Dlaczego w Stolicy w trakcie tego dnia musi dojść do burdy ?
U mnie na pomorzu raczej spokojniej, nikt nie robi jakiegoś wała, co najwyżej paru łepków z transparentami i wykurzykujące coś tam, ale nic komu nie dzieje się złego.
Bo w stolicy mieszka elyta.
Bo w Warszawie sobie robią imprezy, a młodzi patrioci lubią takie rozrywki. Chociaż w innych miastach też się dzieje. PiS siedział w Krakowie, a we Wrocławiu, Poznaniu czy Gdańsku również odbywają się wesołe przemarsze patriotyczne pełne braterskiej miłości i zrozumienia.
Nie, po prostu wyrażają swoje opinie na temat instalacji artystycznych czy też zieleni miejskiej. Wrażliwi na sztukę i przyrodę młodzi ludzie.
Ja jestem rozdarty, nie chcę ani Polski lewackiej, gdzie wkrótce będzie można ożenić się z kozą, ani Polski katolickiej , zakazującej wszystkiego co przyjemne.
Bo zjechała się kilkudziesięcioosobowa grupa zadymiarzy, która zrobiła dom. Czemu tam? Pewnie dlatego, że największa manifestacja. Szkoda.
Czader - Master - no ba. Za to u Ciebie mieszkańcy spokojni. Przemyśl zanim coś powiesz.
W dodatku, trzeba teraz przeprosić /za wyczyny półmózgów i debili/ rozsierdzonego sąsiada zza wschodniej miedzy. Oficjalne Wyrazy Ubolewania, już im nie wystarczają. Tylko jakoś nas nikt nie przeprasza za całokształt.
Jedziemy do Gęstochowy . tak z ciekawości co przyjemnego zakazuje ?
trybik18 - a trochę tego by było...
pewnie np. by koncertow metalowych już by u nas nie było nawet....
zakazującej wszystkiego co przyjemne.
by koncertow metalowych już by u nas nie było nawet....
Nie zgadza się. :(