Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: GTA-ogólne pytania ......

08.07.2012 17:32
Predi2222
😉
1
Predi2222
101
CROCHAX velox

GTA-ogólne pytania ......

Liczę na odpowiedź w miarę rozgarniętych ludzi,więc tak.

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów ? Jak odróżnić normalnego "gracza" od fanboya ?
2.Co takiego ciekawego było w IV i będzie w V że wciąż podnoszone są wątki tych gier ?
3.Czy niektórym to wystarczy dobra grafika i realizm żeby dobrze się grało ?
4.Jak zła musiała by być V żeby nawet fanboye się od niej odwrócili ?

Oczywiście rozumiem że seria przez lata zyskała sobie rzesze fanów i jest "prekursorem" pewnego typu gier,ale imo od ostatnich dwóch serii, gta się stacza,a mimo to niektórzy wciąż przy niej tkwią.

ostatnich dwóch serii? Ze niby od serii GTA 3 (VC, SA, City Stories) i GTA 4 (plus DLC)? oO

Mówię od SA i IV podstawce.

08.07.2012 17:37
2
odpowiedz
zanonimizowany836486
4
Pretorianin

ale imo od ostatnich dwóch serii, gta się stacza,a mimo to niektórzy wciąż przy niej tkwią.
ostatnich dwóch serii? Ze niby od serii GTA 3 (VC, SA, City Stories) i GTA 4 (plus DLC)? oO

1. Normalny gracz to fanboy GTA :)
2. Nie ma znaczenia co będzie. To Rockstar i GTA. A watki z IV sa podnosze pewnie bo ludzie wciaz o niej pisza jak to im nie chodzi badz chodzi (zwazywszy na optymalizacje)
3. Pewnie, ale akurat te wartosci w GTA nie prezentuja najwyzszego poziomiu. Ostatio nawet jak instalowalem gry GTA IV nie przeszlo przez moje filtry "grafiki ktora urywa dupe" gdzie Skyrim i BF3 sie zalapaly.
4. Nie moze byc az tak zła. Nie moze byc gorzej niz w wypadku IV ktore mialo tragiczna optymalizacje, a i tak hype na nia byl ogromny.

08.07.2012 17:40
3
odpowiedz
Miś19
43
Generał

[2] +1

08.07.2012 17:42
kęsik
📄
4
odpowiedz
kęsik
160
Legend

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów ? Jak odróżnić normalnego "gracza" od fanboya ?

Fanboye uważają San Andreas za najlepszą część serii, normalni gracze Vice City.

2.Co takiego ciekawego było w IV i będzie w V że wciąż podnoszone są wątki tych gier ?

Pewnie zupełnie to samo co we wszystkich częściach.

3.Czy niektórym to wystarczy dobra grafika i realizm żeby dobrze się grało ?

Niektórym tak...

4.Jak zła musiała by być V żeby nawet fanboye się od niej odwrócili ?

Nie będzie zła, ponieważ R* robi same hity.

08.07.2012 17:44
5
odpowiedz
zanonimizowany3972
87
Legend

4.Jak zła musiała by być V żeby nawet fanboye się od niej odwrócili ?
Gorsza od Gothica 3.

08.07.2012 17:47
Orlando
6
odpowiedz
Orlando
42
Smile Smile Smile

Fanboye uważają San Andreas za najlepszą część serii, normalni gracze Vice City.

Nie rozumiem tego hate'u do San Andres. :-(

08.07.2012 17:48
TomoV8
7
odpowiedz
TomoV8
23
Centurion

GTA to bardzo ciekawa i rozbudowana seria gier....

1. W grze można się świetnie bawić... Robisz, prawie co chcesz, więc wielu przyciąga swoboda ruchu. Tak jak [2] każdy normalny grac GTA to fanboy ...

2. Co ciekawego ? Hmmm... Każda seria poza ciekawymi misjami i ciekawym trybem gry, zawierała jakieś zagadki (ukryte napisy, bugi itp.) W "piątce" na pewno autorzy zaskoczą nas nowościami...

3. Dobra grafika i realizm ? Pewnie, że TAK. Jeśli premierowa gra na te czasy ma słabą grafikę i brak realizmu wielu to odstraszy (mnie szczególnie...). Gry tego typu powinny być bardzo realne, żeby były ciekawe...

4. Oj baaardzo i to baaaardzo ! Ale wątpię, żeby RockstarGame nas zawiódł... Wiele razy pokazał nam swoje możliwości i stworzył dużo świetnych gier... Żeby fanboy się odwrócił ? "Piątka" musiałaby nie mieć realizmu i dobrej grafiki (wątpię, żeby była szałowa...), ciekawych misji i NPC`ów. Ale zapewniam, że gra nie będzie zła :)

Serdecznie pozdrawiam !
~TomoV8

08.07.2012 17:50
8
odpowiedz
zanonimizowany848105
10
Pretorianin

1.Ta seria ma tylu fanboyów ponieważ w tej grze nie trzeba myśleć(a niektórzy mają z tym problem) tylko wystarczy strzelać do wszystkiego co się rusza.Normalnego gracza od fanboya odróżnisz tym że jak wyrazisz krytykę na temat jakiegoś GTA to fanboy ci napisze "LOL jaki n00b,żal mi tego debila GTA 4EVER" a normalny gracz będzie obiektywny
2.Niewiem,pewnie dobra grafika,cheaty i możliwość strzelania do wszystkiego co się rusza i ogromny teren i mnóstwo możliwości
3.Niestety niektórzy tylko na to patrzą....
4.Mogła by być kompletnie do dupy,ale jeśli będą cheaty i możliwość zabijania każdego kto się rusza,ta gra nadal będzie miała rzesze fanboyów

08.07.2012 17:53
9
odpowiedz
stefcio00
13
Pretorianin

1. Bo gimbusy mogą pobyć gangsterami
2. Gimbusy dalej mogą być gangsterami
3. Tak, do tego gimbus musi być gangsterem
4. Musielibyśmy nie być tam gangsterami

08.07.2012 17:56
raziel88ck
10
odpowiedz
raziel88ck
208
Reaver is the Key!

