Witam
Znalazłem na allegro telefon nokie c7 prawie nową za 350zł.
Umówiłem się ze sprzedawcą poprzez e-mail że zapłacę mu 320zł za ten telefon, wydawał się wiarygodny więc przelałem pieniądze nie kupując aukcji, na towar czekam już czwarty dzień i telefonu dalej nie mam, ze sprzedającym urwał się kontakt.
Czy jeśli wysłałem mu pieniądze dobrowolnie nie kupując jego aukcji tylko umawiając się poprzez pocztę to on miał prawo nie wysyłać mi tego telefonu i w świetle prawa jest nie winny ?
Tak. Zrobiłeś mu prezent. Możesz mu napisać, że czekasz do piątku na telefon lub zwrot pieniędzy i zgłaszasz wyłudzenie, oszustwo na policję. Jak się przestraszy to może zareaguje i da głos. Jak nie to zgłoś na policję.Zapisz na dysku tą aukcję i dowód przelewu pieniędzy.
Oszustwo
Skutkiem przestępstwa oszustwa określonego w art. 286 § 1 k.k. jest niekorzystne rozporządzenie mieniem w celu osiągnięcia przez sprawcę korzyści majątkowej. Oszustwo jest dokonane już w chwili otrzymania przelewu bądź np. wyłudzenia czeku, choć sprawca nie podjął jeszcze żadnych czynności w celu jego realizacji. Nie osiągnięcie przez sprawcę oszustwa zamierzonej korzyści majątkowej jest dla zaistnienia przestępstwa oszustwa bez znaczenia.
Przestępstwo oszustwa określone w art. 286 § 1 k.k. jest występkiem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Ponadto sąd - obok kary pozbawienia wolności - może wymierzyć także grzywnę.
Sąd na wniosek pokrzywdzonego orzeka obowiązek naprawienia w całości lub części szkody wyrządzonej przestępstwem.
W przypadku oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości lub dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10.
Zapamiętaj!
Rozporządzanie mieniem - wszelkie czynności zmierzające do zmiany we władaniu mieniem (np. wszelkie umowy przenoszące własność).
Oszustwo polega na doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez jeden z trzech sposobów określonych w art. 286 k.k.:
wprowadzenie w błąd,
wyzyskanie błędu innej osoby,
wyzyskanie niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania przez inną osobę.
Wprowadzenie w błąd
Błędem w rozumieniu przestępstwa oszustwa będzie fałszywe wyobrażenie, urojenie lub nieświadomość w stosunku do faktów, zjawisk, wartości rzeczy, jakości, liczby, osób oraz co do istniejących przepisów prawnych.
Wprowadzenie w błąd osoby przez sprawcę przy oszustwie będzie polegało na wytworzeniu w świadomości tej osoby fałszywego obrazu pewnego stanu rzeczywistego (np. przez twierdzenie, że sprzedawany bezwartościowy metalowy pierścionek jest złoty).
Wyzyskanie błędu innej osoby
Z kolei wyzyskanie błędu osoby rozporządzającej mieniem polega na wykorzystaniu przez sprawcę już istniejących, niezgodnych z rzeczywistością, opinii lub wyobrażeń osoby rozporządzającej mieniem, (wyrok SN z dnia 27 października 1986 r. OSNPG 1987 Nr 7, poz. 80). W odniesieniu do tej postaci oszustwa nieświadomość pokrzywdzonego co do istnienia pewnych faktów nie pozbawia czynu sprawcy cech karalnego oszustwa, jeżeli wykorzystał nieświadomość pokrzywdzonego i doprowadził do niekorzystnego rozporządzania mieniem.
http://paragraf415.republika.pl/
Oszukać Cię? Oczywiście że nie miał prawa. Ale sam sobie jesteś winien, po coś kupował poza Allegro? I to jeszcze przedmiot o podejrzanie niskiej cenie...
Teraz udowodnienie mu czegokolwiek graniczy z cudem.
Powodzenia tak czy inaczej - przyda Ci się...
No trudno, będę miał nauczkę na następny raz ; )
hehe zrobił mnie w ciula i to ładnie bo teraz nic mu nie mogę zrobić, nawet głupiego negatywa mu nie wystawię ;P
Bo na policję niema sensu iść ?
EDIT. Mirencjum--> Rozumiem ale ja tylko zapytałem faceta o tą aukcje, umówiłem się z nim poza allegro i wysłałem mu pieniądze, mimo wszystko zalicza się to do oszustwa ?
Zachowałeś chociaż korespondencję? Zawsze możesz "kupić" coś od niego następnym razem i opisać zaistniałą sytuację w negatywnym komentarzu, o ile nie dodał Cię już do czarnej listy.
Zapytaj w swoim banku czy pozwola na cofniecie przelewu. Podrukuj niektore maile, aukcje z allegro i powiedz np., ze zaszla pomylka, brat prosil Cie o zrobienie przelewu mowiac, ze kupil cos na allegro a sie nie znal i wytlumacz, ze tamtego czlowieka nie znasz a kontakt z nim sie urwal bo chce Ci teraz zabrac pieniadze. Jest jakas mozliwosc cofniecia tego przelewu, zalezy jak to rozegrasz.
edit: chociaz jak piszesz, ze juz tyle dni minelo to nie wiem czy to sie uda...
Swoja droga nie wiem jakim to trzeba byc jeleniem aby sie w cos takiego wladowac.
@Coca-Cola14
A masz jakiekolwiek dowody? Jeżeli posiadasz jakieś maile od niego (z których wynika że doszło do zawarcia umowy - to też się liczy!) + potwierdzenie przelewu (dowodzące że wywiązałeś się ze swej części zobowiązania) to próbuj. Ja bym krętaczowi nie odpuszczał.
