Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Nurtujące pytanie...

22.06.2011 20:40
gtx295xD
😒
1
gtx295xD
81
Szef Syntetycznej Mafii

Nurtujące pytanie...

Hej a więc tak ok. miesiąc temu zmarła mi babcia i teraz zaczeły się wakacje i dużo osób mnie zaprasza na różne imprezy tylko że ja mam żałobę i głupio raczej bym się czuł jak bym poszedł a Wy co o tym myślicie? Proszę o poważne odpowiedzi.

22.06.2011 20:44
2
odpowiedz
zanonimizowany724662
20
Pretorianin

Pomyśl sobie tak...twoja babcia jest w innym, lepszym świecie w którym jest z Panem Bogiem. Widzi jak bardzo za nia tesknisz ale nie chce zebys przez nia tracil zajebista impreze wiec usmiecha sie do ciebie i pozwala ci isc.

spoiler start


Pomogło xd?

spoiler stop

22.06.2011 20:46
3
odpowiedz
zanonimizowany425280
118
Legend

Jeśli Cię babcia widzi to raczej chce żebyś był uśmiechnięty c`nie?:)

22.06.2011 20:48
Devorels
4
odpowiedz
Devorels
66
The Phenomenal One

[3]
Dokładnie

raczej możesz iść ale nie podejmuje za ciebie decyzji

22.06.2011 20:53
leem230698
5
odpowiedz
leem230698
129
Lewacki Wojownik

Tak jak koledzy wyżej. Imprezy nie zastąpią Ci babci, ale z pewnością nie miałaby nic przeciwko :)

22.06.2011 20:54
6
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Nie musisz Bóg wie jakich baletow odprawiac ale isc trzeba nie można się umartwiac resztę życia

22.06.2011 20:58
7
odpowiedz
zanonimizowany742551
28
Generał

Idź, rozerwiesz się przynajmniej. Babci jest przykro, że jesteś smutny :)

22.06.2011 21:02
8
odpowiedz
zanonimizowany555130
23
Konsul

Jeśli te "imprezy" to wielkie popijawy to babcia nie byłaby szczęśliwa.

22.06.2011 21:03
9
odpowiedz
zanonimizowany753620
15
Generał

Siedzeniem w domu nie przywrócisz babci życia. Jeśli sam w sobie opłakujesz jej odejście- co sugeruję po tym co napisałeś, to po co być w żałobie na pokaz? Idź się rozerwać, staraj się rozluźnić. Ostatniego czego by chciała Twoja babcia to jej wnuczek siedzący sam w domu i zatracający się w smutku, czyż nie?;)

22.06.2011 21:14
Jedziemy do Gęstochowy
😐
10
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
183
KENDO DROGA MIECZA

Babcia nie żyje, babcia to czas przeszły, nie wie pewnie co ty nawet robisz, więc rób co chcesz, chociaż tak w sumie to z parę tygodni mógł byś się obyć bez tych imprez.

zależy od ciebie, jeśli będziesz w stanie impreazowac i się na imprezach dobrze bawić to widać że tak naprawdę śmierci babci aż tak mocno nie przeżyłeś.

gdyby cię ona tak mocno ruszyła - nawet byś nie myslał o imprezach i nie robił takich watków.

22.06.2011 21:14
macio209
😍
11
odpowiedz
macio209
57
Master of Ceremony

mi dziadek zmarł w kwietniu najważniejsza jest pamięć

22.06.2011 21:35
12
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Bez sensu ustalac sobie jaka zalobe na okreslony czas, bo w tedy w piatek jeszcze nie, bo nie minal rok i czujesz smutek, a w sobote juz sie bawisz w najlepszego, bo minal?

Zalobe ma sie w sercu. Jesli czujesz, ze chcialbys isc na impreze to widac jej termin uplynal. A jesli sie wahasz, to sam musisz zadecydowac, czy to juz, czy nie juz, a nie czekac az ktos ci da rozgrzeszenie.