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów ? Jak odróżnić normalnego "gracza" od fanboya ?

Każda znana marka ma swoich wyznawców.

2.Co takiego ciekawego było w IV i będzie w V że wciąż podnoszone są wątki tych gier ?

IV nadal jest jedną z najlepszych gier w wirtualnej rozrywce, ponieważ jest dopracowana, interesująca i mega grywalna. Pomijam tu oczywiście kwestię optymalizacji. Zaś V zapowiada się na jeszcze lepszą odsłonę.

3.Czy niektórym to wystarczy dobra grafika i realizm żeby dobrze się grało ?

Oprócz dobrej technologii gracz otrzymał wypasione miasto, odwzorowane w najmniejszych szczegółach, pełno zróżnicowanych i ciekawych misji, głównych i pobocznych, choć tych drugich jest tutaj znacznie mniej niż w poprzednikach. Nie zapominajmy też o ciekawej fabule oraz klimacie.

4.Jak zła musiała by być V żeby nawet fanboye się od niej odwrócili ?

Fanboye nigdy nie odwrócą się od swojej ulubionej marki, bo zawsze będą ją uważali za najlepszą.
__________________________________________________________________________________

Uzasadnij, dlaczego twoim zdaniem GTA się stacza?

08.07.2012 18:14
Predi2222
11
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Uzasadnij, dlaczego twoim zdaniem GTA się stacza?

VC było b.dobrze dopracowane(jak na swoje czasy),gra nie ma bugów(ja takich nie stwierdziłem)i posiada koszmarnie dobry klimat.SA jest ogromne (jako terem do eksploracji),ale ma cholewnie dużo bugów,gra lubi się zacinać po chociażby luknięciu na mapę,jest przesadzona pod względem możliwości i niedorzeczności,fabuła jest niespójna ( i ten dziwny klimat),dźwięki itp itd .
IV zaś to już inna para kaloszy,bardzo niedopracowana,za dużo pier...lenia się żeby zagrać normalnie (social ,gwfl,patche,).Brak ciekawych postaci,ZERO fanu z gry,koszmarny model jazdy,nudna muzyka (może poza The Journey).

Ogólnie chodzi o zabawę/radochę z gry,a ten powiększający się z każdą kolejną serią realizm (imo) psuje wszystko,za bardzo jest "wymuszony".Niedługo może wyjdzie gta sims .

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów ? Jak odróżnić normalnego "gracza" od fanboya ?

Każda znana marka ma swoich wyznawców.

Ale na golu dotyczy to chyba tylko serii R*

3.Czy niektórym to wystarczy dobra grafika i realizm żeby dobrze się grało ?

Oprócz dobrej technologii gracz otrzymał wypasione miasto, odwzorowane w najmniejszych szczegółach, pełno zróżnicowanych i ciekawych misji, głównych i pobocznych, choć tych drugich jest tutaj znacznie mniej niż w poprzednikach. Nie zapominajmy też o ciekawej fabule oraz klimacie.

O której części piszesz ?

08.07.2012 18:43
👍
12
odpowiedz
zanonimizowany848105
10
Pretorianin

[11]
Ale na golu dotyczy to chyba tylko serii R*

Wejdz sobie na golu na forum o FIFIE lub PESIE to zobaczysz że nie dotyczy to tylko GTA ;)

08.07.2012 19:34
mefsybil
13
odpowiedz
mefsybil
12
Legend

VC było b.dobrze dopracowane(jak na swoje czasy),gra nie ma bugów(ja takich nie stwierdziłem)
Niewidzialne dziury w jezdni, przenikanie przez ściany lub niewidzialne ściany (!) to wcale nie są bugi. Vice City to chyba najbardziej zabugowana gra z tych najpopularniejszych.

SA jest ogromne (jako terem do eksploracji),ale ma cholewnie dużo bugów,gra lubi się zacinać po chociażby luknięciu na mapę
No, też tak miałem, ale to jak ściągałem z torrentów, bo jak grałem na oryginale czy nawet innym piracie, to już nie było tego problemu.

jest przesadzona pod względem możliwości
Ale mi argument :D

i ten dziwny klimat
Jaki dziwny? Niemal w 100% zgodny z rzeczywistością.

08.07.2012 19:56
jarooli
14
odpowiedz
jarooli
111
Would you kindly?

Tiaa... ponad 20 mln sprzedanych egzemplarzy, jedna z najwyższych średnich ever, ale GTA się stacza :D
Wiele firm chciałoby, żeby ich gry się tak staczały.

08.07.2012 20:02
cswthomas93pl
👍
15
odpowiedz
cswthomas93pl
147
Legend

1. W San Andreas grają przeważnie dzieciaki , podjarani ziomalskim klimatem , tak sądzę. Bardziej dojrzali gracze pykają w VC , albo w trójeczkę , nie wspominając o IV.
2. W IV przyciągnęła mnie fabuła , główny bohater , klimat , cała otoczka świata , w którym się poruszamy , realzim. To tak między innymi.
3. Myślę , że tak.
4. Jak już ktoś wspomniał Rockstar gówna nie wypuszcza.

