Witam, ostatnio spędziłem trochę czasu z falloutem 2, wasteland i tides of numenera. Poszukuję gier podobnych w konwencji postapo bądź fantasy, bez udziwnień science fiction jak w przypadku tormenta. Planescape przejdę niebawem, teraz zaś proszę Was o poradę. Szukam gry, w której będę mógł poprowadzić jednego bądź grupę bohaterów. Chciałbym jednak, by można było między nimi nawiązać dialog jak w przypadku tides. Zastanawiam się nad neverwinter nights, lecz szukam dalej.
neverwinter nights - jak już to dójka, jedynka jest mocno przeciętna. Brak drużyny, źle wpływa na grę.
Polecam:
Planescape - zrób jak mówisz, najlepsze cRPG jakie kiedykolwiek było
Baldurs Gate 2 (jedynka ma dla mnie lepszy klimat, ale dwójka jest dużo lepiej zrealizowana i ma żyw drużynę, w 1 to trochę wydmuszki)
Arcanum - naprawdę solidny kawał świetnego RPG, tylko zainstaluj unofficial patcha bo oryginalnie gra niestety dość zbugowana. Setting trochę nietypowy, ale niezwykle urokliwy.
Kotor 1 i 2 - cRPG osadzony w uniwersum Star Wars. Nie zraź się 3 osobą, nie są to RPG akcji a gry oparte na rozwiązaniach wywodzących się z systemu D&D oparatych o rundy zaserwowanych w postaci mikrotur.
Divinity Orginal Sin - jedynka świetna mechanicznie, ale słaba fabularnie i trochę dziwna jednak przyjemna jest t gra. Dwójka już fenomenalna. Ogólnie obie części mają najlepszy system walki w cRPG w historii dla mnie.
Pilars of Eternity - dwójka lepsza, jedynka fajna, ale o ile lubię czytane RPGi tak tutaj trochę przegięli z laniem wody oraz przydadzą się mody balansujące walkę, bo ta w originale na wyższych poziomach trudności dłuży się niemiłosiernie.
Fallout 1, też fajny :)
Vampire od troiki - zbugowane jak ......, ale i tak najlepsza gra RPG o wampirach w historii
+1
Zdecydowanie Planescape Torment - pod względem budowy świata jest jeszcze bardziej pokręcona niż Tidsy no i główny bohater to top wszystkich growych postaci ever.
To zawęża trochę liczbę opcji ale może coś znajdziemy.
-Neverwinter Night 2 chyba umożliwia rozmowy.
-Inquisitor też, dialogi spore ale walk jeszcze więcej, to bardzo siemiężny action RPG więc za pierwszym podejściem na pewno odpadniesz.
-Fallout New Vegas ma bardzo fajnych towarzyszy jak na dzisiejsze standardy
-Wizardry8
-Ultima7 ma niezłą ekipę.
-jest też mod do Dungeon Siege który przenosi Ultima V i Ultima VI na silnik DSa, polecam.
-w Temple of Elemental Evil możemy kreować drużynę ale też dołączać niezależnych NPC z którymi możemy rozmawiać.
Generalnie - gry od Bioware w tym brylują. Seria Dragon Age, Baldur's Gate, Mass Effect...
Co do tych dwóch gier to nie jestem pewien ale chyba w Serpent in the Staglands dało się rozmawiać?
Anachronox - też rozmawiają między sobą ale gracz nie inicjuje rozmowy, dopiero po dotarciu do określonego punktu rozpoczyna się rozmowa.
Fallout1 niestety postacie dołączające do drużyny nie mają za wiele do powiedzenia, generalnie ten aspekt leżał. W sequelu poprawili ale przeszarżowali z innymi rzeczami.
Planescape przejdę za jakiś czas, po tidesach chce zrobić miejsce na coś innego. Neverwinter nights 2 w takim układzie, choć słyszałem, że jedynka lepsza. Fallouta 1 mam dawno za sobą, nowe Vegas przeszedłem z pięć razy i nie przypomina mi to crpga. Kotora próbowałem przechodzić kiedyś po przejściu DAO i ME, ale nie mogłem się zmusić - nie moje uniwersum. Divinity muszę sprawdzić. Dziękuję za podane tytuły, jest w czym wybierać, bo jestem gatunkowym laikiem i o wielu nie słyszałem.
