Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Futurebeat Smartfony z Chin zbierają przerażająco dużo danych, ale jest jeden haczyk

14.02.2023 14:27
1
1
Jerry_D
57
Senator

Raczej nikogo te wyniki analizy nie powinny zaskoczyć

14.02.2023 14:27
2
odpowiedz
Cordite
41
Generał

pitolenie propagandowej ciemnoty. a czemu akurat tym razem i w tym przypadku nie powolacie sie na mistyczna ochrone bezpieczenstwa obywateli :) przeciez po naszej stronie chinskiego muru wszelkiej masci inwigilacja sluzy spoleczenstwu i chroni przed terrorem :D wiadomo

post wyedytowany przez Cordite 2023-02-14 14:28:14
14.02.2023 14:41
Asasyn363
😜
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Asasyn363
160
Senator

Bo Google i Hameryka nie pobierają. W takim przykładowo Samsungu ilość śmieciowych apek też jest porażająca i nie wiadomo po co one tam są.

post wyedytowany przez Asasyn363 2023-02-14 14:44:04
14.02.2023 15:23
3.1
1
pawel1812
55
Generał

W artykule nie zostało podane, gdzie dane z tych smartfonów lądują. Bo Xiaomi(przynajmniej w Europejskich wersjach) nie ma problemu, by dzielić się danymi użytkownika, z każdą aplikacją, która ma takie zapotrzebowanie. I utrudnia możliwość wyłączenia takowej inwigilacji.
Nawet w Polsce telefony Xiaomi wysyłają więcej inwigilacyjnych treści, niż np. konkurencyjny Huawei. I ta inwigilacja, to wcale nie jest Chińska inwigilacja, Xiaomi dostaje pieniądze od amerykańskich przedsiębiorstw za instalowanie ich spyware. Nie zdziwiłbym się, gdyby w Chinach to też była zasługa amerykańskiego spyware.

Samsung też ma płacony gruby hajs za preinstalowanie tony apek. Jedyna różnica jest taka, że na Xiaomi ciężko jakkolwiek dostać się do uprawnień aplikacji. Nie wiem jak z Samsungiem.

post wyedytowany przez pawel1812 2023-02-14 15:25:54
14.02.2023 15:36
3.2
zanonimizowany1359977
9
Senator

Różnica jest taka, że u nas po podsłuchu dostaniesz spersonalizowana reklamę.
U nich może być to użyte do kradzieży pieniędzy, włamów do konta.
Biorąc pod uwagę fakt, że u nas ynteligenci z władz wymyślają jakieś cyfrowe dowody osobiste żeby złodziejom ułatwić kradzież tozszamosci czy banki robią jakieś gówniane aplikacje, które pozwalają płacić telefonem, to sami się podkładamy na tacy chińczykom używając ich telefonów.

Jakby telefon nie służył do identyfikacji osoby czy płacenia nim to OK, wystarczy zdrowy rozsądek.

14.02.2023 14:57
4
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1359977
9
Senator

Państwa NATO, UE I USA mogłyby zbadać dokładnie to zagadnienie, zatrudnić naukowców, śledzić i analizować każdą paczkę danych i na koniec wydać werdykt.
Jak faktycznie chińskie telefony szpiegują i robią wiecej niż to co powinny w związku z działaniem systemu Android i aplikacji, to wypadałoby zakazać ich dystrybucji i sprzedaży w naszym obszarze?

Sam siedziałem lata na Xiaomi, ale ja tam nic wartego szpiegowania nie mam, bardziej mi szkoda baterii w telefonie.

14.02.2023 16:20
pieterkov
4.1
pieterkov
143
Senator

A czytałeś newsa? Dystrybucja na europę i zachód nie szpieguje aż tak. Tylko dystrybucja na rynek chiński. Więc jak kupujesz na aliexpress telefon oznaczony jako china, a nie global.

15.02.2023 08:36
Wronski
5
odpowiedz
Wronski
17
Generał

Tik Tok tez sledzi i wysyla dane ludzi i jakos nikogo to a mowimy o miliardach uzytkownikow.
Ale dobrze, szpak sie nazre wisni to nie w glowie mu mirabela

16.02.2023 12:44
Drakkar84
6
odpowiedz
Drakkar84
26
Centurion

Za dużo bzdur w artykule. W jednym ze zdań przeczytałem, że realme to podmarka Oppo... Dalej czytać nie warto.

Futurebeat Smartfony z Chin zbierają przerażająco dużo danych, ale jest jeden haczyk