Teledysk zrobiony za 10 dolarów. Budżet marny, ale ile radości!
http://www.youtube.com/watch?v=uHdigB8BZ7A
Od 2:35 można uprawiać stage diving z dywanu na podłogę. Bawcie się dobrze fani Muzyki. :D
Trochę z inne klimaty, ale również się nadaję :) - Nieśmiertelne utwory
http://www.youtube.com/watch?v=uEA600ocvHY
http://www.youtube.com/watch?v=59JGY-K0BeQ&ob=av2n
Glorior Belli to dowód na to, że Francuzi jednak coś potrafią. ;)
http://www.youtube.com/watch?v=Yq8EgqQzyzM
Teledysk zrobiony za 40zł
Czyli teraz czekamy na =D=2 uświadamiającego nas, co to prawdziwa muzyka?
Kilka smaczków:
http://www.youtube.com/watch?v=uL5sJoC_0QY&list=FLuuKtNjz5BtmLyoXw0XCm9g&index=1&feature=plpp
http://innominedei.bandcamp.com/track/czekam-na-ten-dzie
http://www.youtube.com/watch?v=-hqbkY1-iLQ
http://www.youtube.com/watch?v=xsf1E4CNFfw <-- na początku lipna jakość, potem jest git
Tak po polskiemu :)
:/
Facet ma niezłą chrype, z takim czymś do lekarza rodzinnego...
Nigdy nie ogarniałem jak można słuchać takiego wokalu. Granie super ale ten wokal - masakra, jak "tępy" trzeba mieć słuch by takie wycie znosić ?
Przy okazji.
http://www.youtube.com/watch?v=a4BnujT2bfo
albo to
http://www.youtube.com/watch?v=mSFMmq1Ji0o
Glorior Belli to dowód na to, że Francuzi jednak coś potrafią. ;)
Deathspell Omega, Peste Noire i Antaeus też potafią. No i Gojira, ale to już progresywny death bardziej.
Słyszałeś nowe Peste Noire tak w ogóle? Szalona płyta.
http://www.youtube.com/watch?v=G_9Gu8TNo9I
Dziwicie się wokaliście, a taki wokal to tak naprawdę nic. Fakt, że technicznie to zupełnie co innego niż typowy harsh czy growl, ale jakieś arcytrudne do nauczenia się to to nie jest.
Glorior Belli to dowód na to, że Francuzi jednak coś potrafią. ;)
Anorexia Nervosa, Nehemah, Deathspell Omega, Arkhon Infaustus, Ad Hominem
Ale widzicie, okazuje się, że Francuzi poza black metalem, nie nadają się do niczego ;) Chociaż kuchnia i piłka nożna też stoi u nich na wysokim poziomie, ale to już raczej sprawa subiektywna, zwłaszcza co do kuchni.
Ale widzicie, okazuje się, że Francuzi poza black metalem, nie nadają się do niczego ;)
Myśle że to samo można powiedzieć o Polsce. Mamy Behemotha, mamy Vadera o ktorym nikt już nie pamieta... Pare zespołów BM i tyle.
A sorry mamy Feela i kupiche.
BM mamy nawet lepszy niż ten francuski, nie jest taki wtórny, właściwie to wszystkie popularniejsze zespoły mają swój styl. Massemord, Kriegsmaschine, Mord, Infernal War czy Iperyt. Francuzi są strasznie wtórni i grają za dużo depresyjnej muzy, ale takie Deathspell Omega i Peste Noire to już black metal na naprawdę wysokim poziomie.
O Vaderze nikt nie pamięta, ale mamy jeszcze Lost Soul, Hate, Decapitated, Azarath... Można jeszcze dopisać Enej i Czesława ;)) O, i zapomniałem o Acid Drinkers.
mefsybill - W sumie nie pozostaje mi nic tylko się z Tobą zgodzić, dawno sie tematem jakoś szczegółowo nie interesowałem. Zaraz zapuszcze sobie chyba Metal Archives i popatrzę co tam nowego.