Jeżeli nie masz to sorry, ale jest "po ptokach"...
jak masz historię korespondencji to oczywiście możesz (i powinieneś) sprawę zgłosić policji. To czy kupiłeś na allegro czy poza nim nie ma najmniejszego znaczenia, oszustwo jest takie samo.
Coca-Cola14 --> Mirencjum--> Rozumiem ale ja tylko zapytałem faceta o tą aukcje, umówiłem się z nim poza allegro i wysłałem mu pieniądze, mimo wszystko zalicza się to do oszustwa ?
Tak. To jest oszustwo i nie ma znaczenia, że nie było aukcji. Dlaczego masz mu darować 300 zł? Skopiuj te paragrafy z linka i wyślij mu z ostrzeżeniem zgłoszenia na policję oszustwa.
Jeżeli sprzedawca w mailu potwierdził zawarcie umowy to wysyłasz do niego wezwanie do wydania przedmiotu.
Jak mozna byc tak bezmyslnym....
Czyli jednak warto zacząć coś z tym robić ?
Chyba powinienem iść na komisariat,v nie jestem w tym temacie w ogóle obeznany, pierwszy raz mam taką sytuację.
Czy jeśli chce odzyskać te pieniądze lub dostać telefon to konieczna będzie sprawa w sądzie ?
@Up
Odpowiedź na pytanie jeżeli chcesz pomocy! Jaką drogą się z nim kontaktowałeś? Masz jakieś maile, SMSy, MMSy (cokolwiek!) co by mogło potwierdzić Twoją wersję?
[16] Niekoniecznie, oszust może się wystraszyć i wysłać telefon/oddać pieniądze. Pisz do niego, dzwoń etc. bo z drugiej strony to dopiero 4 dni i różne mogą być przyczyny braku kontaktu z nim przez ten czas, może się nawet okazać, że przesyłka jest w drodze.
Wiedziałem, że wchodząc w ten temat zaraz zobaczę polaczków - cwaniaczków.
Mirencjum już Ci wszystko ładnie wyłożył.
Wysyłasz do typa maila wskazując ostateczny termin wysyłki telefonu lub zwrotu pieniędzy oraz informujesz, że po tym okresie zgłaszasz sprawę odpowiedniej instytucji.
Masz korespondencję, masz dowód przelewu i nic więcej nie trzeba, a jeśli cwaniaczek myśli, że mu się udało wzbogacić czyimś kosztem to się przekona jak to jest dawać dupy za 300 zł (a nawet jeśli nie, to 5 lub 10 lat wisieć z kwitem też ma swoje uroki, mówię o rejestrze osób skazanych gdyby ktoś się nie domyślił).
@Coca-Cola14
A czy z ich treści wynika, że doszło do zawarcia umowy? To znaczy jest tam napisane za co konkretnie mu płacisz?
Najlepiej (jak możesz) skopiuj tu treść poszczególnych wiadomości (oczywiście wytnij dane osobowe).
Tak wyglądała nasza rozmowa :
Ja: Witam, jestem zainteresowany, zapłacę 320zł od zaraz.
Sprzedający: Taka cena mnie satysfakcjonuje, zależy mi na szybkim przelewie oto dane: ********************
Ja:Przelew zrobiłem dziś i czekam na wysyłkę.
Sprzedający: Dziękuje bardzo czekam na pieniądze i zaraz po tym od razu wysyłam telefon.
Mniej więcej tak to właśnie wyglądało.
EDIT. W sumie nie pisaliśmy o jaki telefon chodzi więc równie dobrze mógł mi wysłać jakikolwiek telefon...
@Up
Jeżeli tak, to wszystko idzie załatwić. Piszesz do niego maila, wyznaczając mu termin spełnienia świadczenia. Wyraźnie zaznaczasz, że jeżeli z upływem owego terminu telefonu nie otrzymasz, udasz się na policję. A oni już bez problemu powinni sobie dać radę z ustaleniem danych jegomościa i zajmą się resztą (a skoro masz maile + dowód przelewu, to nie powinno być komplikacji).
Oczywiście pod warunkiem, że to "mniej więcej" przytoczone powyżej, nie odbiega zbytnio od stanu faktycznego...
edit
===
A no widzisz, i to może być niestety problem. Jeżeli koleś jest cwany, to może Ci wysłać stary telefon na korbkę...
[15]
tyle w temacie
Ja: Witam, jestem zainteresowany, zapłacę 320zł od zaraz.
A napisałeś mu to przez maila podanego w kontaktach czy użyłeś opcji "pytanie do sprzedającego" pod aukcją z tym telefonem? Gorzej jeśli to pierwsze, bo wtedy faktycznie mógł Ci wysłać każdy telefon.
Wpadłeś!
Hey,
O ile dobrze pamiętam, to raczej nie odzyskasz pieniędzy gdyż allegro nie udzieli ci wsparcia w tej sprawie ponieważ zakończenia aukcji nie było a zakup czegoś z allegro "poza allegro" uchyla sprzedającego od płacenia prowizji i tym samym allegro na tym traci :)
Jeśli korespondencja jest na mailu to nie będzie większych problemów z udowodnieniem oszustwa/próby wyłudzenia.
Jak najbardziej można zawierać umowy mailowo, nie trzeba do tego allegro. Tak samo jak można to zrobić ustnie.
Pytanie tylko czy w mailach jest jasne że chodzi o telefon?
Jeśli tak to gościa policja odwiedzi z przyjemnością.