Nie, NWN 1 to jedna z gorszych cRPG w jakie grałem. Dwójka sporo naprawiła ale nadal to raczej przeciętna gra.
@DanuelX
Dwójka po wszystkich patchach to bardzo dobra produkcja. Poprawia praktycznie wszystkie bolączki jedynki: brak drużyny, szablonowe lokacje złożone z tych samych klocków, kiepską fabułę podstawki (w dwójce też nie jest wybitna, ale na tle tej z NWN1 znacznie lepsza), przeciętne i mało rozbudowane dialogi, brak mapy świata gry. Ponadto dodatek Maska Zdrajcy jest arcydziełem, które ociera się o Planescape Torment.
Pierwsze NWN jest fajne, zwłaszcza dodatek Hordes of Underdark (radzę perzechodzić wszystko po kolei JEDNĄ postacią, mimo że po skończeniu NWN w Shadows of Undrentide początkowo będzie mega łatwo wyskopoziomową postacią, ale to nie szkodzi ,pod koniec dodatku się "wyrówna", a taka postać przyda się w Hordes of Underdark).
Troszke niepotrzebnie zawęziłeś bo omija cię wiele wspaniałych tytułów, więc (pomiając sf) ja polecam:
- saga Baldurs Gate
- saga Icewind Dale
- seria Divinity (Divine Divinity, Beyond Divinity, Divinity II: Dragon Knight Saga, Divinity: Original Sin 1 +2)
- Tyranny
- seria Pillars of Eternity
- seria Might and Magic (preferowana wg mnie kolejność dla "świeżego" gracza: X, VII, VIII, VI, IX, reszta)
- Wizardry 8 i potem ew. 7 Gold
- Vampire the Masquarade Bloodlines (najlepszy cRPG ever wg mnie); możesz uzupełnić Vampire the Masquarade Redemption
- Świątynia Pierwotnego Zła
- The fall Last Day of Gaia
Gdyby nie moje kryteria, jakie jeszcze gry moglibyscie polecić? Nwn najbardziej mi pasuje chyba, ale i tak ogram dopiero po powrocie ze szpitala.
Oprócz tego co podałem wyżej?
seria Diablo
seria Titan Quest
seria Dungeon Siege
seria The Elder Scrolls
możesz spróbowac Siege of Avalon (mi nie podeszło ale Rankin chwali, a Rankin jest jedną z 5 osób których uważnie słucham i szanuję w dziedzinie cRPG)
Konung: Legenda północy (jw.)
seria Blackguards (co prawd aobecnie ogrywam "jedynkę" ale "dwójka" podobno tak samo dobra)
seria Drakensang
seria Torchlight
Diablo 2 mam za sobą od kilku lat, titan questa próbowałem przejść, ale mi nie podszedł, dungeon siege nie kojarze, TES'y przechodziłem od morrowinda wzwyż, blackguards słyszałem, ale nie pamiętam dokładnie co to za gra. Drakensang mi średnio podchodzi, wolę mroczniejszy klimat. Torchlight 1, 2 za obą. No i to są hack and slashe, a ostatnio mnie wzięło na turówki.
Bardziej taktycznie mówisz?
Freedom Force vs The 3rd Reich - kocham tą grę
Silent Storm + Sentinels
Lords of Xulima
Naginając temat niemiłosiernie: seria UFO (X-COM)
Mass Effecty znasz? Dragon Age jedyneczka znana?
A z hack and slashy to możesz Sacred jeszcze spróbować.
Oke, super. Mój nick w zasadzie wywodzi się z mass effecta, dragon age ograne kilka razy.
KOTOR 2 z modem TSLRC . przeżyj jakoś te pierwsze kroki w uniwersum, a zostaniesz nagrodzony chyba najciekawszymi, zaraz obok planescepa, postaciami, niejednoznacznymi, tajemniczymi i bardzo rozbudowanymi. polecam z serca. sam się za to wezmę jak tylko skończę jedynkę, która jest dużo gorsza xD
