Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy jest większy syf..

30.12.2013 01:45
dave_mgs
1
dave_mgs
85
Senator
Wideo

Czy jest większy syf..

niż 5 sposobów na?

filmik poglądowy:
http://www.youtube.com/watch?v=3uNdLjMEUC8

Dobra, pomysł na sukces. Łysy z dykcją godną stonogi, kilku januszy z pomysłami z internetu i jest hit. Jak rzucą jeszcze gdzieś parasol jak u fotografa, że niby profesjonalnie nagrywają, to wyświetlenia lecą.

Możemy się nie lubić, ale się szanujmy (jak powiedział kiedyś ktoś, kogo nie znam.) Co to jest za syf? W którym momencie to jest lepsze od gameplayow z minecrafta, bo nie rozumiem. 0, ZERO oryginalnych pomyslow, prezentowane przez gościa, który nie potrafi odmieniać przez przypadki i reszty gości, którzy nic nie wnoszą.

Tłumaczcie, bo nie wiem.

EDIT:

Literówki, przecinki, coś.

30.12.2013 01:52
2
odpowiedz
zanonimizowany933346
22
Generał

Każe Ci to ktoś oglądać? Zapewne nie, więc jak się nie podoba to to olej.
A gdy już to zrobisz to nie zapomnij wyjąć kija z dupy i dobrze sobie ją nasmarować maścią na na odpowiedni ból.

30.12.2013 01:54
😉
3
odpowiedz
Hakim
246
Senator

Ale tak szczerze, jest sens jakichś tłumaczeń?

Nie jesteś docelowym odbiorcą tych filmików, tak samo jak ja, więc nie oglądajmy tego i już. Co gorsze jeszcze będzie się to nam wyświetlać na stronie głównej YT jak za często odpalimy taki filmik, bo super inteligentny algorytm guglowy stwierdzi, że nam się spodobało ;)

Same minusy.

hehe, a ThrashMetal z grubej rury ;)

30.12.2013 01:59
4
odpowiedz
zanonimizowany453591
62
Senator

O co chodzi w tym wątku? Ktoś może wytłumaczyć?

30.12.2013 02:02
😊
5
odpowiedz
zanonimizowany486144
68
Generał

ach, jak mi się dobrych parówek zachciało - na gorąco, z keczupem ze słoika, zapijanych schłodzonym piwkiem...

30.12.2013 02:17
dave_mgs
6
odpowiedz
dave_mgs
85
Senator

Jak zawsze. Zero odpowiedzi poza: "ból dupy", "kij w dupie" etc.

Ale ja Was ludziki proszę. Posilcie się na cokolwiek więcej.

Bo to, że nie jestem grupą docelową wiem - obejrzałem dwa filmiki i mam dość. Jednakże, skądś się te wyświetlenia biorą, co znaczy, że komuś się to podoba. Pytam, więc: KOMU. PO CO. DLACZEGO. CO SIĘ PODOBA.

Teraz oczywiście powtórzy się coś, że boli mnie dupa w momencie, kiedy mnie to BARDZO mało obchodzi. Ale spójrzcie. Nic odkrywczego w takich filmikach nie znajdziecie. Ludzie koło aktorów/vlogerów/kogokolwiek nawet nie stali. Nie potrafią nawet odmieniać przez przypadki w mowie.

A ludziom się to podoba. Czy powinno się ludziom podobać to, że ktoś nie potrafi używać języka ojczystego? Że ktoś z brakiem zdolności udaje wuj wie kogo?

#KIJMAŚĆBULDUPY - pomińcie te słowa, go ahead.

30.12.2013 02:18
Emsik
7
odpowiedz
Emsik
19
Demon Beggar

Wydawało mi się że Warsaw Shore jest gorsze od tego ;)

Święta się skończyły, wytrzeźwiej i pozbądź się stereotypowego narzekania ..

30.12.2013 02:22
dave_mgs
8
odpowiedz
dave_mgs
85
Senator

Emsik - ale ja nie narzekam. Tylko komentuję to, co jest. Co do Warsaw Shore, szukaj moich wypowiedzi w innych wątkach.

Chodzi o to, że ja nikomu nie zazdroszczę ani nie zabraniam zarabiania na filmach czy oglądania filmów. Róbta co chceta.

Ja się tylko zastanawiam, co kieruje ludźmi, którzy oglądają określone rzeczy. Nie oceniam nic, czekam na ocenę. Kończy się na: BULkijaWdupieCHUJmaść.

Hakim [3]:

O głos takich inteligentnych ludzi mi chodzi!

