Moglibyście polecić mi jakieś dobre, trzymające w napięciu filmy (preferuję thrillery - to mój ulubiony gat. filmowy). Nie koniecznie muszą to być jakieś super hiper znane klasyki, mogą być mniej znane filmy. Tematyka może być różna.
Memento, Prestiż, Zaginiona Autostrada.
Te trzy to liga wymagająca myślenia, i układania wszystkiego w całość.
Autostrada Lyncha ma taki klimat że w nocy nie było siły która zmusiłaby mnie by to oglądać. Trochę straszna.
Prestiż to genialna opowieść o rywalizacji dwóch iluzjonistów.
Memento to smutna opowieść z pomieszaną chronologią i twistami.
A z nowszych to Looper Pętla Czasu. Ale to nie ma co nawet porównywać z tymi powyżej. Trochę sci-fi i to nie trzeba nic myśleć podczas seansu, wszystko jest zrozumiałe.
Takie przykładowe różne...
film na raz - Memento, Mechanik
"heist movie" - Ronin, Incepcja
thr. "survivalowy" - Uwolnienie (1972)
thr. polityczny - Syriana
"głębokie WTF?" - Oczy szeroko zamknięte
"wyciskacz łez" - Szósty zmysł
thr. kryminalny - Frantic
thr. filozoficzny - Siedem
thr. gangsterski - Infernal Affairs / Infiltracja
film miażdżący - Zniknięcie (1988)
"ukradli mi mózg" - One point o
Gra (trzymający w napięciu thriller z Michaelem Dogulasem w roli głównej), Wyspa Tajemnic (fajne zwroty akcji i nietypowa końcówka), The Divide (dobry thriller, jak dla mnie, zdecydowanie niedoceniony), Upadek (również z Douglasem, jednak tutaj mamy do czynienia z dramatem), Pogrzebany (taki tam, w sumie średniak, ale dobry pomysł), Operacja Argo (3 Oscarów nie rozumiem, ale obejrzeć warto), Droga (klimat i fabuła spoko).
dzięki. niektóre z wymienionych przez was oglądałem, ale zerknę na te których nie widziałem.
