Chciałbym pograć w jakieś świeże MMO, ale zależy mi raczej, żeby był abonament, gry F2P mnie odrzucają.
Strasznie mały wybór (większość gier jednak przechodzi na darmowy model), znalazłem właśnie FF XIV. Tylko nie wiem czy to może się spodobać komuś, kto przez długi czas grał w wowa i jednocześnie nie miał styczności z serią Final Fantasy?
Plusem, jak dla mnie, jest to, że można pograć na PS4.
Świeże MMO z abonamentem? Od razu na myśl przychodzi The Elder Scrolls Online, gra bardzo świeża, premierę miała jeszcze w tym miesiącu no i ma wspomniany przez Ciebie abonament. Czy warta zagrania - tego niestety Ci powiedzieć nie mogę. Co prawda grałem podczas bety i gra jakoś niespecjalnie mnie wkręciła, ale nie zamierzam jej oceniać po zaledwie kilku godzinach gry.
Może Guild Wars 2? Gra ma już prawie 2 lata, gram w nią od premiery. Jednak ostrzegam, że jest to gra "casualowa". Nie ma tam raidów, a dungeony są jedynie 5 osobowe. End game jest hybrydą wszystkich dostępnych trybów gry - PvE, PvP no i WvW (coś jak battleground, 3 serwery walczą o dominację, do walki możesz dołączyć w dowolnym momencie). Jednak jako weteranowi WoWa gra może Ci się nie spodobać. No i nie ma abonamentu, kupujesz jedynie grę i grasz ile chcesz :)
Ciężko jest podać jakiś dobry tytuł. Wychodzi teraz masa gier, wiele z nich okazuje się gniotem, wiele przechodzi po czasie na F2P (SWTOR, TERA, Rift). Wypróbuj może jakąś darmową grę - a nuż Ci się spodoba i nie będziesz musiał wydawać pieniędzy na abonament.
TESO mnie jakoś odrzuca, nie wiem czemu - grałem w betę i nie mam ochoty więcej podchodzić do tej gry.
GW2 grałem, ale nawet nie doszedłem do max lvl bo się zwyczajnie wynudziłem - na początku bardzo mi się spodobało, ale zrobiło się zbyt monotonnie.
Niedługo premierę będzie miał Wildstar.. ale ten z kolei może odrzucać "cukierkową grafiką" :)
Thun -> Na Wildstara czekam, w sumie podoba mi się tam wszystko - łącznie z cukierkową grafiką, jedynie nie mogę się przekonać do tego klimatu sf.
No i druga sprawa, czy ta duża ilość zawartego tam humoru, nie zacznie na dłuższą metę irytować?
Dymek - właśnie, o Wildstarze kompletnie zapomniałem, a ta gra chyba najbardziej przypomina WoWa.
Raidy mają być, abonament ma być, więc gra dobra dla Ciebie, chyba.. :P Czy ilość humoru nie będzie Ci irytować? Myślę, że to będzie na takiej zasadzie, że będzie się dało to zaobserwować podczas eksploracji map, levelowaniu itd. Kiedy dotrzesz do end game'u w ogóle nie będziesz tego zauważał, przyzwyczaisz się.
Co do łączenia klimatów fantasy i sf sam się nie mogę przekonać, nie lubię takich mixów :)
EDIT: W zasadzie to sam możesz się przekonać czy spodoba Ci się ta gra. Z tego co wiem, to odbyło się już kilka zamkniętych bet, przy czym zdobycie klucza było na prawdę łatwe. Do premiery jeszcze trochę czasu, więc jeszcze parę takich testów się raczej odbędzie.
EDIT 2: No jak teraz czytam to najbliższe beta testy mają odbyć się już w ten piątek (25.04), także poluj na klucz :)
Jak ktoś wyżej napisał, po przeczytaniu tego co napisałeś, od razu do głowy przyszła mi gra Elder Scrolls Online. Aktualnie w nią gram i jestem bardzo zadowolona (nie licząc lagów i freezów spowodowanych średniowiecznym sprzętem xd). Szczerze polecam.