08.07.2012 20:22
kong123
16
odpowiedz
kong123
120
Legend

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów ? Jak odróżnić normalnego "gracza" od fanboya ?

Każda gra/seria ma mnóstwo fanboyów. Ich liczba w przypadku GTA spowodowana jest zapewne dużą swobodą w grze, gdzie każdy nobek może swoje podwórkowe fantazje przenieść na ekran monitora i na odwrót - do życia realnego. San Andreas było najbardziej ''ziomalskie'' i otwarte na modyfikacje i pewnie stąd też ma fanbojów najwięcej ze wszystkich części GTA.

2.Co takiego ciekawego było w IV i będzie w V że wciąż podnoszone są wątki tych gier ?

Na pewno ciekawe było miasto. Wirtualna kopa Nowego Jorku potrafiła przyciągnąć rozmachem, rozmiarem i klimatem. System osłon i dobra fizyka także miały pewien wpływ na popularność nie mówiąc już o fabule i bohaterze*


3.Czy niektórym to wystarczy dobra grafika i realizm żeby dobrze się grało ?

Mi osobiście to nie wystarczy. Fabuła jakoś powalająca nie była, bohatera z czasem coraz mniej lubiłem. Grafika nie była najważniejsza ani wcale nie taka powalająca ale są osoby, którym to wystarcza.

4.Jak zła musiała by być V żeby nawet fanboye się od niej odwrócili ?

Pewnie coś w stylu Gothica 4 albo i gorzej. Gdyby zamiast otwartego miasta dostali sieć wąskich kanalików i liniowe do bólu misje z pewnością baaardzo dużo osób odwróciłoby się tyłkiem.

*Odnośnie jeszcze tego GTA IV. Dla mnie była to gra bardzo dobra aczkolwiek mocno przereklamowana. Fabuła jakoś porywająca nie była, bohater w moich oczach to skończony gbur i burak, którego właściwie nie ma za co polubić ani się z nim zżyć. Postać kuzyna - Romana była już o niebo lepiej wykreowana i praktycznie w każdej ze scen pojawiał się na twarzy lekki uśmieszek. Podsumowując: GTA IV jest grą bardzo dobrą i wciągającą ale dla mnie jak na razie to dalej GTA San Andreas jest najlepszą częścią GTA - idąc za ciosem według Kęsika jestem fanboyem mimo, że za takowego się nie uważam ;) Fanboy to bardziej ktoś taki, kto ubóstwia i wychwala daną grę i kropka. Nie ma żadnych sensownych argumentów bądź też nie potrafi ich zastosować w dyskusji a przede wszystkim nie potrafi i nie umie pogodzić się z krytyką i negatywną opinią.

Grałem chyba we wszystkie części GTA i wszystkie lubię i umiem docenić ich zalety i wady. Najwięcej zalet i jednocześnie najmniej wad widziałem w San Andreas dlatego też to jest moje number one.

08.07.2012 20:59
hipppciu
👍
17
odpowiedz
hipppciu
63
For Teh Lulz

za dużo pier...lenia się żeby zagrać normalnie (social ,gwfl,patche,)
Gram na Xboxie i nie zauważyłem niczego takiego.

edit.
Zresztą, mój ojciec ostatnio zainstalował na PC i nie było żadnych problemów.

09.07.2012 01:48
📄
18
odpowiedz
zanonimizowany713493
37
Konsul

Nie znajdziesz wielu gier na rynku które oferują tak bardzo otwarty świat w czasach współczesnych. Urozmaicenia i ciekawa fabuła to jedna z wielu zalet serii. Każda część była dla kogoś innego ponieważ nie wszystkim musi pasować klimat w danej odsłonie.

09.07.2012 02:08
19
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Ja się przykładowo dziwię popularności Vice City w wszelakich rankingach...

Grafika nędzna, żenująca animacja bohatera i wspaniałe mechanizmy, jak chociażby wspomniane przez kogoś "niewidzialne ściany" w postaci nieprzejezdnych słupów, hydramntów czy pieszych na chodnikach...
Jedyne co ratuje Vice City, to klimat lat 80tych i idący za tym soundtrack.

Fabularnie Vice City jest sztampowe i przewidywalne do bólu. Brak praktycznie jakichś wyrazistych ciekawych postaci (fakt jest kilka rodzynków, jak Rosenberg czy Kent Paul) oraz dość marne misje.

SA fabularnie też nie jest majstersztykiem, choć już nadrabia fajnymi postaciami, a i komplikacja rozgrywki i wielkość terenu pozwala na większą rajcowność zabawy.

No i na koniec dziwi mnie hejt na czwórkę, która fabularnie też w ogólnym ujęciu nie jest niczym specjalnym, to jednak miażdży wszystkie poprzednie części postaciami. Praktycznie każda napotkana w grze i w dodatkach postać jest przedstawiona fenomenalnie.
Grałem w grę już nawet nie po to by cieszyć się rozwałką i rozjeżdżaniem ludzików, a tylko po to by dotrzeć do kolejnego filmiku, by podziwiać świetną robotę Rockstara przy postaciach.

A czemu ludzie grają i nawijają o GTA?
Bo to dobra seria. ;]

09.07.2012 02:13
kubinho12
20
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

[19] Podpisuję się pod tym.

