niezły debil
Koleś musiał być cholernie narąbany albo naćpany. Jakim debilem trzeba być aby tak rozwalić auto...
A na końcu wpakowali się do środka i odjechali bez zderzaka i rozwaloną szybą. :P
[3] Dziwie się, że wsiali z nim do samochodu, ja bym to rozważył w końcu koleś na "trzeźwo" myślącego nie wyglądał.
Najgorsze że tacy ludzie w ogóle jeżdżą po ulicach, przecież normalny to on na pierwszy rzut oka nie jest.
Stanie koło samochodu było bardzo niebezpieczne. Koleś gazował i kręcił, raz w prawo, a raz w lewo, samochód mógł wyskoczyć i kogoś uderzyć.
oj tam oj tam.
hiszpanie po prostu sa wybuchowi i podchodza emocjonalnie do wszystkiego...
co do ludzi ktorzy wsiedli z nim to to sa dopiero idioci
[11] On nie zrobił krzywdę autu, tylko sobie to on zabuli za naprawę.
Nawet wole nie myśleć co on brał :)
A co do nerwów ze stali, to raczej ta czwórka co wsiadła z nim do samochodu musi je mieć :D
stara A8 - kupi się nową XD