Poza tym prywatnie uwazam, ze umarlemu i tak to juz wisi...

22.06.2011 21:36
jagged_alliahdnbedffds
😍
13
odpowiedz
jagged_alliahdnbedffds
93
Rzepcia

Taak, babcia umarła, ale nie ma się co smucić, bo wszyscy umrzemy, więc powinieneś zacząć pić już przy grobie!

22.06.2011 21:38
Adrianziomal
😒
14
odpowiedz
Adrianziomal
46
Samael

Rok temu z hakiem zmarł mi prezydent i przeżywam to ciągle w smutku w swoim pokoju praktycznie z niego nie wychodząc...

spoiler start

:D

spoiler stop

22.06.2011 21:43
15
odpowiedz
zanonimizowany753620
15
Generał

(...)zależy od ciebie, jeśli będziesz w stanie impreazowac i się na imprezach dobrze bawić to widać że tak naprawdę śmierci babci aż tak mocno nie przeżyłeś.

Jakie to mądre i życiowe słowa. "Człowieku! Chcesz pokazać że naprawdę przeżyłeś śmierć bliskiej Ci osoby? Podetnij sobie żyły! Jeśli przeżyjesz to dobrze, jeśli umrzesz- trudno. Czy jedno czy drugie to i tak wszyscy będą wiedzieli jak ważna dla Ciebie była śmierć kogoś bliskiego." Czy tak według Ciebie powinno to wyglądać Jedziemy do Gęstochowy? Bo z tego co piszesz właśnie to wynika. Czymże jest żałoba na pokaz? Ubieranie się na czaro, nie słuchanie muzyki, unikanie większych spotkań? Ważne to co człowiek trzyma w środku a nie to co pokazuje na wierzchu. Siedzeniem i zatracaniem się niczego człowiek nie zmieni. Odeszła bliska osoba- to strata i wielka szkoda, ale życie toczy się dalej. Nie możemy popadać w melancholię z tego powodu. Poza tym co to ma znaczyć- widać że tak naprawdę śmierci babci aż tak mocno nie przeżyłeś. A jeśli ktoś nie przeżył faktycznie w znacznym stopniu śmierci bliskiej osoby? Każdy ma inny światopogląd, śmierć jest czymś nieuniknionym i jeśli ktoś nie przeżywa ani nie opłakuje śmierci bliskich to wyłącznie jego indywidualna sprawa. Ani jedno (opłakiwanie) ani drugie (nie-opłakiwanie) nie jest niczym złym.

22.06.2011 21:49
gtx295xD
😊
16
odpowiedz
gtx295xD
81
Szef Syntetycznej Mafii

Dziękuję wszystkim a szczególnie---> [15].

22.06.2011 22:01
Megera_
17
odpowiedz
Megera_
148
Furia

To się znaleźli etycy i moralizatorzy. :) Nic dziwnego, że autor wątku się waha - świat zewnętrzny generalnie atakuje takimi poglądami, jak te przedstawione w [10]. I niech mi ktoś powie, że to nie jest zaściankowość.

22.06.2011 22:06
Mr.t0ster
😒
18
odpowiedz
Mr.t0ster
39
Mr_Brown

Mi babcia zmarla miesiac temu na raka rozsianego, z przerzutami na mozg.
Dokladniej bylo to na swieta Wielkanocne.
Wiem co to znaczy kogos stracic.

22.06.2011 23:49
👎
19
odpowiedz
karolix
40
Konsul

nie chcę robić za hejtera ale sama idea tego wątku wydaje mi się żałosna. To już dawno przekroczyło granice ekstrawertyzmu i podpada pod emocjonalny ekshibicjonizm. To jak przeżyjesz śmierć bliskiej Ci osoby to tylko i wyłącznie Twoja sprawa i wara od tego innym. Możesz tygodniami płakać po chomiku i w tydzień przejść do porządku dziennego po śmierci babci czy tam stryjka. A jak już robisz na necie ankietę odnośnie tego czy możesz iść na imprezę to...

ech chyba już możesz.

