Jako iż ostatnio mam bezsenność, chyba z nudów, w trakcie buszowania na necie odkryłem coś takiego - darmowy internet od Aero2.
http://www.aero2.pl/index.html
Podobno wygrali przetarg z internetem, ale w zamian za to mieli każdemu który o to poprosi - udostępniać darmowy internet poprzez kartę SIM. A jako iż na tym forum są sami eksperci i mądre głowy, to się pytam - wałek czy prawda? O co dokładniej tu chodzi? Miał ktoś z tym styczność, zamówił i mu działa?
spoiler start
Z mapki wynika iż mój powiat w Polsce B nie ma zasięgu... :/
spoiler stop
Musisz kupić u nich kartę (koszt ok. 20 zł z wysyłką) i posiadać odpowiedni modem 3G (listę znajdziesz na ich stronie lub w google). Przeczytaj dwa razy umowę, żeby się na jakąś minę nie wpakować i tyle. Szybkość tego internetu mobilnego to wg deklaracji Aero2 256kb/s. Teoretycznie, bo ludzie twierdzą, że różnie z tym bywa (ponoć w niektórych miejscach nawet powyżej 1Mb/s, a w innych zaledwie kilka kb/s). Z pewnością nie poszalejesz, ale żeby sprawdzić pocztę lub poczytać newsy w serwisie spokojnie wystarczy.
Kumpel wsadził to do iPada, działa bez problemu, 512kB/s, odpala nawet YT w słabej jakości.
Posiadam aero2 z modemem zte mf60, bardzo sobie cenię. Zasięg w Warszawie i Sulejówku jest dość dobry, gdzie indziej nie testowałem. Prędkość downloadu to pół megabita. Daje rade odpalić piosenki na youtube i ściągać małe torrenty. Jedyny koszt to depozyt 20 zł za kartę sim.
Również posiadam aero2. Posiadam także internet z Play (niby 6 MB/s).
Dopiero niedawno udało mi się połączyć na karcie sim z aero2 i... okazało się, że pingi w grach są lepsze na aero2, niż na internecie z Play.
Kartę mam już chyba 1,5 roku (a właściwie to dwie karty, gdyż niedawno była wymiana kart) - żadna ściema, zaledwie martwi mnie, co będzie gdy okres darmowego internetu się skończy...
Tak przy okazji - http://jdtech.pl/ - tutaj można znaleźć sporo informacji na temat aero2.
Ale tam sa chyba tylko godzinne sesje z automatycznym rozlaczaniem. Niespecjalnie sie to nadaje do czegos wiecej niz odebrania poczty, czy przejrzenia paru stron.