Gigant Twitcha dostanie 70 mln dolarów za streamowanie u konkurencji

Kick zyskuje na znaczeniu w sferze streamingu. Jeden z największych streamerów na Twitchu właśnie podpisał ogromny kontrakt o wartości 70 milionów dolarów, ale nie oznacza to, że w pełni przechodzi na stronę konkurencji.

Gigant Twitcha dostanie 70 mln dolarów za streamowanie u konkurencji
Źródło fot. Twitter/xQc
i

Chociaż Kick ostatnio przekroczył dopiero pół roku działalności, to już teraz możemy mówić o solidnym graczu, który szturmuje rynek streamingu. Statystyki pokazują, że z miesiąca na miesiąc platforma jest coraz bardziej popularna i w zaskakującym tempie zyskuje nowych użytkowników.

Wszystko za sprawą polityki nakierowanej na twórców, która zakłada że platforma pobiera jedynie 5% zysków ze subskrypcji, w czasie gdy Twitch dzieli się ze streamerami tylko połową zarobków. Oczywiście fioletowy gigant ostatnio zapowiedział nowy program, który ma za zadanie pomóc mniejszym kanałom w rozwinięciu skrzydeł, ale nadal nie stanowi to konkurencji dla Kicka.

Nowa platforma pomimo wielu korzystnych zasad, ma wciąż ogromny problem z pokonaniem lidera rynku, gdyż większość popularnych streamerów niespecjalnie jest przekonanych do opuszczenia swojego „aktualnego miejsca prawcy”. Jednakże Kick coraz częściej oferuje twórcom bardzo duże kontrakty, które mają ich przekonać do zmiany strony. Ostatni kontrakt okazał się sukcesem i jeden z twórców zgodził się transmitować na zielonej platformie.

xQc będzie streamować na Kicku

Felix „xQc” Lengyel to aktualny król Twitcha, który nie ma sobie równych. Zasłynął on dzięki streamom z gier wideo oraz licznym reakcjom na różne wydarzenia, które stały się memami jeszcze bardziej podbijając jego popularność.

Podejrzenie, że xQc będzie transmitować na Kicku szybko obiegło Internet, gdy jego widzowie zauważyli przycisk subskrypcji na jego kanale na zielonej platformie. Chwilę później domysły zostały potwierdzone, przez artykuł opublikowany przez New York Times, który ogłosił kontrakt podpisany przez Lengynela i zdradził czytelnikom wszystkie jego szczegóły. Sam streamer również podzielił się z fanami nowiną podczas ostatniej transmisji(ogłoszenie współpracy od 42:38 – przyp. red.), gdzie zaprezentował specjalny filmik, który trafił również na jego konto na Twitterze.

Kontrakt jest dużo większy, ale i nieekskluzywny

Chociaż sama wartość umowy wynosi 70 milionów dolarów, to według agenta Lengynela, Ryana Morrisona kontrakt wraz z licznymi dodatkami ostatecznie zamknie się w 100 milionach. Już teraz transakcja porównywana jest z dwuletnim przedłużeniem kontraktu jaki w zeszłym roku z Los Angeles Lakers podpisał LeBron James.

Najciekawszą kwestią samej umowy jest jednak fakt, że Felix „xQc” Lengyel nadal będzie streamować na Twitchu, o czym również poinformował widzów podczas swojej ostatniej transmisji:

To nie jest eksluzywne. Bardzo się cieszę z tego ruchu i myślę, że jest naprawdę wielki, ale nie będzie eksluzywny. (…) Będę streamować tutaj, robić to co zwykle, a potem będzie zamiana. Pełne dni tutaj (na Twitchu – przyp. red.), pełne dni tam (na Kicku – przyp. red.) (…)

– Felix „xQc” Lengynel

W artykule New York Times możemy również przeczytać również, że Kick ma zapewnić Lengynelowi zupełnie nowe możliwości, których ten wcześniej nie miał na Twitchu. Może to oznaczać zmiany nie tylko dla samego streamera, ale i dla platformy, a co za tym idzie – dla wszystkich jej użytkowników.

Chociaż ten kontrakt nie zmieni nagle sytuacji na rynku streamingu o 180 stopni, to na pewno cała sytuacja zadziała na korzyść Kicka, który będzie mógł jeszcze bardziej zagrozić Twitchowi. Dodatkowo, tak duża transakcja w świecie wirtualnej rozrywki zdecydowanie będzie mieć wpływ na kolejne podobne umowy zawierane pomiędzy internetowymi twórcami, a spółkami i korporacjami, przez co może dojść do swego rodzaju rewolucji na rynku mediów.

Więcej na temat:   rozrywka   Twitch

Pierwszy odcinek Fallouta obejrzycie za darmo z ulubionymi streamerami na Twitchu. Wśród nich znajdziecie chociażby Shrouda

Możecie nie tylko wesprzeć ulubionych twórców, ale także przekonać się, czy adaptacja od Amazon Prime jest warta świeczki.

Pierwszy odcinek Fallouta obejrzycie za darmo z ulubionymi streamerami na Twitchu. Wśród nich znajdziecie chociażby Shrouda

YouTube coraz mocniej ogranicza twórców, nowe zasady są absurdalne

Obostrzenia wprowadzane przez YouTube często wpływają na twórców i ich content. Niedawny problem irlandzkiego youtubera jest kolejnym przykrym przypadkiem, w którym platforma ogranicza wolność wypowiedzi w zamieszczanych materiałach.

YouTube coraz mocniej ogranicza twórców, nowe zasady są absurdalne

Największa afera polskiego YouTube, wyjaśniamy o co chodzi w Pandora Gate [Aktualizacja]

Od ponad tygodnia polscy internauci żyją prawdopodobnie największą w historii influencerską aferą. Ostatni materiał Sylwestra Wardęgi dostarczył masy dowodów, a sam twórca zapowiada, że najlepsze, a raczej najgorsze dopiero przed nami.

Największa afera polskiego YouTube, wyjaśniamy o co chodzi w Pandora Gate [Aktualizacja]