Słyszałem że na forum jest kilku gitarzystów-wyjadaczy.
Jestem gitarowym noobem - gitarę w ręku miał, coś tam próbował brzdąkać na pożyczonym rozlatującym się klasyku, ale do gustu mi on nie przypadł.
Postanowiłem przywitać się z elektryczną.
Tu pojawia się problem, bo na początek chcę gitarę tanią (używana wchodzi w grę) ale jednocześnie wolał bym uniknąć *pierdzącego* gniota, który swoją niewygodą użytkowania skutecznie by mnie zniechęcił.
Spojrzałem na alledrogo, ludzie odsprzedają razem z byle piecykami i wszystko było okej, gdyby nie to że trzeba być fachowcem żeby coś z tych ofert rzeczowego wyłuskać :(
POMOŻECIE?
Zaczynałem od Corta x2.
Nic się nie znałem, dałem w muzycznym gościowi do nastawienia i po dziś dzień gra cholernie dobrze.
Jedyne co ma w sobie słabe, to elektronika, rzeczywiście po jakimś czasie ucho wyłapuje to, że potrafi possać.
Ale drewno daje radę.
Co to znaczy tania? Ponizej pewnego pułapu nie ma co schodzic bo to po prostu nie ma sensu, plus jakies nowe pakiety na allegro gitara+wzmacniacz+pokrowiec+pasek+kostki czyli same gratisy a tak naprawde to tylko ladnie wyglada.
Child of Pain tania to znaczy: możliwie najtańsza, bo istnieje ryzyko że mój zapał do grania szybko zmaleje:(
Nie mówię o pakietach nówek, ale używek. Np. http://allegro.pl/gitara-cort-z22-zenox-bk-w-komplecie-z-piecem-i3003684423.html
Poczytaj to forum: http://www.gitara-online.pl/
Szczególnie tematy:
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=8&t=7369
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=8&t=373
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=8&t=201
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=8&t=87
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=8&t=4212
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=8&t=4959
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=39&t=912
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=39&t=374
te powyżej odnośnie samych gitar, a te poniżej odnośnie wzmacniaczy
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=13&t=780
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=13&t=400
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=13&t=198
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=13&t=370
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=13&t=370
Podaj budżet!
Kup używaną gitarę i wzmacniacz!
Od siebie polecę serię gitar mayones/zak ktm, kz, mensfeldy i presto langi z lat dziewięćdziesiątych:
Ten KTM wygląda nieźle: http://allegro.pl/gitara-mayones-i2999248055.html
W podobnej cenie jest tez taki: http://allegro.pl/mayones-new-way-of-tradition-gitara-elektryczna-i3004290717.html ale ma uszkodzoną elektronikę, a nie wiem czy potrafiłbyś to naprawić.
Jest też droższy: http://allegro.pl/mayones-new-wawe-of-tradition-i3017804816.html i jeśli wierzyć temu co jest napisane w opisie, gitara jest ustawiona przez lutnika i warto byłoby dopłacić.
Ten Lang: http://allegro.pl/gitara-elektryczna-presto-lang-i3008350474.html jest dobry za swoja cenę, jednak poprosiłbym sprzedawcę o zdjęcia pokazujące stan progów.
Tu kolejny Lang, droższy ale godny uwagi: http://allegro.pl/gitara-lutnicza-presto-lang-wysylka-gratis-i2998108506.html
Spoko gitarek wypatrzyłem więcej, jednak większość miała mostek Floyd Rose, który dla "gitarowego nooba" byłby jedynie udręką. Zresztą jeśli przeczytałeś powyższe tematy, to powinieneś o tym już wiedzieć. :)
Z tanich wzmacniaczy miałem do czynienia jedynie z Fenderem Frontmanem 25R, którego bardzo miło wspominam i tobie polecam. Czasem jest na allegro używany za około 300 stówki(czasem taniej, czasem drożej). Ja swój sprzedałem rok temu za 250zł.
Edit: Zapomniałem dodać jeden link.
Mam nadzieję ze jakoś ci pomogę, jakby co to pisz.
Te instrumenty to kultowe polskie gitary - tanie i dobre.
Imak, wow przytłaczająca ilość informacji :D Wciąż czyta
Przyznam się szczerze że :
- najfajniej by było gdybym kupił od razu cały zestaw gitarra i wzmachol
- te polecane przez Ciebie mayones (piękna nazwa! <3) troszeczkę mnie odstraszają. Na początek nie zależy mi na legendzie polskiego lutnictwa sprzed lat -dziestu. Złe doświadczenia z nauką gry na klasyku tak samo wiekowym jak ja pozostawił niesmak :(
- poczytałem opinie o tym cort z22 z postu [4] i wydaje się być dobra dla nooba, no i gość daje komplet. Niepokoi mnie tylko opis - radzi wymianę strun. Pytanie czy tylko wymiana strun jest potrzebna :(
Jak chcesz to standartowo zapraszam pod nr gg 11150786, pogadamy, bo na forum to bym zaspamowal.
- te polecane przez Ciebie mayones (piękna nazwa! <3) troszeczkę mnie odstraszają. Na początek nie zależy mi na legendzie polskiego lutnictwa sprzed lat -dziestu. Złe doświadczenia z nauką gry na klasyku tak samo wiekowym jak ja pozostawił niesmak :( -> Ale ten Cort nie ma w ogóle startu do tych gitar. Zresztą 20 lat dla gitary to niewiele, a te są w dobrym stanie.
Imak - dlatego zapraszam wszystkich na GG, zeby uniknac nieporozumien. Niejednokrotnie spotkalem sie z przypadkami, po ktorych "gitara byla zla" bo miala jakis defekt, a najlepsze bylo jak ktos z wielkim zdumieniem spojrzal na mnie, ze struny jednak trzeba zmieniac. Szkoda ze Rellik nic nie napisal.
szymon - skorzystałem z Twojego zaproszenia zaraz po Twoim poście. Uznałem że jestes AFK bo nie doczekałem się odpowiedzi :(
Edit: numer gg dałeś chyba właściwy, bo w wizytówce jest Szymon z Piaseczna...
Na początek tylko akustyk.
Rozwala mnie czytanie takich rzeczy :D
Mój brat gra na podobno 15-stoletnim(tak mówił poprzedni właściciel) mayonezie, bardzo podobnej do tej co zalinkował Imak http://allegro.pl/mayones-new-wawe-of-tradition-i3017804816.html (tylko za 500). Tylko że ma niemieckie klucze schallera i się w ogóle nie rozstraja, co dla początkującego jest bardzo spoko. Nie ma żadnych super przetworników i fakt, trochę za wysoko wystają i są odrapane, dzięki niesamowitej finezji szarpania mojego brata :P
Rozwala mnie czytanie takich rzeczy :D
A czemu? Sam uczyłem się głównie na elektryku i teraz bardzo tego żałuję. Artykulacja leżała, gdy przerzuciłem się na duże pudło.