The Rock wrócił na ring
on jest śmieszny- ale zatwardzenie, kocham to za mocne słowo, ale wolę jak gra w komediach i familijne filmy niż mocne kino akcji wtedy film nie jest odpowiednio przekonujący nie widzę go w tych rolach
hehe no ja też go lubię, to taki nowy hulk hogan ;)
oglądaliśmy go ostatnio w Faster - zapowiadało się jak film sensacyjny, więc niby ta rola gdzie mógłby się sprawdzić. rzecz okazała się bardziej dramatem, a niezmienny wyraz twarzy pasował doskonale :D
W nowej części szybkich i wściekłych ma zagrać policjanta twardziela :D będzie ciekawie.
hehe, zobaczymy jak mu to wyjdzie, ten film to straszny tasiemiec, nic ambitnego, ale może się sprawdzi ;)
To było do przewidzenia bo miał coś tam podpisane z WWE. Dobrze że go w grze umieścili (i jeszcze troche legend typu Steve Austin).
Jeden z trzech wyrazów twarzy które The Rock ma w repertuarze. - zawyłem!
W końcu może ktoś utemperuje trochę Johna Cene...
Yasiu oglądałeś może w sobotę walkę Fiodora z Silvą ?
przeszczep - nie oglądałem na żywo, a strikeforce w ogóle nie oglądam. Niemniej, walkę widziałem, Fiodor niestety się nie popisał, ale to musiało nastąpić, taka jest naturalna kolej rzeczy :)
Co za malpa!
Uzyl tego samego zabiegu, co Fulko! Jestem wkurzony!
Posluchajcie tego:
'Jest jedna osoba, ktora The Rock chce zobaczyc. Jest jedna osoba, z ktora The Rock chce spotkac sie twarza w twarz.' ('Przelozylem' na polski)
Na powaznie:
Coz za durny jest to sport.
Najpierw wszycy tluka sie nawzajem, a potem wsiadaja do jednej limuzyny i popijaja sobie winko.
Cala ta otoczka jest dla mnie co najmniej smieszna, a z Rock'a bedzie swietny MC, ja to czuje...
Szkoda Cesarza. Nie tak wyobrażałem sobie jego powrót :( Moim zdaniem powinien już odpuścić dalsze walki bo może skończyć jak Mirko "Crocop" czyli na dnie a tego mu nie życzę gdyż jestem jego fanem.
przeszczep - z tymi tematami do do wątku o MMA zapraszam :) tam się na pewno trochę ruchu przyda. Ci ludzie mają walczenie we krwi, oni niekoniecznie walczą żeby wygrywać, zdobywać trofea, oni walczą bo lubią to robić. Wielu w pewnym momencie się skończyło, choćby Jens Pulver patrząc na mikrowagi :D
Fajna wiadomość. Swoją drogą w niedawnym filmie Faster spróbował kilku nowych wyrazów twarzy i choć nie do końca mu to wyszło, to jakiś postęp trzeba jednak odnotować. ;)
Stranger - niby tak, ale tylko w retrospekcjach. W ogóle film mi się nawet podobał, spokojne tempo, fajni bohaterowie.
