Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Łamanie prawa autorskiego - zdjęcie

04.04.2014 10:01
Coolabor
1
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Łamanie prawa autorskiego - zdjęcie

Znalazłem na allegro aukcję z wykorzystaniem zdjęcia mojego autorstwa.
Fotka jest mocno przerobiona, obrócona o 180 stopni, zlikwidowany jest znak wodny. Zdjęcie przedstawia towar, który fociłem dla firmy w której pracuję i które też jest zamieszczone na aukcjach allegro od wielu mieisęcy (zresztą stamtąd ordynarnie zerżnięte).

Gościu sprzedał na aukcji już 2 przedmioty po 200 zł.

Po szukaniu na necie telefonu w końcu dodzwoiłem się do jakiegoś dziadka, który oznajmił mi, że zdjęcie robił jego wnuczek i na pewno on je robił. Na moje twarde stanowisko, że ja jestem autorem zdjęcia on powiedział, że mogę zgłosić to do odpowiednich instytucji i piznął słuchawkę.

Pytanie: w jaki sposób zmusić gościa do zaprzestania używania tej fotki. Nie chcę zawracać mojemu adwokatowi dupy, bo gra nie warta świeczki, jednak nie chcę, żeby jakiś leniwy burak wykorzystywał moją pracę...

04.04.2014 10:03
pecet007
2
odpowiedz
pecet007
178
~

skoro zdjęcie towaru to możliwe że wygląda podobnie

04.04.2014 10:06
3
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Skoro nie chcesz zawracac dupy adwokatowi i gra nie warta swieczki, to po prostu zglos do Allegro, ze zostalo wykorzystanie zdjecie Twojego autorstwa, bez Twojej wiedzy. Nic innego nie zrobisz jezeli nie chcesz sie z tym babrac.

04.04.2014 10:20
Coolabor
4
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

pecet - mało ważne czy towar wygląda podobnie czy tak samo, po prostu zdjęcie jest moje, tyle, że mocno przerobione. Pewne szczegóły świadczą o tym bez wątpliwości. Już miniatura wydała mi się podejrzana, a zdjęcie z treści aukcji tylko utwierdziło mnie w przekonaniu.

Goozys - czy gra nie warta świeczki to też nie jestem pewien - bo czy warto robić sprawę, jeśli miałbym wygrać 10 czy 20 zł za wykorzystanie fotki? Do allegro od razu zgłosiłem, tyle, że z doświadczenia wiem, że oni od tego umyją ręce i wyślą tylko powiadomienie o możliwym złamaniu prawa autorskiego.

04.04.2014 10:28
5
odpowiedz
Thun
179
Senator

Pokaż obie aukcje, eksperci forumowi powiedzą Ci czy to to samo czy nie :)

04.04.2014 10:38
6
odpowiedz
115
3 grosze

Rozumiem, że Cie to wkurza, ale ...

1. (nie znam się na regulaminie serwisu) - czy sprawdziłeś na 100%, że publikując zdjęcie w miejscu, gdzie je opublikowałeś nie wyraziłeś gdzieśtam zgody na jego wykorzystanie?

2. Kolega w wydawnictwie miał kilka lat temu (z 10) taki przypadek - w książce użyto pocztówki (żółte kwiaty na łące) jako przykładu - zgłosił się autor i zażądał kilkunastu tysięcy za użycie - wydawnictwo (szef kolegi) zapłacił 5 tys. za polubowne załatwienie sprawy - ale tam wchodziły w grę zarobki rzędu setek tysięcy (nakład książki był duży).

3. Czy w miejscu skąd to zdjęcie wzięto były informacje o autorze (Twoje nazwisko) i zasadach wykorzystania?

04.04.2014 10:45
Coolabor
7
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Thun - hehe, dziękuję, wystarczy, że ja wiem :)

ZŁ -

1. Nie ma takiej klauzuli na allegro. To co każdy publikuje powinno by c jego własnością lub mieć na to zgodę.
2. Inna sprawa. Mi chodzi o zaprzestanie wykorzystywania.
3. Na allegro na stronie "o mnie" jest napisane, że nie wyrażamy zgody na kopiowanie zdjęć i tekstów. Ale, na Boga, to oczywistość prawna. Jak wychodzę na ulicę to nie zawieszam sobie na szyi napisu proszę mnie nie zabijać, bo to nielegalne...

04.04.2014 11:26
graf_0
8
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Zgłoś do allegro. Jesli będzie jakiś kontakt z ich strony to zdobądź adres sprzedawcy i wyślij mu oficjalne pisemko, najlepiej udające pismo od prawnika. Bez żadnych żądań poza zaniechaniem wykorzystania.

04.04.2014 11:30
9
odpowiedz
115
3 grosze

leniwy burak wykorzystywał moją pracę...

