Co jak co, ale po tobie takiej elementarnej niewiedzy się nie spodziewałem. konfident = kapuś
To znaczy, ze pewni ludzie nie lubia donosicieli. Czego konkretnie w tym nie rozumiesz?
(3) pawka morozow też nie rozumiał i kiepsko skończył.
jak poskarżysz się policji na sąsiada policji bo ten porysował ci auto gwoździem, to nie jesteś donosicielem, bo masz prawo szukać sprawiedliwości.
ale jak kablujesz administracji w tym wątku [link] o jakieś bzdury
to już jesteś donosicielem (chyba, że ten ktoś np. umieszcza pornografię dziecięcą - czyli wszystko zależy od kontekstu sytuacji)
Tak, jestes. I ludziom, ktorzy ukradli ci ten rower, na pewno nie bedzie to w smak, i nie beda cie za to lubili. Czegos nadal nie rozumiesz?
Pamiętasz tego nadgorliwego kolesia, co to strzelał zdjęcia, wszystkim, którzy łamali jakieś durne przepisy (bądź niedurne, nieistotne)? Nadgorliwy koleżka z niego. O takich ludzi właśnie chodzi.
w całej europie jak zakapujesz złodzieja to dobry uczynek
w Polsce stajesz się konfidentem
tygrysek --> W calej Europie i na calym swiecie, jesli zakapujesz zlodzieja, to ten zlodziej bedzie uwazal cie za 'wuja' i konfidenta:)
Czyli wszyscy podpisujący się pod czyms takim (np na fb) to albo złodzieje albo idioci?
Szczegolnie na stronach kibicowskich, o ktorych sam wspomniales, nie brakuje ludkow ze srodowiska kibolskiego, majacych zatargi z prawem z roznych przyczyn - ciezko im sie dziwic, ze nie lubia policji, oraz ludzi, ktorzy jej pomagaja:) Ale w zasadzie mozna tu uogolnic, i odpowiedziec na to pytanie "tak":) Poza 'zlodziejami', majacymi rzeczywiste powody gloszenia takiego hasla, moga je uzywac co najwyzej gimrewolucjonisci lub studentorewolucjonisci, ktorzy w realu pewnie nosza koszulki z Che i arafatki:)
wysiak, zdanie złodzieja mnie nie interesuje
Garret, zbiorowa kretyńska histeria jakich wiele w sieci
tygrys --> To nie jest zdanie zlodzieja, to fakt. "Kapujac", stajesz sie "kapusiem", donoszac, stajesz sie donosicielem. A konfident to synonim tych slow. Pytanie pozostaje tylko o ocene takiego uczynku. I raczej watpie, by w Polsce wiekszosc ludzi potepiala donoszenie na zlodzieja.
Dzieci ulicy i hip-hopowi mędrcy po prostu stworzyli taką patologię. Teraz wzywając policję nawet w słusznej sprawie jesteś z automatu skreślany z życia towarzyskiego, dopinają Ci łatkę konfitury i ogólnie jesteś be.
I znowu wszystko przez ten hip-hop.
To się wszystko chyba od hip-hopu zaczęło. Koszulki "Śmierć konfidentom" powstały dzięki "przesłaniu" polskich "raperów". Wychowała mnie ulica
Jeżeli ktoś ukradnie mi rower i pójdę na policję to jestem konfidentem czy nie?
Jesteś. Witamy na polskich ulicach.
Najlepsza beka gdy jest sobie grupka twardych chłopaków nagle jeden przypadkiem gdzieś wpadnie sam i pięknie pęka na komisariacie :) śmieci na sali
To pewnie jest tożsame z JP100% tzn Jestem Pedałem na sto procent hasło uwielbiane przez wielu ziomali.
Trudno się dziwić, skoro idol młodzieży Pan J. Wojewódzki twierdzi, że jego idolem jest prostak A. Szpilka.