Witam! Co sądzicie o nowym wyglądzie strony gry-online.pl?
5 wątek o tym...
https://www.gry-online.pl/forum/co-zrobiliscie-ze-strona/zbcd0e78?N=1
https://www.gry-online.pl/forum/co-to-za-gol/z5cd107f?N=1
https://www.gry-online.pl/forum/wyglad-serwisu-gry-onlinepl/z8cd1178?N=1
https://www.gry-online.pl/forum/jutro-wtorek-nowa-wersja-strony-glownej-gry-onlinepl/z3cd0d17?N=1
To czwarty wątek o wyglądzie gry-online :)
O, a jednak piąty :P
Ludzie którzy siedzą na forum siedzą tylko na forum i nie korzystają z reszty strony. Niektórzy to nawet w gry nie grają.
Strona wygląda lepiej niż wcześniej. Szczególnie pochwalam ich za mobilną wersję serwisu. Duże "kafelki" idealnie nadają się na urządzenia przenośne. Więc duży "+" dla pracowników GOLa!!!
Hahaha ... jakoś nie przeszukiwałem forum żeby znaleźć wątek taki jak ten. Po prostu chciałem poznać wasze opinie na temat nowego wyglądu tej strony.
A co jeśli ktoś nie korzysta z pseudo telefonów ( czy tam tabletów ) o rozdzielczości ponad 3 cale?
Tylko jak ja Nokia C5-00 hmmm?
Dla mnie właśnie to normalny telefon, a nie to co teraz jest.
Po kiego mi telefon z ekranem 5 cali i 4 rdzeniowym procesorem?
Ja nie chcę na nim grać czy TV oglądać, telefon służy mi do pisania sms ( bez patrzenia na klawę ) i do czytania wiadomości na necie co jakiś czas.
Dla mnie takie telefony są tylko do zabawy, a system Android to najgorszy system jaki moje oczy widziały.
Nigdy nie wrócę do Androida.
Masz Windowsa, masz sprzęt od Apple. Android to nie jedyny system na rynku. Skoro uważasz, że większy ekran ci niepotrzebny to nie wiem czemu masz pretensje, twój telefon się nie nadaje do przeglądania internetu. Nie wiem czy sobie zdajesz tego z tego sprawę, ale w nowszych telefonach też możesz wysyłać smsy, a nawet dzwonić!
Porównajmy szybkość działania Twojego telefonu a mojego.
Albo czas działania na baterii mojego fona a każdego innego z androidem.
Nie okłamujmy się, telefony dziś dla wielu służą jako aparat, mp3, komputer itp.
Nie wspomnę o cenie które sięgają nawet trzech tysięcy złotych.
Kiedyś to były telefony a nie co teraz, wydoroślałem z bawienia się telefonem.
Akurat pod kątem telefonów nowe kafelki są super - przejrzyste i łatwe do kliknięcia ->
Porównajmy szybkość działania Twojego telefonu a mojego.
Każdy nowy telefon na każdym systemie bije stare telefony na łeb, szczególnie uwzględniając dodatkową szybkość nawigacji (jedno kliknięcie palcem zamiast mozolna nawigacja dpadem).
I co w związku z tym :D?
Albo czas działania na baterii mojego fona a każdego innego z androidem.
Jak chcesz dobrej baterii to kupujesz G2 albo Z3 a te z palcem w nosie trzymają ponad tydzień przy oszczędnym użytkowaniu - jak potrzebujesz ładować telefon jeszcze rzadziej to NIC w tej kwestii nie pomoże.
Nie wspomnę o cenie które sięgają nawet trzech tysięcy złotych.
A jak Nokia 7650 kosztowała 2 kafle to było dobrze? :-)
Kiedyś to były telefony a nie co teraz, wydoroślałem z bawienia się telefonem.
No dokładnie, co z tego że teraz masz podręczny komputer rozmiaru notesu który ma ogromną moc obliczeniową, jest centrum multimedialnym i doskonałym ułatwiaczem życia (GPS, internet w każdym miejscu itd). Kiedyś to były telefony, bo można było dzwonić... I grać w snake'a.
