Witam!
Zakupiłem procesor I5-4460 "na pulpicie" ma ok. 45.C w stresie nawet do 80-90. Pasta oraz chłodzenie boxowe dobrze nałożone. Więc kupić nowe chłodzenie będzie ok. Teraz jakie mam nie dużą obudowę mam miejsce max.
14 cm.
Ciekawe, bo mam ten sam model i temperatura w stresie nie przekracza 60 stopni, a chłodzenie mam również boxowe.
Temperatura w spoczynku ok. 40 stopni.
Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak INTERPUNKCJA? Nie? Szkoda, bo nic z tego bełkotu nie da się zrozumieć, poza tym, że nieźle przegrzewa ci się procesor.
To dziwne. Procesor przecież nie podkręcony . Ja bym tu zaproponował silentium pc fera 2 . Tanie i bardzo dobre chłodzenie. Dawało rade nawet z podkręconmi haswellami .
Napisz jaki możesz przeznaczyć budżet na chłodzenie.
Na wstępie mogę zaproponować - SilentiumPC Spartan Pro lub Raijintek Aidos ( Adios będzie lepszym wyborem jeśli chodzi o wydajność )
spoiler start
McLaze54 - Naucz czytać się ze zrozumieniem ;)
spoiler stop
Nie wiem czy tutaj jakieś inne chłodzenie pomoże, skoro boxowe nie wydala, a przecież ten procesor do podkręcania nie jest.
Dla mnie jest coś nie tak i szukałbym przyczyny przegrzewania się procesora.
Nie wiem czy tutaj jakieś inne chłodzenie pomoże, skoro boxowe nie wydala
Yyyy boxowe to dodawane jest chyba tylko po to by sie komputer uruchomil, do chlodzenia to sie nie nadaje.
Skąd takie przekonanie?
Ja mam boxowe i temperatury mam jak wyżej napisałem.
40 stopni w spoczynku, w stresie max. 60.
Intel dobrze wie co robi dobierając radiatory i wentylatory.
Niepodkrecony procesor nie ma prawa miec takich temperatur przy dobrze zalozonym chlodzeniu.
Intel dobrze wie co robi dobierając radiatory i wentylatory.
Powiedz, że żartujesz i włącz program obciążający procesor w 100% na dłuższy czas :)
InGen, nie będę przekonywał nikogo do swojej racji, bo każdy ma odmienne zdanie.
Trochę znam się na tym, więc w mojej ocenie praca przy takiej temperaturze na boxowym chłodzeniu nie jest normalna, ale rozumiem, że masz większe doświadczenie więc możesz doradzić coś koledze - chętnie nauczę się czegoś nowego...