Witam,
W przypadku iPada 2, praktycznie od razu zastąpił jedynkę (ukazał się bardzo szybko i kosztował tyle samo co iPad 1 byli około 2000 zł). Jak myślicie, jak będzie z nowym iPhonem? Czy ukaże się tak samo szybko jak iPad 2 i ile będzie kosztował? I jak było z iP4?
Wszystko wskazuje na to, że nowy iPhone pojawi się w sprzedaży pod koniec września, moim zdaniem "4" w wersji 16 GB zostanie w sprzedaży jako tańsza wersja (tak było przy premierze iPhone 4, 3GS w wersji 8 GB pozostał w sprzedaży). Krążą oczywiście plotki o tym, jakoby Apple przygotowywało tańszą wersję iPhone'a równolegle z nową "5", na rynki rozwijające się, ale sądzę że to wątpliwe - sprzedają tyle telefonów że chyba nie jest im już to potrzebne.
Aaa, iPhone 5 w momencie premiery będzie kosztował podobnie jak czwóreczka ponad rok temu - czyli znów najwięcej na rynku.
Szkoda, ze Apple znowu zostanie ostro w tyle, bo pod koniec wrzesnia/pazdziernika Google wypusci Andka z 4 jajami. :)
Szkoda, że jedyną korzyść jaką będziesz z tego miał to możliwość pochwalenia się "czterema jajami". Bo w praktyce gry i tak będą lepsze na iOS.
bo android istnieje sam dla siebie :) dla geeków, którzy uwielbiają wgrywać nowe ROMy, przełączać ustawienia w nieskończoność, pisać aplikacje na kolanie i mieć radość, że za darmo są w markecie...
a ios jest dla ludzi, których nie interesuje system operacyjny - ważne są aplikacje
mam i to i to, i nie widzę sensu dalszego rozwoju androida - póki co to martwy system, jak bada czy symbian
No bo tak sie zastanawiam czy kupować teraz czwóreczkę. Bo rzekomo 7 września maja zaprezentować nowego iP i tak sie zastanawiam, czy nie poczekać do premiery iP5. Ale skoro mówicie ze bedzie kosztował takie ogromne pieniądze jak czwórka na początku, to chyba kupię teraz iP4. Jak myślicie: kupować 4 teraz czy czekać na premierę 5?
Też posiadam zarówno sprzęt z IOS'em i z Androidem, ale stwierdzenie, że to martwy system to duża przesada. Co prawda do IOS'a mu dużo brakuje, głównie jeżeli chodzi o użyteczność, ale jest aktualnie jedynym poważnym konkurentem dla Apple i to ma bardzo duży wpływ na wszystko co się dzieje wokoło. Jest bardzo potrzebny na rynku i mam nadzieję, że będzie się nadal rozwijał
ip4 nadal jest drogi, jak będzie cie stać by kupić ip5 za ok 3-4tys pewnie to czekaj :)
będzie się go opłacalo kupić jak będzie miał ekran 4.3 albo chociaz 4 - jeśli zostaną przy tym maleńkim to co oni tam zmienią... trochę szybsze bebechy, cieńszy - to wszystko
Bo w praktyce gry i tak będą lepsze na iOS.
na prawde ludzi ktorzy kupuja tak drogie smartfony interesuja gry?
Scatterhead - ma wpływ jedynie na radosne customizowanie telefonów, i na to, że smartfon jest dostępny dla przeciętnego kowalskiego, bo jest to system też dla tanich telefonów
ale na ios'a wszystkei korporacje, ważne firmy ścigają się, żeby zrobić swoją i jak najlepszą aplikacje, prezentacje, gre -
na androida wychodzi promil tego + mnóstwo rzemieślnictwa domowego, średniej jakości
Valem - drogi smartfon to drogi układ graficzny, a więc przede wszystkim gry :)
casualowe minigry wciągają zwykle bardziej niż jeden tytuł AAA na xboxa
[10] no a po co ludzie kupują komputery za kilka tys. zł? parę procent do pracy, reszta dla rozrywki...
jak ktoś chce tylko dzwonić to nie kupuje smartfona
[13] gdzie ktoś coś takiego napisał? do wysyłania maili nie potrzeba czterech rdzeni, to gry napędzają rozwój sprzętu
kurcze, jakich ja sie rzeczy dowiaduje, smartfon do pracy jest bezuzyteczny, dzieki za uswiadomienie
Zrobił sie tu mały Offtopic. Moglibyscie mi doradzić co do iPhona, a kolejną bitwę Android vs iOS odłożyć na pózniej?
