Czołem, mam jedno pytanko. Nie mogę się zdecydować na kupno jednej z gier, mianowicie Fallout 4 lub Dying Light. Oglądałem kilka recenzji każdej z w/w gier no i kurcze nadal nie mogę wybrać :D
Jakieś porady? Tylko prosiłbym o nie pisanie tylko tytułu, a o podanie jakichś racjonalnych argumentów / plusów i minusów.
(Osobiście 55% Fallout - 45% Dying Light)
Dying Light: ale w wersji The Following Enhanced Edition,
super gierka, fajna nawet pod względem fabularnym, sporo akcji nawet 1 zwrot i wciąga
Fallout 4 się nie wypowiem, jakoś nie dałem rady w nią grać ciągle się od niej odbijam, za mocno wieje nudą, cały czas leży na półce i czeka
No właśnie jak się pytam ludzi o Dying Light, to każdy chórem odpowiada, że kupować tylko z dodatkiem The Following. Podstawka jest aż tak uboga?
szczerze nie grałem w dodatek, ale ta gra jest taka super, że dodatek na pewno wart uwagi, do tego powiększa teren na bardziej otwarty i dodaje pojazd, coś odmiennego jak w podstawce.
Jednak jak nie ma dobrej ceny za wersje z dodatkiem, to bierz podstawkę,
w dodatku i tak osobna historia, więc w przyszłości możesz se pograć,