Apple nie zna granic; 100% marży producenta na nowym sprzęcie
Apple nie bylo by soba gdyby w przyszlosci nie zdecydowali sie na wersje pro za 6k bucksow.
Zawsze śmieszyły mnie takie wyliczenia. Więc mam kilka pytań:
- ile kosztował proces tworzenia urządzenia?
- ile kosztowało stworzenie i testy prototypów etc
- ile kosztowało zatrudnienie?
- ile kosztowało stworzenie oprogramowania, utrzymanie wsparcia, serwisu, testy etc
- jaki koszt utrzymania infrastruktury?
- jaki koszt wsparcia po sprzedaży? Jakiś czas temu używany przez córkę iPad mini 2, 10 letni sprzęt dostał kolejną aktualizację bezpieczeństwa. Za to też się płaci
- itd itp
Jakie to szczęście, że nikt nie spojrzał na marżę produktów spożywczych, budowlankę i wiele innych. Co za bezsensowne szukanie sensacji.
Już ciekawszym tematem - co pokazuje historia - jest to, że jeśli urządzenie się przyjmie, to stanie się to, co nie udało się żadnemu innemu producentowi od lat. To trafi pod strzechy.
Bogaty kupi bo może ,biedny nie -just that
Posiadam AirPods’y Pro drugiej generacji kosztujące 1300 złotych, gdy sam koszt wyprodukowania takich słuchawek to raptem kilka dolarów.
Marża jaką nakłada Apple jest kosmiczna.
koszt wyprodukowania takich słuchawek to raptem kilka dolarów
Przestan ogladac filmy z zoltymi napisami od foliarzy. To moze dowiesz sie jakis prawdziwych informacji.
Koszt samego chipu H2 w tych sluchawkach to klikadziesiat dolarow.
Tylko 100%? Biere kilka sztuk.
Tytul to manipulacja na clickbaity :/
Powinnien byc podany operating margin aby lepiej zobrazowac ile Apple zarabia na jednej sztuce. Jesli materialy faktycznie kosztuja 50% ceny produktu (co jest w tym przypadku cholernie duzo) to uwzgledniajac koszty produkcyje, R&D itp to Apple zostaje z operating margin nie wiekszym niz 25%. Czyli na jednej sztuce zarobia max $700
Poczekajmy te 2 tygodnie do oficjalnej zapowiedzi.
Bo mimo nadchodzacej premiery nie bylo zadnych przeciekow jak ten VR ma wygladac i co konkretnie oferowac.
Brak przeciekow moze sugerowac ze ten VR bedzie produkowany w USA a nie w CHinach gdzie juz wyciekly mockupy iphone 15.
Błagam - nie marża a narzut jak już. Jak się o czymś pisze to wypadałoby zgłębić podstawowe pojęcia.
Wprowadzacie ludzi w błąd. Jeśli sprzęt kosztuje w sklepie 3000, a jego wyprodukowanie 1500, to narzut wynosi 100%. Marża wynosi 50%, jeśli te dane się zgadzają. Czyli w prostych słowach, marża brutto to procent z ceny towaru jaki wraca do Apple po odjęciu kosztów wytworzenia. Średnia marża w elektronice użytkowej to ponad 40%, więc Apple przy 50% wcale nie daje niedorzecznie wysokiej ceny.
100% marży jest właściwie niemożliwe do osiągnięcia, zbliżają się do tego tylko usługi prawne i bankowe.