Witam!
Już wyjaśniam o co dokładnie chodzi. Już jakoś od tygodnia zauważyłem że internet poprzez przeglądarkę dziwnie mi działa (firefox). Nie mogę prostego filmiku na YT obejrzeć, bo mi się potwornie długo bufforuje. Takie 2 minuty bufforują się przez jakieś 8 minut (mam internet 10mb/s). I to nie tylko one, ale też strony i zdjęcia na nich. Nie było by w tym nic niezwykłego gdyby nie fakt, że granie przez siec nie ujawnia żadnych wad w prędkości internetu. Ping wynosi przeważnie 40-80. Przy ściąganiu jakiś pierdół też jest wszystko w porządku. Tylko poprzez przeglądarkę coś jest nie tak.
Próbowałem już instalowanie innych przeglądarek i sprawdzanie jak na nich wszystko działa, ale efekt jest taki jaki jest. Skanowałem kompa za wirusami - nic, usunąłem zbędne pliki - nic, defragmentacja - nic, naprawianie błędów w rejestrze - tez nic nie pomogło.
Zatem stawiam magiczne pytanie. Co jest grane?
mialem podobny problem, okazalo sie ze system mialem za "nowy" jak na kompa - wiec najpierw format, potem stery i na razie dziala.
mirencjum niestety twoje zalecenia nie pomagają :(
