PS5 sprzedaje się jak ciepłe bułeczki; to koniec problemów z dostępnością?
rozchodzi się jak cieple bułeczki i jednocześnie brak problemów z dostępnością? trochę brakuje tu logiki :) no i 112 mln aktywnych graczy w psn, troche dziwne, bo xbox live ma 120mln a sprzedaż konsol jest przecież o polowe mniejsza. oczywiście mamy pc i usługi chmurowe
a teraz pytanie ile tych ze 120mln kont zostalo zalozonych tylko po to by odebrac znizke na gamepassa. Sam nie mam konsoli, a zalozylem ze dwa albo nawet i trzy konta
Póki konsola za MSRP z jakimiś dorzuconymi śmieciami jest uznawana u nas za mega okazję, to problemy z dostępnością się niestety nie skończą. Na rynkach, gdzie Sony dystrybuuje swoje konsole bezpośrednio sytuacja wygląda normalnie, niestety, u nas jeszcze sporo minie, zanim popyt się ustabilizuje do stopnia, w którym konsole zaczną być oferowane w znośnych cenach
Sony to kłamcy jakich wielu, już od wielu lat korporacyjny marketing polega między innymi na tym aby pompować marketing fałszując dane poprzez zawyżanie statystyk.
Niestety ale na konsole ostatnimi czasy wydawany jest bubel, do tego płacenie za granie w multi to jest jakieś kure*two ze strony Sony + te niby "darmowe" miesieczne badziewia nazywane grami. Po 9 latach na konsoli Sony i sprzedaży ps5 przesiadłem się na PC i nie żałuję.
To właśnie ta "zdrowa" konkurencja spowodowała , MS doszedł do wniosku że ludzie są w stanie spłacić za dostęp online to czemu Sony nie miało zrobić tego samego jeśli tyle frajerów się znalazło na Xbox Gold
Świetna konsola, tak samo zresztą jak Xbox Series X.
Szkoda tylko, że dożyliśmy czasów gdzie trzeba tak długo czekać na gry...
Po prostu czas na stworzenie gry się progresywnie wydłuża. Na PS1/2 studio potrafiło wypuścić dwie gry w odstępie niecałego roku, teraz trzeba nawet 5-6 lat czekać. Druga sprawa, że Kung Flu i praca zdalna jeszcze ten proces wydłużyły.
Konsola ma ponad 2 lata na karku i dopiero teraz staje sie "dostepna". To chyba lepiej juz poczekac na wersje Pro zamiast ladowac sie w dwuletniego szrota?
Dostępność niby jest ale ciągle sprzedają w jakichś gówno-bundlach.
No cóż kto chcial już kupił, abo czeka na normalna cenę. Dzisiaj to max 1999 zł I najlepiej z jakąś gra w zestawie, a że jest inaczej to oznacza, że wciąż daleko do normalności.
To już technologicznie jest przeciętniak o wydajności między GF 3050 a 3060 czyli coś naprawdę dobrego w 2020, ale dzisiaj już nie powodującego opadu szczęki i już napewno nie w tej cenie jakie sklepy scapluja.
Sony znowu kłamie, w obecnej sytuacji gospodarczej na pewno nie sprzedaje się jak ciepłe bułeczki, na zachodzie jest większa bieda niż u nas.
