Witam. Mam trochę wolnego czasu i postanowiłem że nauczę się obsługi programu photoshop. Jestem zielony i nie wiem jak się do tego zabrać. Szukałem w internecie kursów ale jest tego wszystkiego tak dużo że nie wiem na co się zdecydować. Mam photoshopa 7 jeśli to ma jakieś znaczenie
Też się podłączę do pytania, ściągnąłem sobie wersję trial Photoshopa CS6 ze strony Adobe i chętnie się podszkolę.
Nie chciałbym tutaj nikogo reklamować ale sam korzystam więc polecę serwis Eduweb.pl
W ostatnich miesiącach wyszło nawet kompedium wiedzy nt. Adobe Photoshop. Każdy z kursów jest warty ceny a wiedza jaką z nich przyniesiesz może w przyszłości nieźle zaowocować i wszystko wielokrotnie Ci się zwróci.
W przypadku jeżeli nie chcesz wydawać pieniędzy na tym etapie, proponuję przejrzenie stron z tutorialami Photoshop takimi jak psdtuts, photoshoplady, goodtutorials lub tutorialized (miałem jeszcze kilka innych linków ale w tej chwili nie mam dostępu do swojego komputera - w razie potrzeby mogę podrzucić w niedzielę wieczorem).
No i cóż ... to tyle :) baw się :)
ludzie myla niebo z odbiciem w wodzie...
Nie ma potrzeby uczyc sie PSa. Wystarcza manuale w necie oraz wkuc tablice skrotow klawiaturowych. Tyle i tylko tyle. PS to tylko narzedzie - jak pedzel. Nie uczysz sie uzywac pedzla tylko uczysz sie malowac.
Trzeba sie uczyc skladu, kompozycji, przestrzeni barwnych, technik druku, psychologii reklamy, percepcji i masy innych rzeczy. Niewiele z nich ma cokolwiek wspolnego z PSem, reszta jest wspolna dla praktycznie wszystich programow graficznych.
Zaden kurs cie nie nauczy, ze nakladajac odpowiednio overlay, high passa i kilka innych otrzymujesz efekt glamour na twarzy bez strat jakosci. To tylko lata pracy...
Masz rację ale wcześniej należy nauczyć się podstawowych zasad użytkowania. Znalazłem fajny poradnik eKurs_Photoshop. Po kilku godzinach pojołem najważniejsze rzeczy. Teraz wyszukuję tutoriali i zobaczymy.
Jak masz pieniądze, by kupić licencję na photoshopa to śmiało ucz się. Jak nie zamierzasz go kupować, to raczej nie ma to większego sensu. Jeśli pracodawca będzie chciał kogoś zatrudnić na stanowisko wyposażone w ten program, to raczej będzie szukał kogoś kto ma odpowiednie wykształceniem np. ASP.
Do domowych zastosowań w zupełności wystarczą darmowe Paint.net, czy Gimp. W podstawowym zakresie nie różnią się zbytnio od Photoshopa. Jak będziesz znał obsługę Gimpa, to ewentualna przesiadka na PSa nie będzie problemem.
tylko grafart
mikmac amen
Jeśli pracodawca będzie chciał kogoś zatrudnić na stanowisko wyposażone w ten program, to raczej będzie szukał kogoś kto ma odpowiednie wykształceniem np. ASP.
Znam przynajmniej 7 osób pracujących z pakietem Adobe zawodowo i żadna z nich nie ma wykształcenia w tym kierunku. Ciekaw jestem ilu pracodawców patrzy na CV a dopiero potem na portfolio takiego grafika.
Jednocześnie nie oznacza to, że wszystko przychodzi łatwo ale o tym wspomniał pan z [4].
