Witam
Chciałbym na wakacje zapisać się na jakiś kurs z języka Angielskiego, aby się doszkolić. Niby zna się ten język na tyle, że w gry są zrozumiałe, filmy z angielskimi napisami tez, jednak przy rozmowie kwalifikacyjnej język się plącze i za dużo yyy eeee aaa.
Po wpisaniu w google wyskakuje milion milionów szkół i kursów, jak wybrać coś co rzeczywiście ma sens? Ktoś był, poleca?
Jezeli gry/filmy nie sprawiaja ci problemow to imho zamiast kursow bardziej przydalyby ci sie konwersacje z jakims nativem.