Z racji że się zbliża ten dzień chciałbym się o coś zapytać.Czy 1 maja to komusze święto cyt Maślane z władców much " - "Mój tata mówi że 1 maja to komusze święto,a na pochód chodzą tylko pachołki Moskwy".
to powiedz tacie ze 1 pochód odbył sie w Chicago
Ale w Chicago robotnicy walczyli o lepsze warunki pracy, a te pochody które pamiętamy to afirmacja komunizmu, czyli represji w stosunku do wrogów ustroju, więzienie, uprzywilejowanie wybranych itd.
natomiast te dzisiejsze to już zupełnie inna bajka .
ps. jak juz tak sobie narzekamy to sprostuje ze w Chicago chyba w 1866 nie było pochodu a strajk .
pomimo ze pamietam doskonale czasy świetności pochodów ( te transmisje z placu krasnego i te rakiety eh ) pochwale sie ze nigdy nie uczestniczyłem w żadnym ))
a więc nie 1866 a 1886 . był i strajk i pochód .
napisałem o pochodzie ale coś mi nie pasowało wiec poprawiłem )) ale jak na moje zainteresowania to i tak nie jest źle )))
Jedni lubią pochód Bożego Ciała, drudzy pochód 1-majowy. Ani jedni, ani drudzy nie powinni krytykować, a tym bardziej zabraniać.
mi tam nie przeszkadza . kiedyś to było wydarzenie . Dziś troszeczkę przekłamuje sie twierdząc ze przymus itp.
owszem tez ale ludzie chodzili z rodzinami bez żadnego przymusu .
Pierwszy maja pierwotnie nie był świętem komunistycznym. Dopiero później został on przez komunistów wykorzystywany.
Od praktycznie początku był świętem socjalistycznym. Lewicowym. Świętem ludzi pracy. Zresztą został nim ogłoszony przez II Międzynarodówkę.