http://fakty.interia.pl/polska/news/acta-zawiera-przepisy-chroniace-wolnosc-tak-nie,1749679
Nie ma się co obawiać.
Będzie parę ruchów pozornych i ACTA zostanie podpisana. Przeciez tajne działania na poziomie paneuropejskim przez parę lat nie zostaną zatrzymane przez wygłupy internautów. Nie róbcie sobie złudzeń.
Chyba, że wyjdą na ulice. Jakby 1/4 z wszystkich, którzy są przeciw wyszła mogłoby być ciekawie.
25 we wszystkich miastach (prócz Warszawy o ile pamiętam) o 18 zaczynają się protesty. Przyjdźcie!
Tutaj wydarzenie z Krakowa:
http://www.facebook.com/events/215317315225357/
Na protest w Warszawie zapisało się ponad 27k ludzi. Gdyby przyszła chociaż połowa z nich to byłoby coś. http://www.facebook.com/events/231718760242341/
Wszystkie ministerstwa poparły projekt, dlaczego miałoby to być teraz wycofane? Nie ma szans imo. 1/4 ludzi nie wyjdzie na ulice...
Wszystko zostanie przeforsowane. Tak, jak przebiegała cała legislacja projektu tej umowy - po cichutku. Możemy ewentualnie odwlec to w czasie, albo zmienić jakieś zapisy. Wszytko wydaje się być nieuniknione, przez wzgląd na problem usankcjonowania działania internetu.
Maciora-->Tutaj nie będzie im tak łatwo to załatwić. Zauważ, że z baaardzo wiele osób, znających się na polityce działa właśnie w internecie i nie łatwo ich oszukać.
Niewidzialna ręka działa.
No pewnie że ZAiKS jest za. Wcale mnie to nie dziwi. Teraz jest problem z tym gównem, a po wprowadzeniu ACTA to dopiero by się rozkręcili z kradzieżą i wyzyskiem.