Czy z tego serwisu da się jeszcze czerpać jakiekolwiek rzetelne rekomendacje na temat filmów? Opinie na temat filmu to już tylko zalewisko wielbicieli kanału Discovery Channel, których obowiązkiem jest wypunktowanie braku realizmu w filmie i danie oceny miernej. Nie mówiąc już o fali gimbazy, jaka zalała ten serwis od pewnego czasu. Tyle fajnych produkcji, które bym olał patrząc na tamtejszą skalę ocen. Zebrało nie na taki g***iany wywód, ale czy istnieją jeszcze polskie serwisy nie skażone w/w syndromem.
Nie sugeruj się opiniami innych, tylko sam obejrzyj. Albo oprzyj się na opinii twoich znajomych z FW
...ale czy istnieją jeszcze polskie serwisy nie skażone w/w syndromem.
Pytasz czy informujesz?
A ogółem to Filmweba głównie używam do informacji na temat samego filmu, oceniania jak mi się nudzi i ew. rozmowy na jakiś temat w danym forum. Co do rzetelności ocen i recenzji to niestety się nie wypowiem. Jak chcę pójść na jakiś film do kina- idę. Jak chcę wypożyczyć lub co tam innego jeszcze (:>) to pytam się znajomych i na forach.
to po kiego sie ocenami kierujesz?
Mam to do siebie że przed pójściem do kina/wypożyczalni/sklepu i obejrzeniem instynktownie sprawiam opinię czy warto się jest za co w ogóle zabierać. Podejrzewam więc że nie jako jedyny tak robię.
System rekomendacji jest genialny. Masę znakomitych filmów obejrzałem dzięki niemu, na które w inny sposób pewnie bym nie zwrócił uwagi.
[5]
to poczytaj komentarze ogarnietych typow
+ pozapraszaj gustopodobnych do znajomych i system sam ci powie jaki film ma szanse ci sie spodobac
Sekcję komentarzy lepiej omijać z daleka, szczególnie gdy nie widziało się filmu, bo ludzie walą spoilerami na oślep.
Ja osobiście bardzo rzadko korzystam z tego serwisu. wolę imdb.com.
czy istnieją jeszcze polskie serwisy nie skażone w/w syndromem.
Do głowy przychodzi mi jedynie gamecorner i jego następca - gikz.
To w zasadzie tyle.
Być może jeszcze biblionetka ale nie zaglądałem tam od paru lat więc obawiam się najgorszego...
Filmwebowa gimbaza powinna mieć dwupunktową skalę ocen - od "gówniany" po "zajebisty". Im by wystarczyło. Komentarze to istna tragedia.
Nie podobał ci się, bo go nie zrozumiałeś. Wracaj oglądać Transformers, gimbusie.
Gówno! Gówno! Gówno! One!!11
Co za szajs! Skąd taka wysoka ocena? Daliście się zmanipulować pozorną "głębią", głupie polaczki...
itd., itp.
Przez wypowiedzi użytkowników tej strony można się nabawić bólu głowy. Obecnie jest moda na uparte szukanie symboliki w scenie podcierania tyłka, czy strzelania headshotów. Wypowiedzi tych pseudo myślicieli są śmieszne, a jak się spotka takich dwóch w jednym wątku to wiadomo, że następne 3 strony to ich kłótnia o najichsze racje.
Sama strona jest dobra, przemyślana, ogrom informacji, po prostu "web pełen filmów", ale ludzie z niej korzystający to w dużej mierze onetowe matoły.
Sekcję komentarzy lepiej omijać z daleka, szczególnie gdy nie widziało się filmu, bo ludzie walą spoilerami na oślep.
+1
Ja jedynie, jak obejrzę jakiś film (albo w ogóle nie jestem zainteresowany danym filmem) lubię poczytać komentarze, aby się pośmiać z inteligencji ludzi je piszących.
Filmweb to najlepsza strona w polskim internecie. Zajebiście rozbudowana z genialnymi funkcjami. Kocham ją bardziej od własnego psa.
Podupadł? A kiedy to był dobry portal?
Jak wspomniał koosa masa świrów, którzy w każdym filmie doszukują się jakiegoś przesłania, drugiego dna i innych podobnych bzdur.
Kit z komentarzami i ogólnymi ocenami. Chcesz dobrych rekomendacji to tak jak pisano wcześniej, stwórz sobie bazę znajomych i oceniaj filmy to na pewno znajdziesz coś ciekawego. Poza tym ten portal jest samowystarczalny i również go uwielbiam :>