Poszukuję jakiejś drukarki do użytku domowego. Prawdopodobnie poszedłbym w urządzenie 3w1. Nie zależy mi bardzo na przepustowości, a raczej na jakości druku i "taniego" w użyciu - tzn. tonery lub tusze w przystępnej cenie.
Czy jesteście coś w stanie zaproponować ? Budżet do 600-700 zł.
Posiadałem Brother-a od 10 lat, ale podczas kwarantanny odmówił posłuszeństwa. Sprawdzając teraz jakie są opcje to wyboru to aż ciężko się zdecydować.
Jeśli chodzi o kolorowe drukarki atramentowe , zwrócił bym uwagę w pierwszej kolejności na te z możliwością dolewania atramentu. Koszt wymieniania kartridży z tuszem to jednak spory koszt.
Dopiero co był taki wątek.
Nie siej bajek, kardridże od kilkunastu lat to jest groszowa sprawa - 20zł czy nawet mniej za 1000-2000 stron to żaden koszt.
"dolewało" się atrament 20 lat temu.
titanium 20 lat temu się dolewało w ,, piracki ,, sposób kupując nie oryginalny tusz i wstrzykiwanie go ( wcześniej trzeba było zrobić dziurkę w kartridżu ). problemem było to iż w większości przypadków kończyło się to prędzej czy później zdecydowanie szybsza wymiana głowicy drukującej.
Dziś ta funkcja jest przewidziana przez producenta i kupujesz oryginalny tusz.
Pentikum Toshiba DRW Dreamcast MC 345
Kolorowa drukarka. Głównie drukowanie na czarno ale również czasem kolor.
Canon Pixma MG5750. Rok temu kupiłem za 3 stówki z hakiem, ma wifi, druk dwustronny, kolorowy ekran lcd i tanie tusze. Samo urządzenie może być dosyć ciężko już dostać bo pewnie będzie/już jest następca ale może jeszcze uda Ci się gdzieś znaleźć, aczkolwiek na pewno będzie już kilkadziesiąt procent droższe.