Czy też prawa do ich gier? Fajnie byłoby zobaczyć nowe Silent Hille i MGSy
https://mobile.twitter.com/X_Gamer_kid/status/1381902527067795466
Pewnie ściema, ale jak dla mnie licencję konami mógłby wykupić dosłownie każdy, nic gorszego od nich nie ma
Już nieaktualne, sam kupiłem Konami ale jeszcze nie trafiło to do oficjalnych wiadomości.
Pewnie chodzi o same licencje.
No dobrze by było jakby ktoś zabrał MGS, Silent Hill i Castlevanię od Konami - oni nie mają pojęcia co zrobić z tymi markami.
Pożyjemy zobaczymy. Microsoft robi ostatnio tak zamaszyste ruchy że żadna plotka nie wydaje mi się zbyt absurdalna by być prawdziwa.
A szczerze mówiąc te nie wydaje mi się absurdalna wcale...
Nie zdziwię się, mają oni wielka sraczkę na Japonię, wiec kupno Konami, co nic nie robi byłoby dla nich wielkim ruchem.
Ponadto przejęli by też PES, czyli uderzyli by w gry sportowe, bo takich nie mają.
Raczej całego nie kupią bo po co im maszyny hazardowe, studia mobilne itd. Prędzej ziści się scenariusz z sprzedażą praw do marek lub wydzielenie z Konami segmentu gier PC/konsola i sprzedaż go jako całości.
A po co im to konami? Przecież nic sensownego z tych marek nie zrobią.
No chyba, że by Kojimę do siebie przyciągnęli. Taki ruch PR by od diabła im dał.
Jeśli ktoś może w tej chwili zrobić coś sensownego z tymi markami to właśnie Microsoft.
Ale Konami wyrzuciło Kojimę. Gdyby chcieli Kojimę to mogą go mieć 'luzem'
Ciekawy byłby to ruch z punktu widzenia futbolu - czy skillowali by PES czy starali się przejąć kawałek tortu od Fifa - to są tak gigantyvzne pieniądze, że nawet kilka procent jest warte setki milionów rocznie.
Przy okazji EA musiałoby się wziąć ostro do roboty ;)
Jeszcze lepsza jest plota, ze Bluepoint juz nie pracuje z Sony, a ponoc robia remake MGS. Gdyby sie okazalo, ze to jednak dla MSu mielibysmy jeden z najwiekszych twistow w historii branzy :D Mogliby ich kupic razem z Konami. Ja im mocno kibicuje.
Na sprzęcie Microsoftu są w tej chwili dostępne 4 gry z tej serii. Wcale bym się nie zdziwił gdyby Microsoft chciał powalczyć o pozostałe gry żeby dać swoim użytkownikom pełną serię (jak to zrobiono choćby z Yakuzą).
Przecież Bluepoint nie należało do sony, tylko były im zlecane konkretne remake-i. Jeżeli miałby powstać remake pierwszego MGS-a, to nie zdziwiłbym się, gdyby to oni go zrobili, bo znają się na tym bardzo dobrze.
Ploty są różne np takie że zakup Bluepoint przez Sony jest praktycznie klepnięty.
Co do MGS nie wiem, nie znam się ale wydaje mi się że to jedna z serii, które należą do przeszlości podobnie jak Final Fantasy.
Ma to jakieś znaczenie prestiżowe ciągle, ale nie wierzę, żeby z jakiejkolwiek stajni wyszło coś jakością nawiązujące do MGS 3-4 , po pierwsze ogromne budżety po drugie Kojima
Plotki o tym że Microsoft rozmawia z Kojimą o współpracy nad nowym projektem krążą od dawna.
A budżet? Mówimy o wydawcy który tylko na jeden z wielu projektów które ma na tapecie wydał pół miliarda. Jeśli gdzieś jest szansa na odpowiedni budżet to tylko pod skrzydłami "zielonych".
Jeżeli chodzi Ci o pieniądze do przepieprzenia, to tak, nie ma lepszej firmy niż MS :D
Jeżeli chodzi o duże budżety to znajdzie się z 5 wydawców którzy sprostają oczekiwaniom Kojimy, także nie 'tylko MS' .