czesc, mam na prawde wazny problem, nie jakies tam acta sraka, mianowicie wyskoczyła mi opryszczka :(
A w sobote ide na studniowke, no to sie nazywa fart ;/ , znacie moze jakies cudowne, sprawdzone preparty, ktore mi pomogą? Thanks from the mountain!
Saul Hudson - to rozwiązanie problemu sraczki za kołem podbiegunowym północnym w zimie
Rzuć w siebie truskawką :)
Hehe, na GOL-a zawsze można liczyć :D
[ed]
[5] -> za to piersi działają na wszystko :D
cycki zawsze spoko, ale problemu nie rozwiązują
[1] gdzie to mozna kupic?
Telemarket rozwiązanie wskaże Ci, uczniu! xD
Zamknij się w pokoju na dwa tygodnie i zapisz do internetowej sali samobójców. Tym samym może rodzice odetną ci dostęp do sieci i nie będziesz mógł zakładać durnych wątków.
Pewnie tak Kanonie, ale kto jak kto, ale nie tygrysek będzie mi mówił co mądre lub nie - obserwuje ostatnio wzrost jego aktywności polegający na nasileniu "żarcików" i nie czuję się ubawiony gdy mi przygaduje. Dwa przedostatnie komentarze tygryska, pierwsze z brzegu:
26.01.2012 11:31 Saul Hudson - to rozwiązanie problemu sraczki za kołem podbiegunowym północnym w zimie
26.01.2012 11:29 okład z młodych piersi http://youtu.be/Ynn8bThg88I
jakby nie najwyższych lotów.
Pozdrawiam.
a tak poważnie Maziomir
nie powinieneś ograniczać świata do swoich problemów i oceniać ludzi. dla niektórych problem opryszczki jest niebagatelnym problemem, więc albo rzeczowa porada albo żart jak to często bywa na tym forum. a Ty przyszedłeś stwierdziłeś, że ktoś jest durniem bo ma problem z opryszczką. popraw mnie jeśli się mylę
Kompromis - oboje macie poprzestawiane pod kopułą ;D
Komentarz nie odbiegał w dół poziomem do większości przedpiszców choć był negatywny w ocenie owego problemu, bo takie emocje on we mnie wzbudził. Pozostając w zgodzie ze swoją naturą.
Mazio
btw. powstrzymałem się już dawno od zakładania nowych wątków, ograniczam wpisy nie na temat, znajduję czasem energię by zabierać udział w merytorycznych dyskusjach - nie czuję więc się zasłużonym adresatem tego ataku. Chyba, że całokształt moich wpisów oceniasz jako durne, a tak to odebrałem. Jeśli tak to nie mamy zupełnie o czym rozmawiać.
Samzabijako - gratuluję ci, że pozostajesz normalny. Cokolwiek to znaczy.
Maziomir - ale po co trollować. nie lepiej sobie pożartować? brak szacunku to taka modna zaraza internetowa ... nie idź z tym nurtem. nie bądź jak inni
jezeli to opryszczka wargowa to idz asap do apteki i kub sobie plastry compeed na opryszczke mnie pomagaja najszybciej a przy okazji zakrywaja to dranstwo i w koncowym etapie pochlaniaja to co wycieka natomaist jezeli mowimy tu o innej opryszczce hmm wtedy chyba najlepiej isc do lekarza i zapomniec o postudniowkowych ekscesach :)
edit: i ja to bym nie liczyl na zadne domowe sposoby bo one szybko nie rozwiarza sprawy raczej pozstaje jeszcze zovirax albo masc cynkowa ale zakladam ze nie chcesz miec bialej kropki na ustach do czarnego garnituru wiec najlepsze beda plasterki :)
ludzie ja się tylko zapytałem o leczenie opryszczki, a wy mi piszecie żebym się w pokoju zamkną. Sprawa jest taka, że idę z fajną dziewczyną i chyba nie trzeba tłumaczyć, że to ważna dla mnie sprawa. Kupiłem te plastry compeed, mam nadzieję, że pomogą ;). No nic, trzeba być dobrej myśli. Dzięki za pomoc, tym co się chociaż starali