Do tematu, zwiększony realizm w IV? O czym w ogóle mówisz? Modelu jazdy? No bez przesady, to chyba takie idealne wyważenie elementów realizmu i fantazji w trakcie prowadzenia auta. W poprzednich częściach auta zachowywały się jak betonowe klocki.
Co do patchów i optymalizacji to nawet nie skomentuję, konsole ftw.

09.07.2012 08:15
Predi2222
21
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Fabularnie Vice City jest sztampowe i przewidywalne do bólu. Brak praktycznie jakichś wyrazistych ciekawych postaci (fakt jest kilka rodzynków, jak Rosenberg czy Kent Paul) oraz dość marne misje.

Are you fucking kidding me ?

Praktycznie każda napotkana w grze i w dodatkach postać jest przedstawiona fenomenalnie.

Jakoś nie zauważyłem,po około 40% przejścia gry,chciałem ją już skończyć,a gdy zaczynało być ciekawie to kazało się że to już koniec .

Niewidzialne dziury w jezdni, przenikanie przez ściany lub niewidzialne ściany (!) to wcale nie są bugi.

W którym miejscu są te niewidzialne ściany bo właśnie gram w VC.

Do tematu, zwiększony realizm w IV? O czym w ogóle mówisz?Modelu jazdy?

M.in ,chodzenie ze "znajomymi" do baru/na rzutki itp ( po co),kafejka internetowa ( poza misjami, nie wiem kto tam mógł chodzić). Chodzenie do baru ze striptizem (gimbusom się na pewno spodobało).

09.07.2012 09:59
ArtoseruS
22
odpowiedz
ArtoseruS
75
Zero Trzy

[21] Koleś.. to są właśnie dodatki i rozrywka w grze. W kafejce przy odrobinie chęci, można było natrafić na ciekawe strony, a rzutki i inne, to dla urozmaicenia rozgrywki i sprawdzenia czy taki model się ludziom podoba. Tobie widać nie, ale nikt Ci nie kazał ich robić. Odnoszę wrażenie, że wątek ma na celu hejt GTA, albo to jakaś mini-prowokacja.

09.07.2012 11:08
😉
23
odpowiedz
zanonimizowany848105
10
Pretorianin

[22] Masz racje,nikt nie każe nikomu używać tych dodatków ( z wyjątkiem kafejki internetowej) a mi osobiście się to podobało,szczególnie gra w kręgle

09.07.2012 11:34
24
odpowiedz
zanonimizowany826130
7
Pretorianin

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów ?

Nie ma konkurencji na rynku praktycznie. Najlepsze sandboxy wychodzą od Rockstara.

09.07.2012 11:37
kong123
25
odpowiedz
kong123
120
Legend

Do tematu, zwiększony realizm w IV? O czym w ogóle mówisz?Modelu jazdy?

Chociażby fizyka. W takim San Andreas trzeba przyznać była fatalna - zwłaszcza przy potrącaniu przechodniów gdzie samochód na pierwszym lepszym przechodniu hamował prawie do zera. To już w VC było lepiej a w IV to po prostu chciało się czasami kogoś trzepnąć samochodem.

To samo z wylatywaniem z samochodu przez szybę - też się da jak się ostro w coś przygrzmoci.

Że już nie wspominając o kasku podczas jazdy motorem - gdy go brak to podczas upadku traci się więcej zdrowia.

09.07.2012 11:48
26
odpowiedz
zanonimizowany840588
0
Konsul

Vice City posysa pauke. San Andreas jest lepsze bo: fajny bohater, duża mapa, Ganton <3, gangi i cool bronie.

IV ujdzie bo fabuła nawet dobra tylko szkoda że nie ma samolotów. Chodź w sumie w ostatniej misji z TBoGT był xd

09.07.2012 11:52
kęsik
😁
27
odpowiedz
kęsik
160
Legend

San Andreas jest lepsze bo: fajny bohater, duża mapa, Ganton <3, gangi i cool bronie.

No właśnie. To tylko gimbusom się podoba.

09.07.2012 11:53
👎
28
odpowiedz
zanonimizowany848105
10
Pretorianin

[26] Kolejne dziecko z serii: "GTA SA 4EVER" -_-

PS-----> Jeśli ktoś tutaj ssie komuś pałkę to jesteś to ty

09.07.2012 11:59
kubinho12
29
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

M.in ,chodzenie ze "znajomymi" do baru/na rzutki itp ( po co),kafejka internetowa ( poza misjami, nie wiem kto tam mógł chodzić). Chodzenie do baru ze striptizem (gimbusom się na pewno spodobało).

To jest akurat fajne, nikt nie karze korzystać, a przecież z kafejki korzystało się też jak się dostawało misje na samochody itd... Większy świat=lepszy świat. W poprzednich częściach są takie nudy, jedyne co można robić to zabijać inne gangi i coś jeść, 0 interakcji z terenem, wszystkie domy pozamykane. W IV przynajmniej sporo klatek schodowych było otwartych, ciągle poznawało się przez to nowe lokalizacje. Jak lubisz 3 ulice na krzyż to polecam GTA III, pierwszą wyspę znam na pamięć.

Co do modelu jazdy, ja wiem, że jest bardziej realny, ale czy to źle?! No halo.


Are you fucking kidding me ?

Uuu, mocny argument. :D Polecam też zapoznać się z zasadami interpunkcji. Spacja przed znakiem zapytania i te sprawy.

09.07.2012 12:13
jarooli
30
odpowiedz
jarooli
111
Would you kindly?