Widzę też w tytule Final Fantasy XIV.. miłe zaskoczenie, bo bardzo mało kto w Polsce interesuje się tą grą, a jak już, to spada lawina hejtu ;) Tak się składa, że na jakiś czas zerwałam z Final Fantasy dla ESO ale po kolejnym updacie w FF wracam z powrotem. Bardzo polecam tą grę. Nie musisz znać całej serii ani być jej wielkim fanem. FFXIV to była moja pierwsza gra z tej serii, w jaką zagrałam. Jest naprawdę świetna. Jeżeli chodzi o pve, nie mam nic do zarzucenia. Niestety w sferze pvp leży i kwiczy. Jest tylko jeden tryb (battleground), w którym nie warto marnować czasu. Czekasz w kolejce kilkanaście minut i bijesz się w najdłuższym przypadku minute, no może dwie.
System klas jest dosyć ciekawy, ponieważ możesz mieć wszystkie klasy na jednej postaci. Wystarczy na swojej pierwszej wybranej klasie w kreatorze postaci, wbić 10lvl. Potem możesz nauczyć się nowej klasy. Co tu dużo mówić, jak zagrasz, to sam zobaczysz ;)
Wspominając o craftingu, to w żadnej innej grze nie spotkałam się z czymś równie zaje*istym! Nie wiem jak się ma to do WoW'a, bo długo w niego nie pograłam. Nie przypadł mi na samym początku. W FFXIV możesz mieć zrobionych wszystkich crafterów na jednej postaci (oczywiście nawiązuję tutaj, do możliwości posiadania wszystkich klas jedną postacią). Crafter musi mieć specjalne eq do craftu, własną broń (np. weaver igłę, culinarian patelnię i nóż, carpenter piłe), wraz z wbiciem lvla dostaje skille, które pomagają crafcić rzeczy wysokiej jakości.
Prócz tego jest fryzjer jak w WoW'ie, system Glamour, który pozwala zmienić wygląd swojego eq, domy gildyjne z możliwością prowadzenia ogródka. W bardzo bliskich planach są również domki prywatne.
O FFXIV mogłabym tak mówić i mówić, bo ta gra na to zasłużyła. Jeżeli będziesz chciał zagrać, zapraszam na server Moogle, jest tam największe zbiorowisko polaków (z tego co mi wiadomo). Niestety, nie jest nas tam aż tak dużo, bo jak już mówiłam, bardzo mało polaków wie o tej grze. Za to jest strasznie dużo francuzów, których radzę unikać, bo nie potrafią grać. Najprostsze rzeczy potrafią schrzanić. Nie jestem rasistą, ale doświadczenie nauczyło mnie ich unikać xD
Jeżeli chciałbyś wiedzieć coś więcej, możesz spytać. Za dużo plusów ma ta gra, żeby je tutaj po prostu wymienić. Jak najbardziej ją polecam :)
Eluveitien - Zapomniałem o tym wątku, ale skusiłem się jakiś czas temu, żeby wypróbować FF XIV i w ogóle nie żałuję.
Bardzo mnie wciągnęło, choć nie mam zbyt wiele czasu na grę, obecnie 25lvl - gram na Moogle ;)
Też zauważyłem strasznie niską popularność tej gry w naszym kraju, nawet na stronach o mmo praktycznie się o tym nie mówi.
Dziwne, bo gra jest naprawdę dobra, piękny świat, ciekawie zrobione postacie i moby. Tylko nie wiem jak wygląda endgame, więc tu się wypowiedzieć nie mogę.
Jeszcze nie wszystko w grze załapałem, ale powoli się uczę.
Edit: A bete wildstara sprawdziłem i może być ciekawie (chociaż straszne spadki fps, mam nadzieję, że w finalnej wersji tak nie będzie), kupię na pewno (zdaje się za miesiąc premiera) a czy zostanę dłużej to się okaże.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje, to chętnie poczytam :) Dodam, że PvP ma dla mnie marginalne znaczenie, żeby nie powiedzieć zerowe.