Taki sprzęt może zapewnić przewagę w grach, to gadżet od Creative
szczerze, zadna rewelacja ile jest sluchawek z wlasna stacja ktora przetwarza rowniez dobrze dzwiek chocby sluchawki astro np a50 czy tam jakies nowsyze czy chocby steelseries pro wirelles gdzie jakos jest petardunia. mysle ze dzieki takiej karcie mozemy uyzskac tylko lepszej jakosci dzwiek ale napewno nie dziala to tak ze uslyszymy cos czego nie potrafimy uslszec na sluchawkach wiec jak dla mnie rzecz ktora tak naprawde jest zueplenie nie potrzebna a tylko by miejsca zajmowala to tak samo jakby dla porownania dac telefon ktory ma wsztysko ale do niego dokupic powerbanka :)
Nie wiem czy da przewage ale pamietam jak gralem w CoD MWII Beta to dzieki wlasnie krokom i strzalom szlo mi cos za latwo, ciekawe wlasnie czy podbicie audio by polepszylo granie.
Tam kroki specjalnie są tak głośne.
Bo COD to teraz gra pod dziadków co kampią w kątach, ten kto chodzi i biega jest słyszany z drugiego końca mapy.
COD Run and Gun dawno umarł, niestety.
Takie karty dają bardzo wiele. Ja np. używając starego modelu Astro Mix amp na ps4 słyszałem dużo lepiej kroki, to była przepaść między standardowym dźwiękiem, a dźwiękiem dzięki takiej zewnętrznej karcie.
Nie wiem jak to jest na nowych konsolach bo tam już jest jakiś układ który jest odpowiednikiem karty dźwiękowej więc może nie ma już takiej przepaści.
Ogólnie wszystko i tak zależy od tego jak dobrze są zrobione dźwięki kroków w samej grze. W takim Call of Duty Warzone, dźwięki są spie... po całości, raz są, raz ich nie ma, i tutaj nie pomogą najdroższe słuchawki i karty dźwiękowe.
Przykładem było astro a najlepiej to właśnie zostało wykonane. Na nowych słuchawkach steelseries gdzie ci zamieszczę ci zdjęcie, i w tym małym pudełeczku od tych słuchawek masz praktycznie to samo co w tym mikserze
Niby artykuł nie jest sponsorowany, ale śmierdzi jakby był. Drogi autorze, za 670 zł to mozesz kupić już słuchawki tak dobrej jakości ze swoim sterownikiem, że nieptrzebne są żadne dodatkowe urządzenia jak w/w karta. Tak naprawdę postęp jest tak duży, że te urządzenia odchodzą do lamusa dla każdego zwykłego Użytkownika czy gracza. I taki sprzęt to tylko dla audofili co to "słyszą różnicę ". Sam mam hyperx2 na kablu kupione za 279 zł z takim ustrojstwem i sprawdzaja się świetnie do muzyki, filmów i gier ( e sportowych też, bo na globala w CS wystarczają:). Tak, że No taki wydatek to dla tych co nie mają z pieniędzmi robić chyba...
I tak większość osób która zainteresowała się dźwiękówką pod gry i muzykę bez zbędnych bajerów (przyciski i pokrętła), raczej wybrała AE-5.
Dziwoląg. Wolę swoją G5 :) Też ma Scouta - nigdy go nie używałem. Ale nie gram w multi :)
Dość fajne rozwiązanie. I trochę się mylicie. Ktoś mający słuchawki za 1500 ( z dźwiękiem przestrzennym i w miarę nowy rocznik ) prędzej zobaczy różnicę dzięki sterownikowi. (Nawet jeśli chodzi o samą jakość nie koniecznie gry i dźwięk przestrzenny) chociaż dzisiejsze NOWE (max rok p.n.e.) słuchawki mają na tyle dobre własne oprogramowanie i własne wtyczki kart dźwiękowych przed usb (np sony inzone) że zdecydowanie jest to wystarczające do tego by mieć przewagę w grach. Więc czy worth? Worth jeśli chcesz na to wydawać i spoko zarabiasz. Albo jeśli granie to twoja pasja lub praca. W ogólnym rozrachunku dla platyny w lolu albo szeryfa w csie to jeden u j a 7 stów w kieszeni :D lepiej wydać to na level up karty graf/proc i mieć klatkusie w większej rozdzielczości co poprawi nam wygładzanie bardziej niż technologie sralss itp . które są dobre! na poziomie msaa 2x niebawem. Ale natywa i rozdziałka up na razie lepiej wypada
Posiadam ową kartę i współpraca z Xbox Series S/X to ściema.. kup Pan sobie extractor z HDMI do optical i wtedy se podepnij DACa .. Serio?
Wg mnie to przydatne rozwiązanie. Posiadam coś podobnego ale tańszego: Xonar U7 Mk.II. Dzięki temu mogę dowolne, przewodowe słuchawki zamienić w "gamingowe" z dźwiękiem przestrzennym. Dedykowany wzmacniacz słuchawkowy jako bonus.
Widzisz HETRIX... w połowie głusi to taka sama toksyczna grupa uczestników dyskusji o sprzęcie grającym jak audiofile.
Nie jestem na biezaco, ale generalnie do niedawna mozna bylo rozroznic 2 tiery kart dzwiekowych: wyzszy dostepny na plytach z wyzszej polki (nie zdziwilbym sie gdyby nawet przy obecych cenach plyt ktos probowal sprzedawac slabszy w cenowym premium) i byl to jeden z glownych powodow dla ktorych warto bylo wydac troche wiecej niz absolutne minimum na mobo.
Wyzszy tier kart dzwiekowych + dobre sluchawki, sam preferuje nauczne od sennheisera podlaczone do wyjscia z tylu plyty daja jakosc dzwieku ktora ciezko przeskoczyc i faktycznie moga dawac przewage w wielu grach (jesli podsystem dzwieku w grze dziala a gracz ma dobry sluch).
Ten wynalazek tutaj to prawie jak malowanie plyt dla gamerow na czerwono zeby byly szybsze...
Czyli... dolby atmos już nie wystarcza? hehe... a tak szczerze - mam na series X z D. Atmos oraz przewodowe słuchawki Xbox i... wydaje mi się, że lepszy efekt przestrzenny był kiedy dawno temu grałem na PC z Sound Blaster'em Life