Burak tak, leniwy - nie - w końcu napracował się usuwając znak wodny ;)
Wkurzyłeś się bo Cie olali (sprawa z telefonem) - wypij piwo i zgłoś to do allegro. Ludzie są wkurzający i w niektórych przypadkach walka to mityczne "biczowanie morza". Nie ma sensu się denerwować - "zostaw - tego świata już nie da się uratować".

spoiler start

Możesz tez namierzyć buraka i spróbować mu jakoś dopiec, aby on się wkurzył

spoiler stop

04.04.2014 12:16
Milka^_^
10
odpowiedz
Milka^_^
244
8 gwiazdek

Serio? Pieklisz się o jedną cykniętą fotkę, w dodatku towaru, który może każdy sfotografować? Litości... Na prawdę, sporo się napracowałeś naciskając jeden przycisk od aparatu.

04.04.2014 12:58
nagytow
11
odpowiedz
nagytow
146
Firestarter

Watek troche bez sensu, skoro OP sam przedstawil rozwiazanie w [1]: kontakt z odpowiednimi instytucjami.

04.04.2014 13:04
Minas Morgul
😊
12
odpowiedz
Minas Morgul
252
Szaman koboldów

Coolabor - jedyne, co tak naprawdę mu pozostaje, to albo usunąć zdjęcie, albo zapłacić za licencję i polubownie je od Ciebie odkupić, albo przegrać sprawę w sądzie, płacąc około 10-krotną stawkę wartości zdjęcia i koszta sądowe.

http://www.terrarium.pl/blog/16/entry-55-jak-ugryzc-prawo-autorskie/
Tutaj ktoś ładnie przedstawił, jako że problemy kradzieży fotek zdarzały się niektórym często. Tak jak napisano - nie musi być żadnego kopyrajta. Zdjęcie nie musi posiadać żadnych szczegółów, znaków wodnych, podpisów. Bez ścisłego określenia, że fotka jest na darmowej licencji, nikt nie może jej tykać i wykorzystywać jako swojej. Tobie jedynie pozostaje udowodnić, że zdjęcie należy do ciebie rzeczywiście. Prawo akurat działa u nas tak, że to osoba wykorzystująca fotkę MUSI się upewnić, czy wolno jej to zrobić, czy nie.

P.S. Właśnie rozmawiałem ze znajomym fotografem, który - jeśli nie dogada się telefonicznie z delikwentem - praktycznie od razu informuje odpowiednie służby. Według niego, wygranie takiej sprawy to błahostka.

04.04.2014 13:21
EspenLund
13
odpowiedz
EspenLund
125
Legend

[10]

Zrobienie dobrego zdjęcia to nie tylko wcisnięcie guziczka, geez

04.04.2014 13:25
Drackula
14
odpowiedz
Drackula
237
Bloody Rider

[13] na allegro? :p

04.04.2014 13:29
Minas Morgul
15
odpowiedz
Minas Morgul
252
Szaman koboldów

Nawet sfotografowanie paczki fajek przy pomocy zdechłej ryby i solniczki jest chronione prawem autorskim, dopóki autor się takowego nie zrzeknie (mowa oczywiście o prawie majątkowym). :P Usunięcie czyjegoś nazwiska ze zdjęcia może z kolei podchodzić pod plagiat. Niby pierdoły, ale to jest zwykłe złodziejstwo a pieniążki autorowi zawsze się przydadzą. Szczerze, to ja też reaguję alergicznie na buców, którzy nie umieją wysłać prostego zapytania o wykorzystanie fotki. Jeszcze mi się nigdy nie zdarzyło, żebym się nie zgodził na taką prośbę.

04.04.2014 13:38
EspenLund
16
odpowiedz
EspenLund
125
Legend

[14]

Lepsze zdjęcie = wieksza szansa że się sprzeda. Ja zawsze starałem się nawet na aukcje robić profesjonalne foty, lepiej to to wygląda. Mocno bym sie wkurzył gdyby jakiś buc wykorzystał moje zdjęcie do swojej aukcji :)

04.04.2014 17:11
Coolabor
17
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Milka, Dracula - tak, wyobraź sobie, że rocznie robię kilka tysięcy zdjęć towarów, m.in do allegro i to jest jeden z elementów mojej pracy. I nie robię tego telefonem kładąc przedmiot na na podłodze, tylko spędzam na tym długie godziny od selekcji odpowiedniego towaru, poprzez odpowiednie światło, tło, wyeksponowanie, potem selekcja zdjęć, ich obrobienie i wrzucenie na serwer. Potem dochodzi zrobienie aukcji. Więc dla laika to tylko pstryknięcie, a dla mnie długie godziny ślęczenia... wkurwiają mnie właśnie tacy ignoranci jak wy, którzy myslą, że nic się nie stało...

