W Samsungu chyba kogoś… wygięło
Póki co korzystam z Odyssey G9 i nie widzę na rynku niczego (poza wersją Neo) czym mógłbym go zastąpić. Nadchodzącą wersję 4K nie jest w stanie obsłużyć nawet 4090 jeśli chcemy grać na wypasie, więc spokojnie poczekam aż się OLEDy na dobre zadomowią.
Nadchodząca wersja G9 to raczej 8K - obecny G9 to "4K" UW (czyli ani to 4K, ani 1440p).
No chyba że coś pominąłem i zapowiedzieli kolejny model, jeszcze w "4K".
- 2560x1440 - 3,7 mln px
- 5120x1440 - 7,4 mln px
- 3840x2160 - 8,3 mln px
- 7680x2160 - 16,6 mln px
...ale patrząc na mój G9, to widzisz tak naprawdę QHD pomimo, że ilość pikseli jest zbliżona do 4K.
Produktow Samsunga unikam z roznych z powodow ale abstrahujac od firmy to Was chyba wygięło zeby kupic 55 cali jako monitor na biurko ;)
Musiałem się zmusić do napisania tego wyżej
A wystarczylo napisac "Chyba mnie pogielo"
Mini Led 55 cali jako monitor? Bez filtrów to ślepota gwarantowana. Prawie tak jakby się patrzeć prosto w latarkę.
Proponuje jeszcze limo jako samochod sluzbowy. Jak bedziecie parkowac w centrum krk to mieszane uczucia gwarantowane ;)
granica, przy której wyświetlacz przestaje nadawać się na biurko znajduje się gdzieś poniżej 55 cali
Że jak? Dla mnie to 27 już by było za dużo.
Mam u siebie telewizor 32", co prawda kanapa i tak jest dosyć blisko, dlatego większego nie potrzebuję, ale jakby takie coś stanęło mi na biurku to po kilku latach moje posty chyba by pies asystujący pisał.
Kiedyś jak jeszcze grałem na konsoli z padem w ręku w większym oddaleniu to parę razy pomyślałem sobie o większym ekranie. Ale skoro teraz głównie w ruch wchodzi klawiatura + mysz to nie mam zamiaru się przesiadać na takie olbrzymy. Szczególnie, że ten mój Acer to chyba jedna z moich najbardziej udanych inwestycji komputerowych w życiu, więc jeszcze długie lata mnie z nim czekają.
A dla mnie 27 stało sie za małe i chetnie zmieniłbym na 32
To i tak już jest spory ekran, a 32 to już jest wielki ekran. Mi tam wystarczał 21, a potem zmieniłem na dużo lepszy, ale 24 i jestem z tego bardzo zadowolony, dla mnie to naprawdę duży ekran i większego na pewno nie będę kupować :).
Nie, no ale to są już całkiem spore i nie wiem czy potrzebuję tak dużych ;p.
24 cale to max do biurka, ci co kupują więcej to albo snoby albo ci którzy dali się nabrać na marketingowy bełkot.
Zależy od typu gier. Powoli ilość detali będzie prosić się o standard 1440p 27"-32"
Jestem ofiarą marketingowego bełkotu, mam 32" 4k i myślę o czymś w okolicach 43" 8k.
Oj ja głupi.
Oświetlenie pomieszczenia jest naprawdę mega ważne! To znacząco wpływa na odbiór obrazu. Dobrze jest mieć dobrze oświetlone pomieszczenie, najpierw trzeba wyrównać kontrast między poziomem jasności w pomieszczeniu, a tym w ekranie, kondycja oczu polepszy się bardzo.
Zainteresowałeś mnie. Powiedz coś więcej. Kondycja moich oczu jest fatalna, a ostatnio nawet mam wrażenie że wzrok mi się drastycznie pogarsza. Przed monitorem oczywiście 8-12 godzin dziennie.
No po prostu doświetlone pomieszczenie, przede wszystkim tło za monitorem, ale też w pewnym stopniu reszta (a nie, że kolorowa ściana w ciemnej norze).
Zwłaszcza przy pracy, bo przy grach to jeszcze można to oświetlenie zmniejszyć (ale też bez grania po ciemku).
