Hollywood przerabia klasyki
Autor zapomniał jeszcze napisać o nowych wersjach takich hitów jak Evil Dead (wiem że film ma mieć numerek 4 ale ma to być swego rodzaju remake) czy Hellraiser a co do Blob to jest remake z 1988 bodajże, sam oglądałem i był całkiem znośny, co do listy to trzymam kciuki za The Thing oby tego nie spaprali.
Ja osobiście z przyjemnością rzucę okiem na kilka odświeżonych filmów z tej listy :]
Większa część filmów z tej listy powstaje od zarania dziejów. Do póki nie zobaczę jakiś konkretów to nie uwierzę, że te filmy powstaną. To, że ktoś w Hollywood mówi, że zabiera się za robienie filmu to nic nie znaczy. A co do remaków nie każdy remake jest zły chociaż tych dobrych jest mniej niż tych złych.
PS. Coś to "prequel" a Evil Dead 2 to remake Evil Dead więc nie widzę w tym problemu by kolejny film z tej serii był remakem.
Bardzo oryginalny i ciekawy wpis. Kilka filmów na pewno obejrzę.
I tak najbardziej interesujący jest planowany remake/reboot Blade Runnera, za który ma sie wziąć Christopher Nolan (!).
Moj znajomy siedzi nad efektami specjalnymi w Conanie i ponoc to bedzie niezly badziew :)
LooZ > Nie spodziewam się po nowym Conanie absolutnie niczego, więc niech i sobie będzie szit. Zwisa mi. Byle nie zarobił zbyt wiele, jeśli faktycznie będzie słaby.