Co tłumaczyć, pytasz. Ja po prostu chcę rozumieć co jest fajnego w amatorskim wykonaniu, starych pomysłach i gościu, który nie umie używać języka ojczystego. Dlaczego ludzie znajdują wartość tutaj, nie w innych miejscach na YT, których jest sporo? Tylko tyle, nic więcej ;)

Nie kończy się na argumentowaniu swoich racji. Dlaczego? Pewnie moja wina :(

30.12.2013 02:48
szymon_majewski
9
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend
Wideo

Obejrzalem raz filmik pt jak przezyc za 5 zlotych ich autorstwa i nie byl najgorszy, choc przyznam ze byl to jedyny ktory ogladalem. A podobal mi sie dlatego, bo pokazali, ze da sie cos zrobic kreatywniejszego niz tylko parowki z czajnika i suchy chleb zagryzany bulka, jak to zywia sie moi koledzy z akademika (no zgoda, nie zawsze, ale czesto w bardzo podobny sposob). Innych nie ogladalem bo jakos nie mialem weny, poza tym po tytulach wiele mnie nie zainteresowalo.

Poruszyles tutaj inny problem dave, mianowicie to dlaczego sie ludziom podoba to co podoba. Raz widzialem Live z Minecrafta, ktory ponoc duzo ludzi ogladalo. Przez jakies 5 minut jedyne co sie dzialo to tyle, ze postac chodzila po jakims korytarzu w kolko, napieprzala w pajaki mieczem, kiwala glowa we wszystkie strony i co jakies 20 sekund przelaczala sie na pulpit, zeby cos sprawdzic (nie sluchalem co mowi, tylko widzialem przez ramie ogladajacego). Nie mam pojecia o czym musialby mowic ten typ, zeby mnie to zainteresowalo, no chyba ze cos kompletnie niezwiazanego z gra, na przyklad dyskusja o planach ponownego wprowadzenia zielonego listka dla kierowcow. Ale wtedy po co ogladac ?

To by nie bylo jeszcze takie niezrozumiale, ale przy dzisiejszych mozliwosciach jest naprawde tysiac rzeczy, ktore mozna robic w zaciszu domowym. Poswiecic sie hobby, ktorym moze byc zarowno modelarstwo kolejowe lub lotnicze, zbieranie komiksow, czy nawet naprawianie motorynki. Wlaczyc telewizor, gdzie mamy duzo kanalow, w tym nie tylko ogolnodostepne z ich superprodukcjami ale tez np. popularnonaukowe, ktore maja bogata oferte ramowki. Ostatecznie sam internet dostarcza nam jeszcze wielu innych ciekawostek. Dla tych co lubia majsterkowac przy urzadzeniach RTV jest serwis elektroda.pl, ktory dostarczylby im z pewnoscia mase informacji na przyklad jak wykorzystac znaleziony kolo smietnika wzmacniacz Unitry ... Aaa zapomnialem. Ciagle mowie o przypadkach, ktore siedza w domach i jakkolwiek w taka pogode jak teraz jest to troche usprawiedliwione (na sniegu sie nie pobawisz i szybko robi sie ciemno), tak nie rozumiem wiosna/latem itp.

Mysle, ze to troche kwestia tego, ze dzisiaj wielu ludzi jest bardzo niezaradnych. Czytalem o tym duzo i prowadzilem sam obserwacje w terenie - jak zaobserwujesz wiele rzeczy porzuconych w terenie, to z reguly ktos kto na nie natrafi nie bedzie wiedzial co z nimi zrobic by sie jakos zajac, wiec z reguly je niszczy. Jest u mnie na osiedlu Fiat Cinquecento, z ktorego duzo rozkradziono, ale tez duzo pourywano, polamano itp. Raz ktos wyrzucil 2 dobre fotele na smietnik - wiele sie nie zastanawiajac zabralismy je z kolega, poszlismy na pole, gdzie usiedlismy z piwkami jak nalezy, a wszystko pod golym niebem i w miejscu, gdzie smerfy nie beda na nas krzywo patrzec. Po piciu zostawilismy je na miejscu. Nie jest to teren prywatny, ani nic z tych rzeczy (a moze to i gorzej, bo przechodzi tam duzo ludzi). Po dwoch dniach ktos sie zesral obok, a po tygodniu znalezlismy tylko ich czesci.
Jesli pojawia sie teraz osoba ktora mowi ci - przykladowo jak w tym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=TUHcgX1c9PU
Masz plyte winylowa, ktorej albo nie odtworzysz bo nie masz adaptera, albo nie ma na niej nic co chcialby posluchac przecietny przedstawiciel grupy wiekowej w ktora uderzaja ich filmiki - zamiast jak zawsze ja rozwalic lub cos w tym stylu pokazemy ci co mozna z tym zrobic. Ludzie nie lubia czytac, wola zobaczyc jak ktos cos robi. A poniewaz nie kazdy ma zaradnych kolegow, przy ktorych moze sie czegos nauczyc, albo ci koledzy to pijusy, lenie itp. to ma wirtualnego mentora, ktory wszystko jasno przedstawi, nie bedzie krzyczec, a calosci mozesz posluchac jeszcze raz, jesli nie dotarlo. Czesto tez nawet jesli nie mamy checi nic robic pokazanego przez nich, to zawsze mozemy zapamietac ze robili cos takiego, bo w koncu fajnie obejrzec jak ktos cos tworzy, tak dla odmiany do codziennego psucia rzeczy niepotrzebnych. Tak przynajmniej to rozumuje po czesci, bo niektorych rzeczy nie bede chyba w stanie nigdy wyjasnic.