23.06.2011 11:30
20
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

11 lat temu zmarl moj ojciec. Miesiac po jego smierci poszedlem na impreze na ktorej poznalem swoja zone.

23.06.2011 11:38
21
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

Żałoba to okres, w którym przeżywasz odejście bliskiej osoby. Przeniesienie się jej do "stanu spoczynku", tj. stanu, w którym nie wpływa już bezpośrednio na ciebie i całą społeczność. Tym człowiek różni się od zwierząt, że szanuje i dba o swoich zmarłych i ich pamięć.
Nie słuchaj tych popaprańców. Z ich wypowiedzi wynika wprost, że najchętniej wrzuciliby bliskich do doła z wapnem i dalej upajali się swoim balansowaniem na granicy pożądania i zaspokojenia.
To, że mimo tak toksycznego otoczenia odczuwasz jeszcze potrzebę bycia człowiekiem, to tylko szacunek ci się za to należy. Tobie i twojej rodzinie, nie wyłączając babci, którą niedawno pożegnałeś.

23.06.2011 11:45
22
odpowiedz
karolix
40
Konsul

-->Attyla_bis

Zapomniałeś jeszcze kondolencji złożyć ;] .
"Z ich wypowiedzi wynika wprost, że najchętniej wrzuciliby bliskich do doła z wapnem i dalej upajali się swoim balansowaniem na granicy pożądania i zaspokojenia." Heh, zabawne, a wręcz śmieszne. Pomijam fakt, że głupie.

23.06.2011 11:48
leem230698
23
odpowiedz
leem230698
129
Lewacki Wojownik

Żałoba to stan duszy, a nie wydarzenia. Gdyby ktoś zaoferowałby ci lot Airforce to odpowiedziałbyś "Nie, dziękuję, bo wiesz, mam żałobę i mi nie wolno"?

Hah :D
Zabawa?

23.06.2011 11:53
😃
24
odpowiedz
karolix
40
Konsul

-->leem
Jakaż to religia/ krąg kulturowy zabrania lotu airforce (one'm) podczas żałoby?? Wegetarianizm? :p

23.06.2011 12:02
kubicBSK
25
odpowiedz
kubicBSK
67
Legend

[21]

Nie słuchaj tych popaprańców. Z ich wypowiedzi wynika wprost, że najchętniej wrzuciliby bliskich do doła z wapnem i dalej upajali się swoim balansowaniem na granicy pożądania i zaspokojenia.

Nie mierz wszystkich swoją miarą, bo gówno o nich wiesz i jedyną osobą w tym wątku, która zachowuje się, jak popapraniec - jesteś Ty.

Żałoba to sprawa indywidualna, jeżeli czułbyś się z tym źle to uważam, że nie warto. I tak dobrze bawić się nie będziesz, no chyba że masz zamiar rzygać dalej, niż widzisz. Natomiast jeśli sumienia daję Ci w tym wypadku 'zezwolenie' to śmiało idź. Jestem w 100% pewien, że ani babcia, ani żadna inna osoba nie chciałaby widzieć, jak jego bliscy cierpią.

23.06.2011 12:06
gtx295xD
😊
26
odpowiedz
gtx295xD
81
Szef Syntetycznej Mafii

Attyla_bis---> To miłe co napisałeś, oczywiście można się kłócić bo jest bardzo wiele osób z różnymi poglądami, i każdy śmierć bliskiej osoby rozumie inaczej, mi się bynajmniej twoja wypowiedź bardzo spodobałą, dziękuję .

23.06.2011 12:15
27
odpowiedz
zanonimizowany641653
43
Generał

Nie rozumiem, jeśli naprawdę czuł byś w sobie żałobę, to zakładanie wątku w ogóle chyba nie wchodziło by w grę, tylko od razu wyraźnie dałbyś im do zrozumienia, że nie i koniec. Myślę, że zależ to tylko od Ciebie.

