Alba_Longa [ gry online level: 2 - Centurion ]
Jak ktoś nie potrafi zadbać o zęby to można kupić.
Czy tylko ja widze sprzecznosc w tym zdaniu ?
Skrót myślowy.
Jak ktoś nie potrafi zadbać o zęby - odpowiednia dieta.
To kupuje gówno z reklamy, irygator do zębów, pastę.
Wywala kasę i napędza tą koniunkturę.
Ja używam, Brauna, duży zestaw rodzinny ze szczoteczką z wymiennymi wkładami + irygator właśnie. Ciekawa sprawa, o niciach dentystycznych często zapominam, więc sobie chwalę. Tym bardziej, że wszystkie problemy dentystyczne jakie miałem dotyczyły przestrzeni międzyzębowej.
Ogólnie polecam, zupełnie inna jakość mycia.
Alba_Longa, co ma dieta do żarcia, które Ci zalega między zębami przez np. miesiąc? Zwykłą szczoteczką się tego nie pozbędziesz. Można kupić zwykłe nici, ale irygator w perspektywie czasu wcale nie wychodzi drożej. No i używanie go to niezła zabawa. A weź naucz np. dziecko używania nici. Nawet dorośli mają z tym problemy.
bartek - ale używasz odzielnie irygatora i szczoteki do zębów? czy masz jakieś kombo?
jak w ogóle się tego używa? najpierw normalnie czyścisz zęby szczoteczką a pozniej irygatora?
codziennie? jak to jest?
jeśli codziennie tego trzeba używać to widzę, że mycie zębów staje sie coraz bardziej karkołomne
najpierw szczotkowanie, pozniej irygator, jeszcze pozniej płyn do zebów.. i bóg wie co jeszcze...
@ bartek
co ma dieta do żarcia, które Ci zalega między zębami przez np. miesiąc?
no nic, bo po miesiącu w mokrym i ciepłym środowisku to żarcie już zgnije
i pewnie osadzi się na zębach.
Są takie produkty w piramidzie żywieniowej, które czyszczą zęby np. płatki owsiane.
A dlaczego nasi czarnoskórzy ziomkowie w programach National Geographic mają białe
i wszystkie zęby? A szczoteczek i pasty nie widzieli od urodzenia?
Staram się myć zęby po każdym posiłku, standard to 3x dziennie.
Najpierw myję normalnie szczoteczką (ostatnio wróciłem do "standardowej", bo jakoś elektryczna mnie wkurzała, chociaż to fest oszczędność pasty, jeśli ktoś ma podejście Alba_Longa i nie chce wspierać korporacji ;)), potem irygacja. Irygatora używam raz dziennie, przed snem, roztworem wody i płynu do płukania jamy ustnej, można samym płynem, ale to już niewąski koszt.
Do tego nici dentystyczne jak najczęściej, trzymam je zawsze gdzieś obok monitora, ale rzadko używam, sam nie wiem dlaczego.
Nie mówię na ile co pomaga, ale chyba jednak nici dawały mi więcej, niż irygacja.
Alba_Longa, cholera, jak sobie ustawiałem ostatnio dietę pod siłownię, to zapomniałem o wpływie na uzębienie! ;) Ale nie martw się, jak się dobrze opalę, to też mam śnieżnobiałe zęby ;)
Spoko, wiem, że dieta ma na to wpływ, ale co z tego? Chętnie poczytam co powinienem jeść, żeby mieć świetne zęby. Na razie jednak wolę je regularnie myć, bo mam podłe tendencje genetyczne. Na domiar złego powiem Ci, że to działa, bo bez zmiany diety, jedynie NAPRAWDĘ dbając o uzębienie sprawiłem, że przez ostatnie ~3 lata nie miałem większych wydatków u dentysty. Natomiast ile wywalałem wcześniej na leczenie przemilczę.
@Alba
Jedna z odpowiedzi moze byc zludzenie spowodowane kontrastem miedzy kolorem skory a zebami.
bartek i inni
nie chodzi mi o jakieś osobiste wybiegi pod waszym adresem tylko o tok myślenia.
W innych "cywilizowanych krajach" mają pasty + nici co załatwiają wszystkie sprawy.
A na nasz rynek pchają wynalazki typu irygatory.
edit: a jak wysmaruję gębę pastą czarną do butów to kontrast będzie dobry?
Alba LOnga - ja tez uzywalem pasty i od czasu do czasu nici, dopóki laska powiedziała mi że leci mi troche z japy :D
Btw, co to w ogóle za wynalazek te nici:)? - one chyba pobiły rekord w odepchnięciu ludzi do ich używania.. nici między zębami.. wrr :/ chyba nawet nie znam nikogo kto używa tego regularnie.. chyba że ci co mają aparaty na zębach..
A dlaczego nasi czarnoskórzy ziomkowie w programach National Geographic mają białe
i wszystkie zęby? A szczoteczek i pasty nie widzieli od urodzenia?
pewnie z tego samego powodu, dla którego są głównymi beneficjentami w grupach ryzyka i maja krótsza żywotność organizmu, przy jego wyższej wydolnosci. Nazywa sie to genetyka.
[12] ---------> + nazywa się to niejedzenie cukru i słodyczy, przetworzonej sztucznie żywności...
Jest nawet taki przypadek w nauce opisany, jak Amerykańskie wojska przywiozły biały ryż wyspiarzom na Pacyfiku w czasie II wojny św. to zaczęli chorować na choroby białego człowieka + psucie zębów...
Jak ktos ma ciasno zlaczone zeby ze soba, jak ja, to ten irygator musialby miec cisnienie karchera, zeby oczyscic przestrzen miedzyzebowa.
capicho
Warto, dobrze myje przestrzenie miedzyzebowe i przydziaslowe, mozna powiedziec, ze zastepuje nic, wstepnie usuwa plytke bakteryjna i miekkie naloty, w polaczeniu z nitka i szczotka zapewnia b.dobra higiene. Zawsze mozesz sobie dodac jakas plukanke typu Elmex, albo cos zawierajacego chlorohexydyne w niskim stezeniu i masz od razu dzialanie remineralizujace i przeciwbakteryjne.
Warto pamietac, co by strumienia nie kierowac za dlugo besposrednio w kieszonke zebowa, bo mozna sie ropnia nabawic;)
Alba
Przy obecnej podazy weglowodanow w diecie nie mozliwe jest samym sterowaniem pokarmu uniknac prochnicy zebow.
Musialbys praktycznie odstawic kazdy pokarm, ktory zawiera w sobie sacharoze, a to raczej ciezko wykonalne.