Co do pomyslow, ktore prezentuja. Pewnie wiele z nich to nie autorskie pomysly (nie wiem, nie sledze tego), ale powielanie to temat rzeka. Praktycznie kazdy kto sie uczy korzysta juz z czyichs pomyslow, dopiero po opanowaniu zdolnosci mechanicznych moze sam cos wymyslic, eksperymentujac, czytajac na jakis temat itp. A poza tym skoro grupa docelowa nie bedzie pamietac lat 80 kiedy robilo sie domowymi sposobami "tabliczki czekolady" z takiej masy jak krowki, to czemu nie sprzedac im tego jeszcze raz ? Moze i mija sie to z celem, bo kupic czekolade da sie w sklepie, ale zawsze dodamy zapychacz do programu, ktory i tak kazdy obejrzy bo jest krotki

To co napisales przed chwila - sa fajniejsze miejsca w Youtube pewnie. Ale wez pod uwage, ze to sa wszystko z reguly powiazane kanaly z innymi, ktore juz zdobyly jakas popularnosc. Potem dodatkowo mamy fakt, ze wyswietla sie to nam na glownej YT (mi sie wyswietlilo na moim HTC kiedy jeszcze dzialal, w kategorii "najpopularniejsze" i pewnie w taki sposob trafia tam kolejna czesc ludzi).

30.12.2013 02:58
zloteuszy
👍
10
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

Stworz watki o wszystkich rzeczach, ktore ci sie nie podobaja w internecie i ktore musisz ogladac.
Czy to tylko to jedno ?

Czy to promujesz samego siebie udajac ze ci sie nie podoba bo wiesz ze jakbys sie przyznal do fimiku to lepiej z gory zalozyc hejt?

30.12.2013 03:37
WrednySierściuch
11
odpowiedz
WrednySierściuch
108
No gods no masters!
Image
Wideo

dave_mgs - ile masz lat? Z jak wielkiego miasta jesteś (o ile w ogóle?) Jak długo siedzisz w internetach? (chodzi mi tu o lata?)
To są dość istotne pytania, bo mam wrażenie że albo masz 12 lat, albo jesteś postkomunistycznym reliktem, a do tego momentu ukrywałeś się w piwnicy

Kanał który krytykujesz jest w sumie dość fajny, stosunkowo popularny - mimo to nie zamierzam go oglądać bo też nie jestem grupą docelową. A kto jest grupą docelową?
Otóż zapewne w miarę normalne "ludziki", studenciaki.
Może to zabrzmi dla ciebie szokująco ale jest ich zdecydowanie więcej niż "twojej ambitnej grupy" - do jakiej byś się zresztą nie zaliczał
W którym momencie to jest lepsze od gameplayow z minecrafta
Zapewne w tym w którym stwierdzisz że to nie jest gameplay z Minecrafta

Czy jest większy syf? - Chyba trolujesz koleś, nawet w polskim YT jest tona gorszego syfu np. nakręcanego komórkami przez pijanych gimbusów, czy np kanał Klocucha- widziałeś kiedykolwiek? Widziałeś AniolNaResorach(choć ten jest dość pozytywny)
Widziałeś kanał Testovirona?
www.youtube.com/user/TestovironMedia

Już nie wspominając CO tak naprawdę ludzie oglądają na YT (mimo wszystko polecam tego nie oglądać, tak czy siak to jest softcore -pominę tu linkowanie popularnych WTF klipów które wywołują krew z oczu :D)
www.youtube.com/watch?v=vdX_OBUeHb4
Cyriak np. ma status dość "legendarny"
http://www.youtube.com/watch?v=FavUpD_IjVY
Ultimate Muscle Roller
http://www.youtube.com/watch?v=nk2wViKSh_M
I am your granmma
http://www.youtube.com/watch?v=YfY1lfFu8j8
I na koniec - popatrz sobie na liczbę wyświetleń i komentarzy, do tego wyjątkowo durnego amv
http://www.youtube.com/watch?v=ZZ5LpwO-An4

Odnośnie twojego nastawianie to jest na to w internetach dobre określenie >>>

30.12.2013 08:31
$ebs Master
12
odpowiedz
$ebs Master
108
Profesor Oak

Wredny - filmik z Hemanem rozjebal mi banie :D

Forum: Czy jest większy syf..