Setki chińskich streamerów grają na ulicach. Wiemy dlaczego to robią
Komedia ale nie wiem co w tym wyjątkowego to po prostu kolejny z niezliczonych pomysłów na łatwy zarobek bo to i tak nic przy np. takim Kononowiczu który otwiera paczki z gównem.
Moja mama to przewidziała 30 lat temu. Mówiła że jak się nie będę uczył to skończę pod mostem.
To bezdomni narkomani w USA robią live- streamy?
Gdyby nie robili, Bociek69 nie wiedziałby, że tam są.
Robią to bo ledwo wiążą koniec z końcem - Weronika to ładnie wytłumaczyła polecam jej film.
Czy to ta sama, co publicznie chwaliła się sypianiem z zaręczonymi facetami i jarała się myślami, że będzie mogła dać kosza europejczykom?
EDIT: Yep, dokładnie ta sama.
https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_16597047515erTpKlfHVEnm0thqEQ77R,w400.jpg
Oczywiście nie można zapomnieć o klasyce:
https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1583179456MUHyrww2ziedDX9T0STkqc.jpg
https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1638324883HNp1sNmOI7x5QhPbT47IXb,w400.jpg
No i co w związku z tym? To, że sypia z żonatymi azjatami to akurat problem żonatych Azjatów i ich żon. Nie zmienia to faktu, że raczej wie o czym mówi a już na 100% ma większą wiedzę o Chinach od randomów z neta którzy nigdy nie wyjechali z Europy
To, że każdy powininen mieć jej zdanie tak głęboko, jak ona bierze azjatów.
Każdy, kto lezie ŚWIADOMIE do łóżka z osobą, o której WIE że jest w związku, jest takim samym odpadem społecznym, jak ten, kto będąc w związku robi skoki na bok - a ich opinia jest po prostu gówno warta i nie warta oglądania/słuchania.
Nie - nie jest. Ona jest wolna i to osoba która jest w związku powinna się ogarnąć. Nie robi też moralnych dysput bo wtedy jej filmy były by wątpliwej jakości ale opowiada o Chinach tak więc weź się chłopie uspokój. Może ktoś cię zdradził ale za to trzeba winić tylko jedną osobę tę która była z tobą w związku a nie obrażać się na cały świat
sakkra musisz brać pod uwagę. To, że micin3 może być wychowywany w mocno katolicko chrześcijańskim związku. Doktrynie chrześcijańskiej gdzie małżeństwo ustanowił Bóg już w raju jako nierozerwalny, heteroseksualny i monogamiczny związek kobiety i mężczyzny, umocniony wzajemnym ślubowaniem dozgonnej wierności. I trzeba uszanować jego przekonania.
Mnie bardziej irytują osoby, które widzą w tym coś złego. Streamerzy w ten sposób pracują na życie, albo robią to czysto hobbystycznie i tak na dobrą sprawę fajnie że robią to w grupach przez co socjalizuja się ze sobą. Zresztą czym się różni siedzenie w miejscu publicznym i streamowanie z obcymi ludźmi od chodzenia na koncerty i darcie mordy z ludźmi których się nie zna do ludzi z którymi nic nas nie łączy oprócz muzyki. Uważacie się za lepszych tylko dlatego, że robicie rzeczy utarte przez normy społeczne i nic poza tym
Ważniejszym pytaniem jest kto to ogląda, chyba że chodzi o coś w stylu streamowania gry na twitchu dla 2 osób bo może kiedyś będą 3 albo nawet 4, itd ;)
Jak to mawiał mój Dziadek, Powstaniec Śląski: "jeszcze się nie zdarzyło aby głupi wymyślił coś mądrego"...