Cześć!
Ma ktoś pomysł gdzie kupię arkusz o grubości ok. 0,5 - 0,75mm tworzywa sztucznego, które jest w miarę sztywne i staje się plastyczne po podgrzaniu?
W pierwszym lepszym sklepie papierniczym takich cudów nie znają, ale jutro popytam w sklepach dla plastyków.
Pytam o propozycje miejsc gdzie mógłbym coś takiego dostać w sprzedaży detalicznej. W ostateczności przeszukam allegro.
Po co mi to? Śpieszę z wytłumaczeniami! Ostatnio zacząłem grać na gitarze klasycznej, której nylonowe struny mają dość matowe brzmienie, gdy gra się na niej nagimi opuszkami palców, bez paznokci. Mnie natura niestety obdarowała paznokciami bardzo wiotkimi i non stop je niszczę, nim urosną do właściwych rozmiarów.
Istnieją różne sztuczne zamienniki paznokci, jednak tylko jeden nadaje się do klasycznej techniki gry. oto on:
http://www.alaskapik.com/
"Pazurki" te chętnie bym sobie sprawił, da się je kupić nawet na Allegro, po niecałe 10zł za sztukę i właśnie ta cena jest dla mnie problemem.
50zł, które bym wydał za komplet, który nawet nie wiem czy spełni moje oczekiwania, to dla mnie za duży wydatek.
I tutaj naszła mnie myśl, by spróbować zrobić coś takiego samodzielnie, do czego potrzebny byłby mi tenże materiał.
co ja pacze?!
moze tipsy sobie zrób?
ale nie, drożej wyjdzie...
nie nabijam się! po prostu.. kurna, czego to ludzie nie wymyślą... :)
Tipsy to jest bardzo dobre rozwiązanie, wielu gitarzystów(zwłaszcza Flamenco) takie posiada.
Ja mam za to też taki problem, że dużo majsterkuję, poza tym też się wspinam i regularnie niszczę paznokcie. Tipsy niestety również bym niszczył.
Btw. To całkiem normalne, że na instrumentach gra się za pomocą przeznaczonych do tego narzędzi.
Tak czy siak, dzięki za podbicie.
Są różne utwardzacze, można też stosować dietę na poprawę trwałości paznokci, jednak są to tylko środki doraźne. Jak się urodzisz z wiotkimi paznokciami, to już takie niestety będą zawsze.
Ja bym pojechal pazury akrylem albo ( w wersji na ostro ) zywica epoksydowa. Nie za grubo oczywiscie zeby nie wygladac jak brat Frankenstaina.
Imak, to fajnie ze nie chcesz rezygnowac z grania na instrumencie ;) ale ja sie w ogole staram nie przejmowac paznokciami, ucinam na krotko i gram