Dzisiaj nisko na zachodni horyzont przy Jowiszu znajdzie się Księżyc tuż po nowiu, który będzie oświetlany przez tę planetę (gwiazdozbiór Barana). No i wysoko na wschodnim horyzoncie będą spadające gwiazdy. Ale to z dala od świateł miejskich (Lutnia) :)
Nic, tylko życzyć dobrej widoczności :)
Standardowo, kiedy coś z nieba spada to są chmury i nic nie idzie zaobserwować :(
Mam nadzieję, że chmury nie zasłonią widoku.
BTW są na tym forum jacyś miłośnicy astronomii? :) Żadnego wątku cyklicznego nigdy nie widziałem.
Milosnicy sa, ale raczej niedzielni. W miescie to nie mialo sensu i teleskop wywiozlem do rodzicow na dzialke, a tam rzadko bywam :/ A szkoda bo niebo tam jest calkiem fajne i wlasciwie wszystkie ciekawsze obserwacje czynilem wlasnie tam.
Warszawa - za oknem jedna chmurka :)
[4]
Ja, zapraszam na forum astronomia.pl
Ktoś tu pisze o chmurach. Zawsze jest jeszcze Stellarium.
Nie to samo, co spoglądanie na niebo gołym okiem czy z teleskopem, ale lepszy rydz niż nic.
A maksimum nie przypadało przypadkiem w tym roku na wczorajszą noc?
Dzisiaj nad ranem Księżyć wszedł w fazę nowiu, także i tak byś go nie zobaczył :)
Tomuslaw -> programu często używam i patrzę z ciekawości czy coś się nie dzieje,m akurat spadających gwiazd tam nie było:(
[11] Tak się składa, że mam ten program od wczoraj :p bardzo fajna sprawa.
A tak przy okazji co do faz księżyca >>
Ma ktoś może jakieś zdjęcia? Ktoś z Was miał czyste niebo i przynajmniej widział? :)
Ba dzisiaj powtórka sprzed miesiąca. Księżyc będzie rozdzielał Wenus i Jowisza :)
To jasne, co świeci na zachodnim niebie to Wenus czy Kapella?
Chmury mam gęste więc nie widziałem i nie widze. Jak mrugało i było wysoko, to Kapella. Bliżej Księżyca i nie mruga, Wenus. Łatwo zapamiętać, że gwiazdy migoczą, a planety nie :)
Pfff, od 0:30 do teraz leje. Nie wiem czy w międzyczasie nie padało.
Okolice na południowy wschód od Poznania.
No właśnie wyglądało to tak, że Księżyc był za chmurami więc go nie widziałem i był tylko jeden taki jasny punkt widoczny na niebie. Jakby był widoczny Księżyc, Wenus i Kapella naraz to bym rozpoznał pewnie ;p Czy mrugało, nie pamiętam i nie przyglądałem się aż tak bardzo. A czy był wysoko to hmm ciężko mi powiedzieć, aczkolwiek wydaję mi się że to jednak Kapella jak tak porównywałem wysokości w Stellarium i na niebie.
Chmury, chmury. Zresztą w Lublinie i tak bym guzik zobaczył raczej.
Coś ostatnio moda na te planety.
Mam takie pytanie co do tego Stellarium. Dlaczego o tej porze, kiedy słońce jeszcze jest w pełni widoczne, przed zachodem w Stellarium już go nie widać? Mam ustawiony czas teraźniejszy zgodny z systemowym chyba i lokalizacje Warszawe. Dopiero jak cofnę czas o mniej więcej godzinę czyli do 18:30 to wtedy jeszcze jest ono widoczne, ale jest już tuż przy horyzoncie a powinno chyba być do tej pory widoczne.. wiecie o co chodzi? Może coś mam źle ustawione?
Też miałem podobny problem. A;le nie wiem jak go rozwiązałem. Były dwa czasy poustawiane chyba. Musisz dokładnie popatrzeć. Ładnie widać teraz Wenus z Kapellą po prwej wysoko. Po lewej Polluks równo w linii z Kastorem :)
No no, ładnie widać ;) Okazało się, że to na co patrzyłem wczoraj to jednak był Wenus.
Ładne bezchmurne niebo koło okolic Lublina.
Jeszcze jedno.