Valem [ gry online level: 44 - Legend ]
na prawde ludzi ktorzy kupuja tak drogie smartfony interesuja gry?
Valem, to nie tylko gry, polecam zobaczyc chociazby keynote w dzialaniu (tak, dziala tez na telefonach).
O ile pamietam, DM, sam mial watpliwosci jeszcze niedawno "co takiego jest w ios, czego nie ma w androidzie", to naprawde po prostu trzeba sprawdzic, zwlaszcza mocno wychodzi to w przypadku tabletow.
edit, a co tu doradzac, poczekaj, zobaczysz w dniu premiery, poki co nikt nie ma tu lepszych informacji niz ty sam, a nawet gdyby mial to pewnie umowa zakazywalaby ich ujawniac publicznie.
no wlasnie o to mi chodzi ze nie tylko gry, mialem juz pisac cos w stylu "Lutz, wez im cos powiedz" ale juz wpadles
Valem [ gry online level: 44 - Legend ]
na prawde ludzi ktorzy kupuja tak drogie smartfony interesuja gry?
większości moich znajomych raczej gry nie interesują, raczej jest to tylko dodatek do całości. ja głównie smartfona używam do pracy i zdobywania informacji
no ja miałem nieprzyjemność korzystania z Samsunga Galaxy (1) żony przez tydzień w Polsce. Wiem, że to starszy sprzęt, wiem, że nijak ma się do iphona 4, ale skwituję krótko: masakra.
A pewnie byłbym zachwycony gdybym na codzień nie używał Iphona 4.
Rozmowa na temat mocy telefonów nie bardzo ma sens. Dużo osób kupi telefon dla dużego ekranu i wifi, nie patrzy czy to Android czy coś innego, ma dzwonić, ma się dać bezproblemowo przeglądać internet.
Teoretycznie im mocniejszy sprzęt, tym mniej zamula, W przeglądarce mieć Flasha, otwierać filmy w dużej rozdzielczości, wczytywać duże zdjęcia i dokumenty. To wszystko czasami się przydaje.
Ja w laptopie też mam dwurdzeniowy procesor, 3 GB ram i tak dalej.. a korzystam tylko z przeglądarki i OpenOffica, czasem jeszcze gimpa. Fajnie jest jak wszystko chodzi płynnie. Dlatego telefony są coraz mocniejsze. Do dzwonienia nie wykorzystamy 4 rdzeni, ale jak będziemy potrzebować kiedyś tej mocy to wszystko będzie działać płynnie.
Oczywiście można kupić słaby telefon i się denerwować, że to galeria zdjęć się długo ładuje, PDFy zamulają, przeglądarka się wiesza przy dużej ilości flasha.
Jak bym miał kasę to kupił bym jakiś bardzo mocny telefon i na pewno od czasu do czasu bym wykorzystał to co on tam ma, wtedy bym się cieszył że mogę robić na nim to co w danej chwili potrzebuję.
iPhone trochę się różni od takich smartphonów na Androidzie, ale funkcjonalność mają zbliżoną.
Moi znajomi też nie grają na swoich smartphonach, czasami może jak jest coś popularnego jak angry birds, to zainstalują z ciekawości.
co do meritum - poczekaj te kilka tygodni, kupisz 4 we wrzesniu, pewno potanieje
co do wojny o systemy
mam iphone 4 i mam galaxy s 2
oba sa swietne, z tym, ze bebechami i komfortem uzytkowania galaxy s2 bije iphone na glowe, ale nie ma sie co dziwic, to o wiele mlodszy sprzet
za to aplikacje rzadza na iphonie
no i ta rozdzielczosc, nie pojmuje, czemu dali taka niska w galaxy, tu iphone rowniez wygrywa, choc sam samsung wg mnie ma lepszej jakosci ekran
pewno jak wyjdzie 5 to pobije samsunga, na razie wg mnie jest remis ze wskazaniem na galaxy
o właśnie el.kocyk napisz jak np. działa obsługa gmail-a na galaxy S2, bo na S1 to jest tragedia.
Standardowa aplikacja Gmail mi się nie sprawdziła - po dodaniu drugiego adresu mailowego - maile przestały się pojawiać, albo pojawiały się z kilkugodzinnym!! opóznieniem.
