Pamiętasz Wyjca z Harry'ego Pottera? Apple właśnie go opatentował
Kiedyś były modne wiadomości sms odczytywane w tel stacjonarnym......Chyba się nie przyjęło, a ten patent będzie służył do kolekcjonowania głosów ludzi... Czy nie dziwi was że Microschit, Amazon, Google, Facebook i inne firmy też zainteresowały się waszymi głosami...
Wszystkie prywatne dane użytkowników już mają, twarze mają, odciski palców mają, teraz czas na próbkę głosu i zgodę na wykorzystywanie jej do generowania rzeczy których się w rzeczywistości nie powiedziało. I to wszystko za free
Próbkę twojego głosu dostali w momencie kiedy wykonałeś pierwszą rozmowę przez telefon komórkowy...
To jest takie odczłowieczanie. Wmawianie ludziom, że nie potrzebują bezpośredniego kontaktu, tylko że fajnie byłoby to zastąpić "własnym" syntezatorem.
Czy gdybym chciał, aby, jak to w artykule powiedziano, przyjaciel lub członek usłyszał mój głos, to czy nie prościej byłoby ZADZWONIĆ ALBO NAGRAĆ wiadomość głosową, zamiast szkolić algorytm, by potem przeczytał "moim głosem" to co napiszę?
Sama technologia niby fajna
A no i jeszcze obowiązkowy Harry Potter w tytule, bo teraz gierka na topie, to trzeba wszystko podciągać pod to :D
Może to dla ludzi nieśmiałych/z fobią społeczną, albo na wypadek zostania w przyszłości "niemową" (rak krtani, paraliż itp.)?
Sugerujesz, że ludzie mający paraliż i raka krtani zawczasu nagrali swoje próbki, jeszcze zanim zachorowali, czy może raczej chcesz, żeby komputer zsyntetyzował ich obecny głos?
Pewnie nie nagrali, bo przecie Apple ogłasza pomysł dopiero teraz, ale inni mogą już zabezpieczyć się na przyszłość.
Nie od wczoraj, tylko chodzi mi o to że teraz jakby intensywniej zachęcają poprzez różne usługi...
Przecież poczta głosowa działa tak samo. I to już od lat. Tutaj przecież też będziemy musieć chcieć odebrać wiadomość. A nie od razu, żeby mi w busie ktoś ryczał: Debilu nie zapomnij jajek znowu kupić ;D
Może ja jestem z jakiegoś innego świata, ale w mojej rzeczywistości istnieje coś takiego jak poczta głosowa i wiadomości audio w rozmaitych komunikatorach. Naprawdę nie widzę sensu w generowaniu spersonalizowanych modeli głosowych do odczytywania wiadomości tekstowych.
Patenty powinny wygasać po kilku latach. Produkujesz, zarabiasz, ale nie blokujesz rozwoju ludzkości więcej niż np 5 lat.
Jak wszyscy wszystko poblokuja to staniemy w miejscu, a ten co nie uzna tego blokowania zgarnie wszystko. Czas skończyć z tymi trollami patentowymi i prawami autorskimi. Ochrona tak, ale na kilka lat i tylko w krajach, gdzie płacą podatki, bo za ochronę także powinno się zapłacić.
Jak kapitalizm to ma dotyczyć wszystkich, nie tylko najbiedniejszych.