Co do sztampowej fabuły w GTA Vice City to nawet jako wielki fan, muszę się zgodzić. Cała historia właściwie rozbija się o znalezienie osoby, która w intrze do gry zajumała nam kokainę i rozwija się do momentu przęjęcia willi Diaza, dalej to już tylko przejmowanie interesów i przysługi dla gangów/innych zleceniodawców w których fabuła dużego znaczenia nie odgrywa.
W zasadzie to dopiero w GTA 4 fabuła stała na wyższym poziomie i nie stanowiła jedynie tła do wykonywania zadań, lecz stała się ważną częścią i jedną z głównych zalet gry.
A teraz wybaczcie ale wracam do joł ziomalskiego i gumbusiarskiego sa nandreas;D

09.07.2012 15:21
mgr. Kuba
31
odpowiedz
mgr. Kuba
159
-

Ja to w ogóle się zastanawiałem nad fenomenem całego GTA, w każdej części robimy to samo, pojedź-zabij-wróć, zmieniają się tylko realia i bohater a mimo to gra zdobyła ogromną popularność no ale R* potrafi z prostej gry dodając do niej fabułę, bohaterów, otwartość, scenki zrobić coś wielkiego i chwała im za to.

1. W San Andreas grają przeważnie dzieciaki , podjarani ziomalskim klimatem , tak sądzę. Bardziej dojrzali gracze pykają w VC , albo w trójeczkę , nie wspominając o IV.
Fanboye uważają San Andreas za najlepszą część serii, normalni gracze Vice City.
W takim razie kim wy jesteście pisząc takie rzeczy? Może w takim razie ja powinienem wywnioskować że fani VC to idioci?
San Andreas jest lepsze po każdym względem od Vice City, bardzo duży świat, rozmach i możliwości, sama fabuła znacznie ciekawsza, lepsze animacje i grafika oraz mniej irytujących rzeczy.
Jedyne co może być kwestią sporną to klimat, jednym podoba się Miami lat 80 drugim California lat 90 i kurde trochę obiektywizmu, rozumiem że nie wszyscy muszą się jarać tymi dwoma częściami ale obie są rozgrywane w kozackich realiach/klimatach.
Co do GTA IV to uważam że gra miała zbyt poważną fabułę jak dla niektórych i jest zupełnie innym GTA dla tego zbiera takie opinie pomimo tego że jest świetna.

I nie rozumiem też narzekania na te wszystkie siłownie, ciuchy czy kafejki internetowe, przecież dzięki temu gra jest ciekawsza, jakby tego nie było jeździli byś Cie tylko od miejsca do miejsca strzelając parę razy i zapisując grę w domku.

09.07.2012 15:28
32
odpowiedz
zanonimizowany840588
0
Konsul

mgr. Kuba - Zgadzam się w 100%.

a zwłaszcza fani VC to idioci

w ogóle Vice City i te skakanie do tyłu haha, zawsze bede pamiętał to "coś"

09.07.2012 16:27
33
odpowiedz
zanonimizowany850899
1
Centurion

GTA 4 moim zdaniem jest dobre, realne i ma fajny klimat, fabułę oraz soundtrack. A jak odróżnić fanboya od normalnego gracza? Bardzo łatwo: fanboy broni GTA tak jakby to było nie wiadomo co, a normalny gracz dostrzega
błędy i minusy tej serii itp.

09.07.2012 16:44
34
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Predi2222 >>> Nie nie żartuję, to chyba Ty żartujesz oburzając się...

Fabuła VC jest banalna aż do bólu już nawet nie zwracając uwagi na idiotyczny zamysł Rockstara na pokazanie nam sprawcę całego zamieszania na samym początku.
Zresztą w tej fabule nic nie jest w stanie zaskoczyć pozytywnie, może nie licząc fragmentów dla Love Fist i Phil'a Cassidy.
I tu pojawia się główny właśnie problem tej części; marnie wykreowane postaci.

Dziwię się, że kogoś mogły nie ruszyć zajebiście przedstawione postaci w IV.
Praktycznie każda napotkana postać, to cholerny ewenement począwszy od Romana, Bruciego, zajebistych Jackoba, Badmana, Manny'ego czy nawet Elizabethy, a skończywszy na Bernie'm.
No ale fakt zrozumienie zajebistości tych postaci, to wsłuchanie się w ich kwestie, a czaję, że można nie zrozumieć ich zajebistości skoro uważa się że w wewnętrznym internecie w grze nie ma nic ciekawego...

Co do niewidzialnych ścian w VC, powtórzę raz jeszcze.
Rozpędź się jakimś pojazdem i wjedź w latarnie, hydrant czy ludka na chodniku...

09.07.2012 17:00
kęsik
📄
35
odpowiedz
kęsik
160
Legend

W takim razie kim wy jesteście pisząc takie rzeczy?

Doświadczonymi, obiektywnymi graczami?

Może w takim razie ja powinienem wywnioskować że fani VC to idioci?

Ciekawe tylko na podstawie czego to wywnioskowałeś. Bo my mamy duże podstawy sądzić, że tylko gimbusy kochają SA.

San Andreas jest lepsze po każdym względem od Vice City

Chyba pod niewieloma względami.

bardzo duży świat

No i? Wielki, pusty świat, w którym nie ma co robić.

sama fabuła znacznie ciekawsza

No bardzo ciekawa: jakiś gangsta czarnuch został wydymany i objeżdża okolicę w poszukiwaniu forsy.

Jedyne co może być kwestią sporną to klimat

No i tu dochodzimy do tego, że klimaty gangsta, yo nigga podobają się tylko gimbusom.

