To jest wprost niesamowite jak kompetencje w zakresie hardware'u pozwalają wymiatać.
Przecież ja za 2000 złotych bym złożył komputer, który miałby gorsze osiągi w Call of Duty czy Just Cause.
Niesamowicie zazdroszczę takim ludziom wiedzy i doświadczenia, które pozwalają odróżniać grata od dobrego podzespołu - ja patrzę po numerkach, a te niestety są często złudne.
https://www.youtube.com/watch?v=o-Au5Hnwmew
Do 2017 funkcjonowałem na Xeonie 4 rdzeniowym przerobionym na LGA755 (odpowiednik tego C2Q) z GTX 1050 (nie mogłem znaleźć używanego GTX 750Ti w dobrej cenie) i 8GB RAM DDR2. Wszystkie nowe strategie śmigały w >60FPS (Civ6, X-COM, Stellaris itd), a w BF1 mogłem pograć w 50-80 FPS. Zważywszy na bardzo niską cenę, ten zestaw sprawiał mi dużo radości.
Szacun
Teraz żeby taki złożyć trzeba jakichś 300zl bo janusze ceny zawyżają :( ja sam raczej wole się nie przywiązywać do przedmiotów wiec również kupiłbym za 200zl komputer taki aby wystarczał dla mnie z lekkim zapasem bo tylko by się marnował i jak drogie a potem się zepsuje to boli. Poza tym spoko samemu złożyć PC :)
No ja bym sobie właśnie złożył jakiegoś taniego kompa tylko do FM i Europy Universalis 4. Tylko żeby tak super płynnie zapierdzielały. Ciekawe czy da się złożyć taki komputer w budżecie do powiedzmy 500 zł.
Nigdy nie mialem niestety wydajnego kompa, najpierw miałem pecety w czasach, gdy rok po zakupie już były archaiczne, a potem laptopy. I ciągle mi tną te gry, ciągle trzeba ciąć na detalach :(
Swoją drogą dziwne, ze nie ma kogoś, kto zawodowo zajmuje się robieniem wydajnych składaków. Bo te gotowce ze sklepów komputerowych (sprzedają jeszcze coś takiego?) to zawsze była lipa i przepłacanie.