Powiem wam tak szczerze, ja do końca nie wiem i nie jestem pewny, bo moje wrażenia, odczucia i potrzeby mogą być nieco zafałszowane przez częściowy daltonizm i przede wszystkim moją taką nieco inną percepcją widzenia, mam na myśli to, że żeby widzieć lepiej potrzebuję naprawdę dobrze oświetlonego pokoju, bo inaczej mimo światła w pokoju będzie dla mnie ciągle zbyt ciemno. Np. W pochmurny, ale jasny dzień, jest trochę dla mnie nieco za ciemno w pokoju, a kiedy jest to zwyczajnie słoneczny dzień, to pokój jest dla mnie wystarczająco jasny. Jednakże w polsce i tak zazwyczaj trzeba oświetlać sobie pokój jeśli używam komputera. I taki prosty przykład mojej nieco innej percepcji, oświetlony napis(nie mam na myśli świecącego się napisu) z nieco daleka, ale nie idealnie oświetlony będzie dla mnie nieczytelny, ale stanie się czytelny po wystarczającym doświetleniu i mógłbym to odczytać nawet z jeszcze większego dystansu.
Ogólnie, to dobrze by było korzystać z przyzwoicie jasnych żarówek. Jednakże trzeba wziąć też pod uwagę temperaturę barwy. Ma to spore znaczenie. Bo widzicie, ja lepiej odbieram światło dzienne od takiego światła o identycznej jasności, ale o ciepłym barwie(pokoje ciepło oświetlane są dla mnie nieco za ciemne, to nie jest dobre dla czytania książki, bo jest zwyczajnie niewystarczająco niedoświetlone). Więc lepiej widzę przy oświetleniu o zimnej barwie niż ciepłej i lepiej mi się czyta, a także korzysta z komputera.
No i ważną sprawą jest to jak położony jest pokój z komputerem, najlepiej. Jeśli po północnej stronie, to włączajcie zawsze światło, nigdy nie będzie wystarczająco jasno dla korzystania z komputera, a przynajmniej nie w polsce(chyba, że macie wyjątkowy widok za oknem, mnóstwo odbić jest i ogólnie nic nie zasłania wam okna).
No i poza tym to zależy od tego co jest na ekranie. Jeśli to nie jest tekst na białym, tylko np. gra czy film, to w sumie nie ma potrzeby włączać światła. Jeśli jednak jest ciemno w pokoju, np. po północnej stronie albo w nocy to lepiej włączcie sobie jakieś lekkie światło. Nie powinno się oglądać w ciemności, a tym bardziej w całkowitej ciemności.
Sprawdżcie sobie najlepiej w ten sposób czy macie za ciemno w pokoju: wyświetlcie czarny tekst na białym tle. Białe tło musi być na cały ekran. Przypatrzcie się temu i sprawdzajcie czy jest to niekomfortowe dla was i dla was jest trochę za jasno przy standardowym dziennym świetle w polsce. Jeśli jest to włączcie światło i jeśli to dalej jest, to powinniście pomyśleć o zrównywaniu kontrastu światła między oświetleniem pokoju, a monitorem. Najprościej i w sumie najlepiej kupić żarówki o dobrej jasności i zimnej barwie światła. I tak, niestety, ale w polsce podczas korzystania z komputera powinno się używać światła, to nie jest tak, że jest dzień i jest nieco jasno, właśnie jest niewystarczająco jasno na komputera i książki. No chyba, że jest całkiem jasno i słonecznie, to jest co innego. Nie dajcie sobie wmówić jakimś głupkom, którym zależy na oszczędzaniu na prądzie i myślącym, że światło włączane w dzień jest bez sensu. Najważniejsze to wyrównać kontrast w oświetleniu między pokojem, a monitorem.
Co do recenzowanego monitora to chyba najlepszym zastosowaniem by były gry wyścigowe, widok z kabiny. I tak człowiek skupia wzrok na najbliższym zakręcie, nie musi ogarniać całego ekranu, za to immersja większa. Może to być spoko dla ludzi chcących takiej imersji, a nie tolerujących VRa.
Nie uznaje Samsunga w telewizorach że względu na ich umowę wsparcie software i wycenę telewizorów (za drogo).