Minas Morgul - piszesz o 10 krotnej stawce - jak jest wyceniana stawka, jeśli zdjęcia robię dla siebie, na swój użytek?
czy wiesz jak sprawę załatwia ten znajomy fotograf? Adwokat? Bo teraz się wkurzam i rozważam jednak "zawrócenie" mu głowy...

04.04.2014 17:37
reksio
18
odpowiedz
reksio
218
Pies Pogrzebany

Coolabor-> Zignoruj tych debili. Dla nich, jak ktoś nie napieprza łopatą w rowie, to znaczy, że nie pracuje. To są tego rodzaje bezmóżgie yeti, które potem podbijają na fejsie do Ciebie: "Hej, ty umiesz pracować w photoshopie, zrobisz mi logo za darmo?". Odpowiadasz: 1000 złotych, to wielki bulwers, że jak to, nie będę Ci płacił 1000 zł za 5 minut roboty w Photoshopie.
Tylko, że te to trwa 5 minut w Photoshopie, bo ktoś uczył się i pracował na to całe życie albo przynajmniej pół. Poświęcił czas na studia, naukę i ogromne pieniądze.

A nie możesz dziadka postraszyć? Zadzwoń lub wyślij sms, że zgłaszasz zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Podejrzewam, że usuną dla świętego spokoju.

04.04.2014 17:41
Coolabor
19
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Reksio - to stacjonarka, od mojego telefonu rano jakby odłączona i włącza się tylko jakiś automat z prośbą o podanie numeru osoby, której chcę zostawić wiadomość.

edit: piękne słowa, liczą się tez umiejętności i czas potrzebny na ich zdobycie. Nie mówiąc o kosztach sprzętu i oprogramowania.

04.04.2014 17:48
Minas Morgul
20
odpowiedz
Minas Morgul
252
Szaman koboldów

Coolabor - pytanie zadałem. Jak dowiem się czegoś konkretniejszego, to tu napiszę.

04.04.2014 18:08
lipt0n
😉
21
odpowiedz
lipt0n
79
Atlas zbuntowany

Nie rozumiem w czym problem, przecież zostałeś już opłacony za zrobienie tych zdjęć ?

04.04.2014 18:15
Drackula
22
odpowiedz
Drackula
237
Bloody Rider

stara sie o podwyzke wiec musi sie wykazac. Aktywna walka z konkurencja jest wskazana :)

06.04.2014 13:34
Minas Morgul
23
odpowiedz
Minas Morgul
252
Szaman koboldów

Kolega odpisał mi, że jednak formalnie się w to nie bawił. Powiedział, że zwykle uderza w allegro, żeby usuwali aukcję i ona szybko znika. Wygranie sprawy nie jest jednak specjalnie trudne, bo prawo jest tu dość przejrzyste, tylko tak: trochę czasu to zajmie. Na początku trzeba wyłożyć kasę (notarialne poświadczenie wydruku strony WWW, złożenie prywatnego wniosku itp.). Jedyny haczyk to to, że jeśli nie zarabia się na fotach, to zawsze jest problem z udowodnieniem "utraconych korzyści majątkowych". Jeśli jesteś zainteresowany nieco bardziej, to rzuć okiem tu http://forum.nikoniarze.pl/forumdisplay.php?f=131 - jest wyjaśnione, jak dokładnie podejść do kwestii formalnych.

06.04.2014 14:08
Milka^_^
24
odpowiedz
Milka^_^
244
8 gwiazdek

Nie jestem bezmózgim yeti, mam inne podejście do tematu. Idąc dalej do przodu - mi nie przeszkadza czy ktoś coś mojego wykorzysta, jeśli już raz na tym zarobie. Koleś się zwyczajnie piekli, że ktoś wykorzystał jego zdjęcie i nie zapytał go o to czy może je wykorzystać.

07.04.2014 19:57
Coolabor
25
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Minas Morgul - dzięki!

12.01.2015 17:53
26
odpowiedz
zanonimizowany1061542
3
Junior

ja mam pytanie związane z tą publikacją -> [link] sedno: jak ktoś publikuje cokolwiek na fb, to traci do tego prawa autorskie. czy majątkowe również? rzeczywiście będzie można żerować na cudzych pracach tak, jak przewiduje to autor artykułu? bo za chwilę będzie można organizować konkursy na logo przez stronę serwisu społecznościowego, a potem dać lizaka wygranemu i wsio, bo autor praw autorskich i majątkowych zrzeknie się publikując zdjęcie na fb?

12.01.2015 18:07
Hoora
27
odpowiedz
Hoora
140
Trust but verify

Milka, tobie może nie przeszkadzać, ale to jeszcze nie oznacza, że nikomu ma nie przeszkadzać.

Forum: Łamanie prawa autorskiego - zdjęcie