Zakładając, że ACTA wejdzie w życie, kiedy zacznie faktycznie działać? A może poczyniono już odpowiednie kroki przed/w/po momencie podpisania? Oczywiście wiem, że nie wszystkie informacje zostały ujawnione, ale przez to całe zamieszanie, protesty, ataki na strony itp. umknęły mi fakty. Słyszałem, że na podpisanie ACTA kraje UE mają czas do końca marca 2013. Po tym czasie wszystkie państwa wprowadzą swój niecny plan w życie, czy każdy kraj robi to osobno i dobranym przez siebie terminie?
Czemu pytam? Ano trzeba wiedzieć kiedy (ewentualnie) Internet stanie się mniej użyteczny i mniej bezpieczny (tj. kiedy zaczną nas rozliczać z naszych poczynań w wirtualnej sieci).
Tak na serio to już internet nie żyje, a ty bez świadomości piszesz na lokalnym.
Nikt tego nie wie
ale co do czasu ratyfikacji internet pozostaje taki jaki był? czy juz teraz obawiać sie kontroli i kłopotów?
Dzieciaki pytające czy mogą jeszcze ściągać pirackie rzeczy z Internetu czy już nie, urocze.
Kompo -> Mam nieodparte wrażenie, że mówisz o sobie.
No a serio to co do tej pory można było legalnie ściągać (muzyka i filmy) można zasysać dalej bez obaw czy nie?
Kompo - Śmieszny jesteś gdy piszesz takie posty biorąc pod uwagę, że sam ściągasz seriale z internetu :)
"kiedy zapisać czas zgonu Internetu?" Kiedy skynet przejmie kontrole czyli już niedługo.
Przygotuj się na http://www.youtube.com/watch?v=X0GisbDHABI&feature=related
weneckie sidła -> nie będzie można, bo ACTA to porozumienie międzynarodowe, w którym jest, że nie wolno pobierać plików, bez praw autorskich (co oczywiście tyczy się także plików muzycznych i filmowych).
W Polskim prawie jest, że można bez udostępniania (plików muzycznych i filmowych) pobierać takie pliki. A ACTA to nie polskie porozumienie, to całkiem co innego. Jak wejdzie w życie to oczywiste, że ono będzie obowiązywać.
@down: nie mam pojęcia :) Każdy wie to co mówią, czyli gdy Parlament UE zgodzi się, aby weszło. Ale Ameryki nie odkryłem, bo to wie każdy. Miejmy nadzieje, że nie wejdzie (i nie chodzi o to, że popieram piractwo, ale ACTA to COŚ więcej. I o to coś właśnie też ludzie się buntują. Choć nie oszukujmy się. Większość ludzi strajkuje, bo obawia się, że nie będzie można ściągać...
emil kuroń--> A kiedy wejdzie w życie?
Nie wiadomo, czy w ogóle ACTA wejdzie w życie. Może zatrzyma się na procesie ratyfikacji