Pomyśl sobie, jak poczułaby się babcia? Czy naprawdę teraz chciałaby abyś siedział w domu i marnował czas przed komputerem? No, no - widzisz. Ja nie czekałbym dłużej, poszedłbym na każdą z nich ;)

Poproś może o to, żeby nie słuchali głośnej muzyki etc. Chociaż wtedy nie wiem, co lepsze, jak masz kolegom całą imprezę zepsuć.

23.06.2011 13:49
28
odpowiedz
zanonimizowany357742
37
Generał

Idź imprezować. Może i babcia Twoja w niebie baluje i patrzy z góry na to co zrobisz . . .

23.06.2011 14:58
29
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

gtx295xD [ gry online level: 17 - Non Stop Fresh ]
To miłe co napisałeś, oczywiście można się kłócić bo jest bardzo wiele osób z różnymi poglądami, i każdy śmierć bliskiej osoby rozumie inaczej, mi się bynajmniej twoja wypowiedź bardzo spodobałą, dziękuję .
Ja bym powiedział raczej, że to nie ma sensu. Ci ludzie w ogromnej większości reprodukują bezmyślnie (neo)liberalne wzorce osoby, jako bezwymiarowego punktu w przestrzeni, nie posiadającego żadnych własności go konstytuujących i zdolny doprzyjęcia/odrzucenia wszystkiego, co mu się podsunie. Rolę "podsuwacza" spełniają" oczywiście media. I robią to za pomocą bezczelnej propagandy, reklamy i innych form manipulowania.
Tym samym człowiek ma postać wieszaka na rzeczy, który sam w sobie ma taką wartość, jaką ma suma rzeczy na nim zawieszonych.
Taka "istota" nie jest w stanie zaakceptować tego, że jest elementem jakiejś społeczności. Nie jest zwłaszcza w stanie zaakceptować wynikających z tej przynależności obowiązków.

W rezultacie wysłuchujesz bredni w rodzaju "religia, żałoba (czy co tam jeszcze człowieka kształtuje) jest jego prywatną rzeczą.
Otóż nie jest. Nie jest prywatną rzeczą noworodka to, że pojawił się w społeczności i nie jest prywatną rzeczą wnuka żal po odejściu babci. Tak długo, jak żyła była istotnym elementem społeczności i jej odejście w stan spoczynku jest sprawą tej społeczności. Dlatego ważne jest by wnuk i wszystkie osoby, które miały szczęście ją znać wyrażały swój żal z jej odejścia. Nie dlatego, że przestała istnieć ale dlatego, że przeszła w formę mniej komunikatywną. Dlatego, że nie można pójść do niej i wysłuchać jej zdania. Pomóc czy uzyskać pomocy. Czy chociażby doznać fizycznego kontaktu.
Nie zmienia to jednak faktu, że ona żyje tak długo, jak żyje pamięć o niej i jak długo żyją jej dzieci, wnuki, prawnuki itd.

Dlatego nie ma potrzeby byś przejmował się tymi "opiniami", jakie się tu pojawiają. Fakt. Babcia była twoja ale żal po jej odejściu jest nasz wspólny. Mimo tego, że do dzisiaj nie wiedziałem o jej istnieniu.

23.06.2011 15:07
yasiu
30
odpowiedz
yasiu
199
Legend

O dżizas... nawet nie będę się do [29] ustosunkowywał, bo szkoda czasu.

Autorze wątku, nie daj sobie wmówić, że to nie jest Twoja prywatna sprawa, że masz działać tak, jak ktoś każe, jak ktoś uważa za słuszne. Takie myślenie może się boleśnie robić o tego KOGOŚ kto się pomyli, a nieomylnych nie ma.

Forum: Nurtujące pytanie...