Ten kraj zakazał sprzedaży iPhone'a bez ładowarki w pudełku
Wygraliśmy już kilka rozpraw sądowych w Brazylii w tej sprawie i jesteśmy przekonani, że nasi klienci są świadomi różnych opcji ładowania i podłączania swoich urządzeń.
Buta i pycha.
gdyby ich telefony działały na zwykłych kablach i posiadały zwykłę wejsćie USB C to by problemu nie było ale nieeeee, ładowarke kup pan dedykowaną, i kabel! (w ich kablach sa jakieś mikro chipy totalnie nie wiadomo po co to komu)
Co Ty za farmazony piszesz? Mam 13 mini i ładuję go ładowarką Samsunga 25W i nieoryginalnym magnetycznym przewodem. Czas taki sam jak na oryginale i tylko dlatego z niego zrezygnowałem, bo nigdzie nie ma jeszcze kabli magnetycznych USB-C.
Gdyby to było na USB C to nawet bym się ucieszył. Mam ostatnio tyle tych kabli, że niektóre są jeszcze w opakowaniu po np. padzie.
To że Apple jest mentalnie z dziesięć lat do tyłu to wiem doskonale z tymi swoimi gniazdami, jak i pod wieloma innymi względami o czym się osobiście przekonałem kupując ten ich wynalazek zwany iPhonem.
Ale raczej każdy kto przeczyta post kolegi noobmer zrozumie tyle, że jabłko można ładować tylko dedykowaną ładowarką jak i kablem co jest nieprawdą.
A nowe samsungi, które ślepo podążyły tą ścieżką, też maja zakaz sprzedaży w Brazylii?
To nie tylko Samsung, ale też wiele innych firm, w tym także chińscy producenci, jak Xiaomi czy Oppo. Podejrzewam jednak, że Brazylia nie jest aż tak lukratywnym rynkiem, by producentom zrobiło to jakąś różnicę.
Poki co nie widziałem nowych smartfonów bez ładowarek od innych brandów niż Apple i Samsung...
Dasz jakiś namiar na te pozostałe?
Ch9c bardzo mi się opłaca sprzedawać ładowarki jako osobny produkt, to osobiście uważam, że to kolejny nowotwór branży handlowej... Brazylia dobrze robi! Tylko niech swój zakaz rozszerzy o inne marki, nie tylko Apple
Po co mają dawać ładowarki w zestawie z telefonem, jak można jeszcze trochę więcej wydoić z ludzi.
Ekologia...
P....olą głupoty jak 102. Już bardziej żałośni nie mogą być. A nie... Czekaj... Podstawka do monitora i kółka do obudowy za kilka groszy, nie wspominając już kabli za 800 i ściereczki do czyszczenia ekranów.
Przeciez kazdy ma tone tych ładowarek. Bardzo dobrze, ze nie wrzucają do każdego pudla bo już nie ma co z tym robić, dramat.
Tak więc POPIERAM brak ładowarek. Mniej kłopotu
Czyli jak ktoś kupuje pierwszy telefon to ma się do ciebie zgłosić po ładowarkę?
Tylko problemem jest to, że do iPhona większości nie podłączysz. Problemem jest też brak długiego wparcia. W 12 zmienili, gdyby nie przepisy z UE wymuszające USB-C najprawdopodobniej w okolicach 15-16 znowu byłaby wymiana.
Gdyby to jeszcze był jeden standard u Apple, ale taki iPad ma USB-C.
Tak więc, jeżeli jest to standardowa opcja ładowania, jakiej używa większość sprzętu na świecie to mogę zrozumieć brak ładowarki, ale nie gdy ma się własne customowe rozwiązanie, które zmienia sie co kilka lat (tj. częściej niż wytrzymuje telefon) tak jest to nieakceptowalne.
Wchodzisz do salonu po samochód a tam stoi auto bez kół i słyszysz od sprzedawcy - jesteśmy przekonani, że nasi klienci są świadomi róznych opcji ogumienia i felg. Samochód tak samo używalny jak iphon bez ładowarki.