Witam. chciałbym obejrzec filmy podane w tytule tylko nie mam pojęcia od czego zacząć, może ktos pomóc?
Hobbit byl pierwszy.
Choc w przypadku ogladania filmow nie ma to wielkiego znaczenia. Szczegolnie, ze ostatnia czesc Hobbita jeszcze nie wyszla - chyba, ze masz zamiar czekac z ogladaniem do konca roku.
Szybciej działał władca pierścieni - Nazgule, przygody Baginsa miały już miejsce kiedy pierścienie były w obiegu. Natomiast co do filmu to przygody z Hobbita poprzedzały wydarzenia z filmu władca pierścieni.
Tak jest dobrze:
1)Dwie Wieże
2)Hobbit: Najdłuższa Podróż
3)Drużyna Pierścienia
4)Silmarillion
5)Powrót Króla
Cieszę się że mogłem pomóc.
Powinienes książki przeczytać, film się do nich nie umywa, filmy pokazują tylko kawałek świata stworzonego przez mistrza Tolkiena....
w filmach nie poznasz historii Berena i Luthien albo Hurina, i ogólnie walki ze złym, potęzniejszym od Saurona, Morgothem....
Polecam taką kolejnośc:
1. Silmarillion (powstanie świata,pierwsza era, walka z Morgothem, historia Beleriandu, opisana druga era, historia Numenoru, streszczenie trzeciej ery, wojny o pierścień)
2. Hobbit ( wyprawa kompanii Thorina do Ereboru)
3. Trylogia ( Wojna o Pierscień i koniec trzeciej ery)
Polecam taką kolejnośc:
1. Silmarillion (powstanie świata,pierwsza era, walka z Morgothem, historia Beleriandu, opisana druga era, historia Numenoru, streszczenie trzeciej ery, wojny o pierścień)
2. Hobbit ( wyprawa kompanii Thorina do Ereboru)
3. Trylogia ( Wojna o Pierscień i koniec trzeciej ery)
Uważam, że Silmarillion zdecydowanie warto przeczytać, ale rozpoczęcie znajomości z twórczością Tolkiena od tej książki to idealna recepta na zniechęcenie się do autora.
Powinienes książki przeczytać, film się do nich nie umywa, filmy pokazują tylko kawałek świata stworzonego przez mistrza Tolkiena....
Rzadko się z Gęstochową zgadzam, ale tutaj - w całej rozciągłości.
Tylko pamiętaj - książki tylko w tłumaczenia Marii Skibniewskiej.
Bo przekłady innch partaczy straszliwie niszczą przyjemność czytania.
Jeden kretyn tak tłumaczył że krasnoludy to były skrzaty, Obieżyświat (Aragorn) to był Łazik (dobrzę ze nie Jeep) itd.
>>>Powinienes książki przeczytać,
Po co ktos mialby czytac jedne z najnudniejszych, rozciagnietych opisow przyrody na swiecie, gdzie autor praktycznie spuszcza sie nad kazdym zdzblem trawy i lisciem na drzewie?
[6] Zaczynać Tolkiena od Silmarillionu. Genius...
Powinienes książki przeczytać, film się do nich nie umywa, filmy pokazują tylko kawałek świata stworzonego przez mistrza Tolkiena....
Jak przedmówcy, nie zaczynaj od Silmarillionu!
Najlepiej imho
1. Hobbit
2. Władca
3. Dzieci Hurina
4. Silmarillion
5. Opcjonalne "Niedokończone opowieści"
Co do pytania to Najpierw Hobbit potem Władca. :)
Jeżeli chcesz zapoznać się z całym kanonem to najlepiej przeczytać książki w takiej kolejności:
1. Silmarion
2.Dzieci Hurina
3.(opcjonalnie) Niedokończone Opowieści
4.Hobbit
5.Trylogia
Po przeczytaniu tego wszystkiego warto zabrać się dopiero za film zaczynając od Hobbita
Niezła sugestia o Silmarilionie. Nawet czytajac Wladce Pierscieni mialem wrazenie, ze ktos umarl to spiewaja, spotkali elfy spiewaja, gdzies ida spiewaja co mogloby niektorych zniechecic a takim wypadku kolejnosc czytania proponowana przez Gestochowe po prostu odrzuci poniewaz Silmarilionowi z poczatku blizej do Bibli i przegladu mitologi.
YogiYogi -> "Bagosz" Łoziński. I jeszcze z tego bardzo zadowolony był, chociaż zjechali go krytycy, fani - wszyscy. Oprócz Skibniewskiej jest jeszcze tłumaczenie Frąców, ono jest ok.
Może i faktycznie Silmarillion może odrzucić od Tolkiena nowego czytelnika, niektóre fragmenty są słabsze od reszty, ale są i fragmenty genialne np. Historia Feanora...
Może też niektórych zniechęcić natłok imion elfów itp.
Ale trzeba wziąć pod uwagę, że to nie jest typowa powieść ani zbiór opowiadań, tylko taka jakby Biblia i uporządkowana mitologia Ardy.
BTW. Nie rozumiem i nie podzielam narzekania na opisy jakie serwuje czytelnikom Tolkien, dla mnie są one w sam raz, i sukces Tolkiena jest właśnie oparty na szczegółowym przedstawieniu świata...