Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Fan przerobił Cyberpunka 2077 w rasową skradankę; wprowadził tonę zmian

26.03.2023 09:46
p4go
1
p4go
153
Almost human

Powinii chlopa zatrudnic do robienia CP2.

26.03.2023 12:17
marvin92
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
marvin92
18
Pretorianin

Szkoda, że twórcy nie potrafią wprowadzić tony zmian.

26.03.2023 13:13
rafq4
2.1
3
rafq4
162
Shadow in the darkness

Nie potrafią, bo zamiast odgórnie wrzucać do gry jakąś zawartość, która jednym przypasuje, a innym nie, wolą po prostu dać narzędzia modderskie i pozwolić graczom by sami dodawali do gry to, co chcą. Modderzy tworzą to, co chcieliby zobaczyć w grze. Ludzie mogą pobrać sobie w modach to, co chcieliby w grze indywidualnie. Elastyczna metoda utrzymania długiej żywotności gry i pozwolenia graczom zobaczyć w grze to, co każdy indywidualnie by chciał. Pod warunkiem, że modderzy to stworzą. Na tym samym nadal jedzie Skyrim. Sprytnie pomyślane. Dzięki temu twórcy nie muszą za każdym razem słuchać lamentów, że czegoś nie dodali, bo grę uzupełnią modderzy.

post wyedytowany przez rafq4 2023-03-26 13:15:52
26.03.2023 13:21
Kobold
😊
2.2
Kobold
26
Chorąży

Przyznaję, że ciekawe podejście - daje do myślenia troszkę...

26.03.2023 17:34
2.3
damianyk
137
Nośnik Treblinek

wolą po prostu dać narzędzia modderskie i pozwolić graczom by sami dodawali do gry to, co chcą

Czyli inaczej mówiąc: niech gracze odwalą robotę za nas. Taka deweloperska wersja dziecięcego " jak ci się nie podoba to zrób lepiej".

26.03.2023 17:38
Link
2.4
Link
11
Generał

rafq4
Tak się dzieje, kiedy robimy gry dla masówki na większe skali. Takie typu gry ma swoją cenę. Bardzo trudno jest zadowolić wszystkich i osiągnąć pożądany próg sprzedaży, kiedy dodamy jakieś bardziej skomplikowane zasady do gry.

post wyedytowany przez Link 2023-03-26 17:45:50
26.03.2023 15:37
3
odpowiedz
Nomadd
28
Pretorianin

Super, bo skradanie w podstawowej grze było na poziomie Deus Exa. Tego z 2000 roku.

Wiadomość Fan przerobił Cyberpunka 2077 w rasową skradankę; wprowadził tonę zmian