Zgadzam się w 100%.

Gimbusy głosu nie mają.

09.07.2012 17:05
36
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

No bardzo ciekawa: jakiś gangsta czarnuch został wydymany i objeżdża okolicę w poszukiwaniu forsy.

Hehe.

Nie wiem czy wiesz, bo po tym tekście raczej w to wątpię, ale nie opisałeś wcale fabuły San Andreas.
Wręcz dosłownie opisałeś fabułę ulubionego Vice City...

:D

09.07.2012 17:05
37
odpowiedz
zanonimizowany827077
0
Generał

Predi2222 Jesteś żałosny, ale już w jednym wątku ci o tym wspominałem. Dokładniej pod gta san andreas, gdzie również strasznie je hejtowałeś. Nie wiem jakieś kompleksy chyba? Brakuje czasu i z nudy pierdzielisz głupoty? Ciekawe kto taki mądry gwiazdki rozdaje, bo jakoś nie widziałem, abyś sobie na nią zasłużył.

GTA San Andreas - najlepsza część z serii. 4 jej nie dorasta, jak ktoś wspominał za dużo w niej realizmu. Czekam na piątkę, bo lubie takie klimaty. Te jeżdżenie po laskach, polach, te wielkie tereny i zachody słońca. Świetnie to zrobili, super klimaty i chciałbym żeby wróciło tego dużo w V już nawet o te miasto nie chodzi. Ale te traktorki, pola itd.
Mogliby zrobić jakieś horrowate motywy w lesie. Więcej takiego Red Dead Redemption, czekam, na pewno nie zawiodą.

09.07.2012 17:11
dzony600
38
odpowiedz
dzony600
41
ru ru ru rurkowców

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów?
bo to najlepsza seria w historii gier, co ważne praktycznie bez konkurencji
2.Co takiego ciekawego było w IV i będzie w V że wciąż podnoszone są wątki tych gier?
?? wydarzyła się wyśmienita gra, setki godzin na pierwszym kompie w vice city i san andres, w gta 4 70h + 40h dodatki, tyle wystarczy jako rekomendacja
3.Czy niektórym to wystarczy dobra grafika i realizm żeby dobrze się grało?
jaki to ma związek z GTA?
edit: aa, ok, to ten słynny zarzut co do GTA IV? tylko idioci tak piszą, to nie jest saints row, w ogóle nie rozumiem tego argumentu, co konkretnie było "zbyt realistyczne" w GTA IV? :D
4.Jak zła musiała by być V żeby nawet fanboye się od niej odwrócili?
może jakby wydali kilka złych części z rzędu, co oczywiście nie będzie miało miejsca

tak, jestem fanboyem gta

09.07.2012 17:13
jarooli
😃
39
odpowiedz
jarooli
111
Would you kindly?

O właśnie i pojawia się kwestia stron internetowych i telewizji w IV, ktoś z was zagłębiał się bardziej w przeglądnie neta albo oglądanie programów telewizyjnych? Przecież to co się tam znajduje to niesamowita i totalnie absurdalna parodia mediów. Widzieliście w którejś grze półgodzinny zmyślony serial dokumentalny, który bazując na prawdziwej historii Nowego Jorku opowiada swoją fejkową historię Liberty City? Do tego dochodzi masa absurdalnych reklam, parodii talk show, kreskówka o republikańskich kosmicznych żołnierzach, występy komików.
Wiem że teraz napisałem coś kompletnie nie na temat dyskusji, ale zostałem zmiażdżony tym na maksa przegiętym humorem z telewizji:D

No bardzo ciekawa: jakiś gangsta czarnuch został wydymany i objeżdża okolicę w poszukiwaniu forsy.
Jakby się nad tym zastanowić to w każdej części GTA bohater zostaje przez kogoś wydymany i szuka kasy przez całą grę:D
GTA III wydymany przez Catalinę
VC wydymany przez Diaza szuka kasy Sonny'ego
SA wydymany przez Tanpennyego, Smoka i Rydera, jeździ po całym stanie rozkręcając jakieś interesy
IV wydymany przez Romana i Dimitria, co jakiś czas mówi, że zależy mu na pieniądzach

09.07.2012 17:17
Nikuu
40
odpowiedz
Nikuu
59
Generał

W GTA SA niemal wszystko było fajne i spoko, pod wieloma względami przewyższa GTA IV i Vice City. Motyw z elementami rozwoju postaci jest naprawdę dobry i szkoda, że nie wprowadzono go ponownie w kolejnej części. Świat gry jest wręcz epicki - wreszcie mogłem pojeździć sobie po terenach niezabudowanych, wsiach i polatać nad kanionami. Jednak jest coś, co całkowicie przekreśla ją jako najlepszą część serii - typowy, afroamerykański klimat lat 90-tych. Jakiś cud sprawił, że udało mi się przebrnąć przez Los Santos i nie żałuję tego, bo późniejsze zadania w San Fierro i Las Venturas były już dużo lepsze.

trudnezycie

GTA San Andreas - najlepsza część z serii. 4 jej nie dorasta, jak ktoś wspominał za dużo w niej realizmu.

No właśnie i to był krok naprzód - od braku realizmu z totalnym absurdem mam Saints Row, natomiast GTA ma być czymś pomiędzy wgniatającą w fotel Mafią, a wymienioną wcześniej grą. W skrócie - gameplay dążący do realizmu wraz z czarnym humorem.

jarooli

Obejrzałem wszystkie stacje jakiś czas temu i również mnie to dość... zaintrygowało :D Za to kocham Grand Theft Auto.