Więc używałem przeglądarki - a tu też niespodzianka - nie dość że wyglądało na to, że telefonik ledwo co sobie daje radę z przeglądarką to jeszcze miał błędy w wyświetlaniu maili.
Przykład:
1. odświeżam
2. przyszły 2 maile podświetlone nie_czytane
3. klikam na jeden z nich bo go przeczytać, wracam
4. mail-a którego właśnie przeczytałem nie ma
5. odświeżam - pojawił się już jako przeczytane
nosz kuzwa android - google, gmail - google i nie mogą się totalnie dogadać.
Nie mówiąc o totalnym zlagowaniu phonika - klikam na pole do wypełnienia, czekam...1s... 2s... pojawia się klawiatura - po 50-tym razie nawet te głupie 1.5s irytuje na max-a
A najlepszy jest skype na tym telefonie - jak wywalić te gówno z procesów to nie mam pojęcia. Bateria mi przy nim pada po kilku godzinach, a cholerstwo cały działa. Samsung S1 ma Task Managera - w którym mogę wyczyścić pamięć i pokillować aplikacje - bardzo przydatne. Ale albo mi Skypa nie pokazuje, albo pokazuje i po killnięciu drania, po kilku minutach znów mam skypa aktywnego. Zainstalowałem nawet jakiegoś Killera aplikacji ze sklepiku by się tego gówna pozbywać gdy go nie potrzebuję - i mam to samo.
Szczerze mówiąc zastanawiamy się czy tego skypa z Samsunga nie skasować permamentnie, bo więcej z niego szkody niż pożytku.
Na iPhonie też mam Skype - działa bez problemów i wtedy kiedy chcę.
nie uzywalem nigdy galaxy s 1, ale w dwojce skype zabijam raz dwa z procesow
jesli ty tego nie masz to wiem ze jest widget stop skype
co do maili - nie uzywam aplikacji gmail, uzywam apliakcje email, standardowo sa dwie zainstalwane, nie wiem dlaczego, ale tak jest
nie mam zadnych problemow
co do szybkosci - to jest to cholernie szybkie, ale jak mam caly dzien wlaczone 3G, do tego slucham radia, dzwonie, czytam komixy, przegladam maile i net to potrafi nie wytrzymac jednego dnia, taki urok dwoch rdzeni
do tego mam maleego dzieciaka, wiec wiadomo, czasem dla dziadkow sie nakreci cos czy fotke trzasnie, a ze nagrywa w FHD to tez zre baterie szybko
i jedna sprawa - ja go zrootowalem bo mialem simlocka, a juz po roocie wywalilem z niego wszystko co mi przeszkadzalo, czyli zbedne aplikacje z orange i inny szajs, ale to jak juz sie ktos chce bawic...iphone4 tez mam po jailbreaku nie dla aplikacji, bo te co chce miec mam kupione dawno temu na 3G, ale by moc instalowac rozne przydatne rzeczy z cydii
No ciekawe, chętnie bym potestował tego s2, mam htc desire i nie dość, że killuje na nim aplikacje, to trzyma ledwo jeden dzień, ciągle musi być ładowany, chociaż prawie nic na nim nie robię. Iphone'a wykorzystuje o wiele częściej, właściwie co chwile się nim bawię, a starcza na wiele dłużej. No ale to kwestia już chyba samej baterii słabej jakości, ale ciekawi mnie ten interfejs, skoro mówisz, że wszystko śmiga tak fajnie. Ja mam na htc desire wgranego cyanogen moda i najnowszego adnroida, ale nadal nie mogę zupełnie się odnaleść w tym telefonie. Aplikacje do obsługi poczty, smsów i telefonu są fatalne
Scatterhead - jak tylko dzwonie i smsuje to i 3 dni wytrzyma, ale nie po to mam smartfon by nic na nim nie robic, wiec jak pisalem, u mnie tez tylko 1 dzien
iphone 4 trzyma dluzej, ale tam mam tylko wifi (domowe), wiec srednio logiczne to porównanie:)
co do aplikacji - do maili dla mnie bez znaczenia czy to ios czy android, to samo z smsami
nie wiem jak w ios intergracja z voipem i skypem ale w andku podoba mi sie to, ze moge wybrac naciskajac na kontakt jakim programem mam dzownic
a przy okazji mam pytanie - czy android sam zamienia polskie znaki na zwykle litery? wysylam do kumpla sms a on dostaje bez polskich znakow
ogolnie to dobrze, ale ciekawi mnie czemu tak sie dzieje