Laptop jak w sygnaturce. Generalnie jestem z niego zadowolony, ale chciałem z niego wyciągnąć ciut więcej, zwłaszcza w grach. CCleaner użyty (czyszczenie rejestru + usunięcie zbędnych plików), dysk pofragmentowany w 0%.
Myślę nad dokupieniem jeszcze 2 GB RAM-u i dysku SSD, ale na to muszę jeszcze uzbierać pieniądze. Oprócz tego, mógłbym zrobić coś jeszcze?
//Dla odniesienia - Saints Row The Third działa w 30-40 kl./s na średnich, Euro Track Simulator 2 w 30 kl./s na niższych średnich.
PS. dla 'mądrali' - wymiana całego sprzętu na razie odpada.
Dysk SSD??! głupota, chyba że nie masz co robić z pieniędzmi.
Kupiłeś laptop do użytku domowego, a nie laptop do grania, odpuść sobie ;)
http://www.sciagnij.pl/programy/p/Windows-Narzedzia-Edytory_rejestru-System_Speed_Booster/15821
Uhm może tego spróbuj. Kiedyś tego albo podobnego programu używałem, by mi gry płynniej chodziły i proszę ja ciebie nawet mi pomagał.
Dysk SSD??! głupota, chyba że nie masz co robić z pieniędzmi. -> a czemuż to?
[3] Dzięki.
[4] Na pewno się nie da?
Jak masz kase to dokup ram i SSD. Ale to w sumie nie poprawi dzialania gier. W sensie klatek/s.
Podkrec go (da sie w laptopie :P) i kup jakas podkladke chlodzaca.
A wyczyscic go tez mozesz. I fizycznie i software'owo jak Kovalow117 napisal. Chociaz ja za bardzo nie mam zaufania do tego typu programow.
Niektorzy zalecaja reinstall ale to juz max.
Ale ze masz stopien defragmentacji 0% to szacunek...
SSD da ci porządnego kopa w ładowaniu systemu, programów itp., ale płynności w grach ci nie zwiększy. Jeśli masz kasę to bierz koniecznie, bo normalne dyski laptopowe są zwykle wolne.
W grach niestety wiele nie wyciśniesz, bo elementem ograniczającym jest "biurowa" karta graficzna.
P.S. W sygnaturce masz literówkę. Wise a nie whise.
[6] Jeśli chodzi o podkręcanie, to wolę nie próbować, nie jestem w tym zbyt biegły, a ryzyko spalenia sprzętu jednak jest.
[6] System fragmentowałem około miesiąca temu, myślę, że wynik nie mógł się zbyt popsuć przez ten czas ;)
[7] dzięki za wyłapanie literówki, ślepia me stare, nie zauważyłem :)
Kolejne pytania:
1. Jakiej firmy się trzymać kupująć SSD? Generalnie celowałbym raczej w tańsze modele, pojemność do 250 GB.
2. To samo pytanie dotyczące RAM-u - 2 GB pojemności.
Jest jeszcze jedna opcja przyspieszenia laptopa bardzo malym kosztem finansowym - stworzenie ramdisku dla najczesciej wykorzystywanych folderow systemowych lub gier, jednak do tego potrzebujesz minimum 8GB pamieci. Jedyna wada to utrata danych po wylaczeniu zasilania, chyba ze laptop bedzie dzialal ciagle w trybie czuwania.
Inne rzeczy jakie mozesz zrobic:
* wylaczenie pliku wymiany, tutaj jednak musisz posiadac minimum 4GB pamieci
* wylaczenie aero
* zmiana sterownikow do grafiki
Nie ma tanich modeli 250GB. Przykro mi, ale z laptopa ciężko będzie cokolwiek więcej wycisnąć, możesz próbować delikatnego OC, wcześniej czyszcząc chłodzenie, do tego oczywiście podstawka chłodząca.
cruiser ale wiesz ze ramdisk to ramdisk...OK
W sumie tak robilem na Amidze...:P
Czy to cos da...?
ed.
Czy to ma sens?
Jezeli ma polepszyc dzialanie laptoka...
[10] jak tak patrzę po cenach, to generalnie nie istnieje chyba coś takiego jak "tanie SSD" :D W każdym razie, są jakieś firmy, których powinienem się wystrzegać kupując dyski z tej kategorii?
Zakładając, że zrobiłbym lekkie OC, wystarczyłaby dobra mata chłodząca, czy wiatrak jednak lepszy? Chłodzenie i tak przeczyszczę, SpeedFan pokazuje temperatury w okolicach 50-55 stopni.
A co ci da lekkie OC oprócz narażenia komputera na przegrzanie? NIC.
No jak OC, to hardkorowo musi być. :) Zawsze te kilka klatek więcej. Nie rozumiem parcia w stronę SSD (ale skoro bardzo chcesz, to wystrzegaj się kontrolera sandforce), a mata koniecznie z wiatrakiem.
EDIT: Teraz zauważyłem, że masz grafikę 540M (czyli do starszych gierek), a poniższa rada dotyczy sprzętu z myślą o graniu na następne lata.
----
Niestety, ale sensowna rada (oprócz SSD) brzmi tak: kup Windows 8. Wystarczy przeboleć modern UI (lub o nim zapomnieć), ale w zamian komputer będzie się uruchamiać 2-3x szybciej, a ogólna szybkość działania samego systemu również wzrośnie.
W samych grach różnicę dostrzeże się raczej tylko w najnowszych tytułach. SSD też raczej samej liczby klatek nie podniesie.
Wykorzystanie DirectX 11.1+ potrafi w najbardziej skrajnych przypadkach (przy słabym CPU) dać nawet 2x więcej klatek niż na Windows 7, a racjonalnie można liczyć, że w większości nowych gier przynajmniej te kilka klatek będzie więcej, nie mówiąc już o stabilności FPS-ów w sytuacjach gdy CPU staje się wąskim gardłem na starszych wersjach DirectX.
Do tego jest jeszcze najnowsza wersja Windows Display Driver Model, która ma lepszą wydajność, znacznie usprawnioną wielozadaniowość, podział zasobów, zmniejszone zużycie pamięci i wsparcie dla pamięci wirtualnej.
Microsoft poszedł na całość i chce ludzi zmusić "siłą" do adaptacji tego systemu oferując nowe, bardziej optymalne technologie, których umyślnie nie udostępni na Windows 7.
[15] Dobrze wiedzieć na przyszłość, choć jak rozumiem z edita na razie mi się nie przyda.
Btw, dokupienie RAM-u da mi w ogóle coś więcej niż wzrost wydajności w granicach błędu statystycznego?
Taka bajka kiedyś była "Nowe szaty króla".
Każda inwestycja w ten sprzęt pod kątem poprawienia szybkości działania gier będzie wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Dysk SSD poprawi np. szybkość ładowania planszy w BF4, ale po załadowaniu i tak obejrzysz proces poklatkowy. Dołożenie 2G RAM gdy masz 4 to zabieg poprawiający samopoczucie.
Widziałeś kiedyś matiza ze spojlerem? Właśnie tak to się skończy ;)
ps. przepraszam, ale starałem się być szczery
Przecież karty nVidii mają niepełne wsparcie DX11.1, takie tylko u konkurencji. :) 2x więcej FPS, bo Win8? Nie wydaje mje się...
Widziałeś kiedyś matiza ze spojlerem? Właśnie tak to się skończy ;) chyba zrozumiałem