EDIT: Ciekawe przez kogo zostanie wydymany tym razem bohater GTA V...

09.07.2012 17:26
41
odpowiedz
zanonimizowany840588
0
Konsul

Nikuu - Ja mam nadzieje że bohaterem w V bedzie ten czarnuch (podobny do CJ) co uciekał przed policją w trailerze i niech zostanie wydymany przez byle kogo. Byle czarnuch xd

09.07.2012 17:33
dzony600
42
odpowiedz
dzony600
41
ru ru ru rurkowców

wątpię, żeby był murzyn... zresztą ja z góry założyłem, że głównym bohaterem będzie lektor w trailerze, czyli na pewno biały koleżka ;p

09.07.2012 17:35
Nikuu
43
odpowiedz
Nikuu
59
Generał

No dokładnie, zapewne to będzie koleś z 40 sekundy trailera.

?? wydarzyła się wyśmienita gra, setki godzin na pierwszym kompie w vice city i san andres, w gta 4 70h + 40h dodatki, tyle wystarczy jako rekomendacja

Kurcze, 110 godzin w GTA IV. :O To ja muszę być jakimś maniakiem, bo na liczniku xfire mam ponad 500 godzin, a 90% czasu spędziłem na samym singlu ^^

09.07.2012 23:18
Predi2222
😊
44
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox
Image

Dziwię się, że kogoś mogły nie ruszyć zajebiście przedstawione postaci w IV.

Romana -brat ci.....ta który dzięki nam zdobywa dziewczynę i staje się kimś(?) ..............oryginalne .

Bruciego Na początku go nie trawiłem, ale jak na jednym filmiku przywalił z bani w ścianę, to się do niego przekonałem . :)

Jackoba rozumie go ktoś ?

Badmana yyyy kto ?

Manny Nie znam,nie pamiętam.......

Elizabethy j.w

Bernie-j.w
Jedynie kogo zapamiętałem to Bruciego,Grace,tego staruszka co dogorewa w szpitalu,Jacoba (ze wsględu na dziwną mowę),braciszka, i tego ped........a którego na poczatku szuka Nikko .

Nie wiem jakieś kompleksy chyba?

Możliwe,jak widzę codziennie na golu podnoszone wątki gta , z ostatnimi wpisami typu "co myślicie" kiedy wyjdzie" ,"czy mi pójdzie" , "jakie będzie" ,"czemu mi nie działa" ,to już mogłem nabawić się kompleksów.

No bardzo ciekawa: jakiś gangsta czarnuch został wydymany i objeżdża okolicę w poszukiwaniu forsy.

Tekst dnia :P

No ale fakt zrozumienie zajebistości tych postaci, to wsłuchanie się w ich kwestie,

Wsłuchanie ? Sorki ale aż tak dobrze nie znam angielskiego

Trochę długi post......

To nie brat tylko kuzyn idioto.

Czyli brat cioteczny idioto

No to czemu nie napisałeś brat cioteczny kretynie?

Żeby kretyn miał zagadkę :)

Pvt_Kuba >>>>>

09.07.2012 23:23
😐
45
odpowiedz
Dan590
32
Konsul

Romana -brat ci.....ta który dzięki nam zdobywa dziewczynę i staje się kimś(?) ..............oryginalne .
To nie brat, tylko kuzyn idioto...

Czyli brat cioteczny idioto
No to czemu nie napisałeś brat cioteczny kretynie?

09.07.2012 23:33
46
odpowiedz
zanonimizowany840588
0
Konsul

i tego ped........a którego na poczatku szuka Nikko

po pierwsze to Bernie Crane
po drugie to pisze sie Niko
po trzecie to Roman to kuzyn
A PO CZWARTE TO..... dobra nie bo po rankingu dostane

09.07.2012 23:37
raziel88ck
47
odpowiedz
raziel88ck
208
Reaver is the Key!

Chętnie włączyłbym się do niniejszej dyskusji, gdybym wiedział, że ma ona sens, a tak to cóż...

09.07.2012 23:42
Onomatopeter
😊
48
odpowiedz
Onomatopeter
38
Generał

Ja najbardziej lubię GTA IV ale tylko ze względu że uwielbiam Nowy Jork. Najbardziej podobała mi się GTA Vice City za klimat, i San Andreas ale tylko misje w San Fierro i Las Venturas.

09.07.2012 23:55
kęsik
😉
49
odpowiedz
kęsik
160
Legend

Jackoba rozumie go ktoś ?

Oczywiście, jeszcze przed wyjściem spolszczenie go w pełni rozumiałem.

Wsłuchanie ? Sorki ale aż tak dobrze nie znam angielskiego

To se ściągnij spolszczenie jak masz taki wielki problem. Jezu...

Badmana yyyy kto ?
Manny Nie znam,nie pamiętam.......
Elizabethy j.w

O ludzie... Grałeś chociaż? Bo coś nie widać, nie znasz fenomenalnego Badmana? Nie włączaj się do dyskusji.

po drugie to pisze sie Niko

A po dziesiąte to Nikolai.

po pierwsze to Bernie Crane

A po czterdzieste drugie to Florian Cravic.

10.07.2012 00:01
Predi2222
50
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Jackoba rozumie go ktoś ?

Oczywiście, jeszcze przed wyjściem spolszczenie go w pełni rozumiałem.

Wsłuchanie ? Sorki ale aż tak dobrze nie znam angielskiego

To se ściągnij spolszczenie jak masz taki wielki problem. Jezu...

