Poszukuję laptopa do biura ale nie ma być on jakiś z tego powodu jakiś makabrycznie słaby. Budżet ok 1500-2000
To może ja powiem tak ogólnie:
unikaj marek HP, Toshiba czy Compaq, zwróć uwagę na dostęp do układu chłodzenia, bo niektórych laptopach tak jest, że aby wyczyścić go za jakiś czas z kurzu wystarczy odkręcić kilka śrubek, zdjąć jedną klapkę i działać. A w niektórych aby dostać się do układu chłodzenia musisz ściągnąć pół obudowy, a nie rzadko wyjąć płytę główną.
Tych drugich unikaj.
W recenzjach http://www.notebookcheck.pl/ znajdziesz zdjęcia jak dany laptop wygląda od spodu.