Może i nowe telefony są szybsze.
Ale czy taki "gimnazjalista" kupuje telefon dla GPS'a?
Wielu ( wszyscy praktycznie ) moich znajomych bierze nowe "telefony" tylko dlatego że mają dużo procesorów i ramu no i dla ekranu, a telefon trzyma może im z 3 dni maks.
Nikt nie używa telefonu "po trochu" tylko po to żeby bateria trzymała, każdy używa normalnie.
Co do tej nokii co wspomniałeś, to się z Tobą zgodzę :D
Gdyby android ( i telefony z nim na pokładzie ):
- Nie zjadał tyle ramu
- nie był taki brzydki
- nie pojawiały się co miesiąc nowe wersje, tylko twórcy usprawniali starsze
- Gdyby telefony z nim nie miały więcej niż trzy cale.
Może i bym go polubił :)
W dupach Wam się przewraca od tych telefonów. Telefon ma dzwonić i wysyłać sms, po co pierdyliard opcji w nim?
@Up
Chociaż jeden ^^
No dobra, ale ja nie patrzę na telefon względem gimnazjalistów tylko siebie:
Czego by mi bardzo brakowało po przesiadce na "oldschoolowy" telefon:
- przyzwoitego aparatu zawsze pod ręką,
- map, nawigacji, endomondo,
- google drive (łatwy przesył dokumentów PC -> telefon w chmurze)
- normalnego edytora worda/excela,
- dostępu do poczty,
- możliwości przeglądania PDFów (skoro mogę czytać artykuły/skrypty w drodze na uczelnię, to czemu miałbym nic nie robić?)
- tego, że mogę sobie poczytać pierdoły czekając na spóźniony autobus albo siedząc na sraczu - tutaj nie trzeba chyba nic dodawać.
Większość z wyżej wymienionych nie ma już nic wspólnego z fanaberiami zasrańca, a z rzeczywiście przydatnymi funkcjami które ułatwiają i umilają życie.
PS. Wygląda androida można gruntownie zmienić ROMami albo nawet launcherami (Nova launcher) - just sayin' :-)
[15]
Dokładnie, zamiast progressu technologicznego proponuję cofać się wstecz.
W dupach się poprzewracało z tymi autami, samochód ma jeździć i trąbić.
A te barany wymyślają jakieś ABSy, ESP, nawigacje, komputery pokładowe, klimatyzacje, poduszki powietrzne i inne bzdety.
Kiedyś to były auta, po co pierdyliard opcji w nich?
Och faktycznie, kupię sobie jakiegoś dotykowego śmiecia, które trzyma 2 dni (też mi progress technologiczny haha), a żywotność ma na poziomie 1-2 lat, totalnie bezsensownie, użyję może z 3-4 opcje w nim i będę tak fajny jak Wy. Im więcej funkcji, tym bardziej awaryjny. Po drugie nie mam czasu, tak jak i znaczna część, na przesiadywaniu w telefonie i zabawie nim. Jak już mówiłem- telefon służy do dzwonienia. Jak widzę te totalne świry na ulicach, które poza telefonem świata nie widzą, to wymiotować mi się chce.
Patrzcie okiem typowego kowalskiego który nie używa nawigacji i google drive.
Po co mu tyle funkcji.
Samochodów się Amadeusz nie czepiaj, te funkcje są dla bezpieczeństwa.
Co do ROMów, miałem CM bodajże 10 i jedyna dobra opcja to zmiana piosenki za pomocą przycisków głośności.
Za każdym razem gdy wyświetlacz gasł rozmowa z kimś przez telefon się kończyła.
Co to, jakiś zlot amiszów?
Nie, to tylko zwyczajna kłótnia :)
Zwolennicy tradycyjnych telefonów VS "Smartfony"
There's no phone, no lights, no motorcar
There's no cops or traffic lights...
And there's no time for sin and vice!
@up
Skąd jest ten cytat?
Ej tak dyskutujecie o tych kafelkach i przypomniało mi się moje dawne pytanie, na które nie uzyskałem jeszcze odpowiedzi: mówi się kafelek czy kafelków? :D