Tą grę bez spolszczenia trudno zrozumieć(jak większość),albo ja wolno czytam,albo napisy za szybo znikają.
Co do Jacoba,to jego "rasta" amerykańska mowa jakoś mi się plącze z tłumaczeniem.

[51] Aż tak nie jest trudna ,ale czy załapałbyś całą fabułę, co dokładnie mówią do cb postacie,bez spolszczenia/napisów ?
[52] Rozmowa z fanboyami to jak walenie głową w mur (Brucie).

10.07.2012 00:05
kęsik
😁
51
odpowiedz
kęsik
160
Legend

Tą grę bez spolszczenia trudno zrozumieć(jak większość)

Jaja sobie robisz? Jeszcze nie spotkałem się z grą gdzie nie zrozumiałbym chociaż jednej linijki tekstu.

10.07.2012 00:10
52
odpowiedz
zanonimizowany840588
0
Konsul

Predi dyslektyk? Wolno czytasz LOL

kęsik - ale jak sam mówi, zmienił sobie imię i nazwisko na Bernie Crane (dźwig XD) i został gejem lol

10.07.2012 00:52
MichałPolak
53
odpowiedz
MichałPolak
105
Generał

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów ? Jak odróżnić normalnego "gracza" od fanboya ?

Bo jest naprawdę świetna, Te gry są bardzo rozbudowane, trudne i styl gry który nawet w starszych GTA się nie zestarzeje. Jak odróżnić? Dziwne pytanie nie wiem jak na nie odpowiedzieć.

2.Co takiego ciekawego było w IV i będzie w V że wciąż podnoszone są wątki tych gier ?

GTA IV jest przez wielu ludzi i przez wiele serwisów uznana za jedną z najlepszych gier na świecie. Do GTA ludzie zawsze wracają bo fajnie się do tego wraca a do GTA IV to już w ogóle więc ludzie piszą o tym a GTA V jest jedną z najbardziej oczekiwanych gier.

3.Czy niektórym to wystarczy dobra grafika i realizm żeby dobrze się grało ?

Tak.

4.Jak zła musiała by być V żeby nawet fanboye się od niej odwrócili ?

Wystarczy żeby była zjebana.

Dziwne te twoje pytania. Dwa pierwsze jeszcze w miarę mimo, że dziwne a dwa ostatnie to rozumiem, że chcesz żeby ludzie się wypowiedzieli czy oni tak myślą? Bo jeśli nie taki miałeś zamiar pytania debilne jak chuj bez obrazy.

10.07.2012 06:09
Cobrasss
54
odpowiedz
Cobrasss
207
Senator
Wideo

1.Czemu ta seria ma tylu fanboyów ? Jak odróżnić normalnego "gracza" od fanboya ?
2.Co takiego ciekawego było w IV i będzie w V że wciąż podnoszone są wątki tych gier ?
3.Czy niektórym to wystarczy dobra grafika i realizm żeby dobrze się grało ?
4.Jak zła musiała by być V żeby nawet fanboye się od niej odwrócili ?

1.Grałeś od samego początku serri ? nie, no to ci powiem że od samego początku dawało dużo wolności :) masz wielkie miasto i niemal robisz co ci się podoba, i przy czym robisz zadania aby jeszcze większy zamet zrobić
2.Dla mnie raczej nic poza nową ładniejszą grafiką, mimo to 4 trochę przegnięte, mimo to dobra gra i można pograć, ale to co zrobili z PCtwą wersją phem wolę nie mówić.
3.:) realizmem bym nie nie nazwał TEGO CZEGOŚ http://www.youtube.com/watch?v=x5uUbrgapJ8 co gorsza to działa też w drugą stronę jak się łapiemy na piechote.
4.hmmm może jeden strzał i z ciebie trup i żadnych spawnów przy szpitalu

10.07.2012 08:23
😁
55
odpowiedz
zanonimizowany826434
6
Konsul

[51] o rly? To ty kurwa lepiej wladasz angielskim niz native speaker, bez kitu

10.07.2012 10:03
kęsik
😁
56
odpowiedz
kęsik
160
Legend

[51] o rly? To ty kurwa lepiej wladasz angielskim niz native speaker, bez kitu

Przecież od zarania dziejów twierdziłem, że jestem zajebisty. Jakieś obiekcje?

spoiler start

Zresztą WTF? Przecież w grach z reguły nie ma jakiegoś super skomplikowanego języka, którego zwykły śmiertelnik nie ogarnie...

spoiler stop

10.07.2012 19:54
😃
57
odpowiedz
zanonimizowany826434
6
Konsul

Przecież od zarania dziejów twierdziłem, że jestem zajebisty. Jakieś obiekcje?

Żadnych. Przecież ja od lat opiewuje twą zajebistość stary, od tylu lat :)

10.07.2012 20:04
kuba1711
58
odpowiedz
kuba1711
98
Ten post może kłamać?

Ostatnio przechodzę całą serię Saints Row, która wygrywa z GTA na każdym polu. Ostatnią cześcią GTA, w jaką grałem to było San Andreas. Znudziło mnie to.

10.07.2012 20:09
kubinho12
59
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

Jacoba jak Jacoba, ale Badmana to nie wiem kto rozumiał, poważnie. Swoją drogą, dzięki temu gra była lepsza. Brucie to chyba moja ulubiona postać ze wszystkich serii GTA, absolutnie genialnie wykreowana. Całe tło jego ogólnych zachowań czy hobby po prostu perfekcyjnie dopracowana.

Forum: GTA-ogólne pytania ......