Preferuje od lat LG I jestem cały czas pozytywnie zaskoczony ich wsparciem (nawet 5+ letni TV dostaje aktualizacje do webOSa, YouTube jak działał 6 lat temu tak dalej działa i TV działa ciągle tak samo, nie muli bardziej czy mniej), a i ceny LG ma zawsze lepsze od Samsunga i te telewizory są składane w Polsce, czyli jakiś tam wklad w PKB naszego kraju jest kupując właśnie TV z napisem Assembled in Poland.
Samung dla mnie w TV nie istnieje i jak kiedyś polowałem na Q80 tak kupiłem o 1000 zł taniej LG Nanocell 120hz z HDMi 2.1 i Dolby vision, VRR I wszystko w XSX pięknie działa na tym TV, wsparcie leci już drugi rok i nic się nie zużywa, a koszt? Chyba mniej niż 2600 zł płaciłem co przy cenach OLED to właściwie połowa ich ceny i nic się nie wypala a już ponad dwa lata używam i nie mam ochoty płacić kupę kasy i dostać jakiś szajs, który się nie działa przez 5 lat tak samo jak w dniu wyjścia z kartonu.
Samsung ma dobre pamięci RAM, NAND i obecnie telefony z niskiej i średniej półki (wreszcie się obudzili i po latach rzucili wyzwanie Xiaomi, ktore to znowu ceny podnioslo dajac fory Samungowi).
Co by ten Samsung nie wyprodukował w telewizorach to musiałoby być dużo tansze od LG żebym takim czymś się zainteresował.
Nie wyobrażam sobie, żeby na 5 letnim TV YouTube nie działał, bo Samung porzucił wsparcie. Idź Pan w ch.j z takim producentem.
Od roku mam monitor 34" 21:9 uważam że rozmiar jest idealny , ciężko się na początku przyzwyczaić do zakrzywienia i szerokości ale trochę praktyki w Cyberpunku , Wiedzminie i gra się zupełnie na nowym poziomie. Nie zamienił bym go na nic innego ..no może w przyszłości na 4k . Do gier idealna sprawa , ale wymaga dobrego sprzętu. Większość gier obsługuje ultrapanoramiczne monitory ale są i wyjątki np Elden Ring niestety nie , choć można zainstalować łatkę ale gra online to już twoje ryzyko.
Posiadam Arka od dnia premiery i uważam, że wnioski w tej recenzji są po prostu z d***y. Ot recenzja "Janusza", który musi pojechać po produkcie, tylko dlatego, że go na to nie stać.
Wcześniej pracowałem na dwóch 27 calowych monitorach 1440p w stacku (o wiele wygodniejszy układ do pracy). Brakowało mi jednak trochę powierzchni roboczej, myślałem nawet o trzecim monitorze, ale wtedy usłyszałem o Arku. Monitor podzielony przeze mnie na 4 strefy w FanzyZones (sUltra-Wide na dole i 3x 16:9 na górze).
Jako że pracuję w domu, to większość dnia spędzam przed monitorem, nigdy żadnego uczucia zmęczenia nie odczułem, podejrzewam, że osoba recenzująca w żaden sposób nie ustawiła/skalibrowała monitora... też bym czuł się zmęczony gdybym jechał 8 godzin na np. maksymalnej jasności i kontraście.
"Nie da się także pominąć faktu, że Ark jest wygięty i to nie trochę, to nie jest ledwie zauważalne odstępstwo od prostoty, tylko wyraźny nawias okrągły"
Zagięcie robi świetną robotę przy takim rozmiarze, więc nie za bardzo wiem z czym tu jest problem.
"Do pracy o wiele bardziej praktyczna będzie ultrapanorama albo po prostu dwa-trzy zwykłe monitory."
"wiele wygodniej jest kręcić głową na boki, niż zadzierać ją, żeby zobaczyć coś umieszczonego w „górnym rzędzie”
Bzdura, od lat układ stack zyskuje co raz więcej na popularności, szczególnie do pracy, właśnie dlatego, że mniej obciąża szyję. Pracowałem kilka lat na side-by-side, potem kilka lat w stacku i różnica jest duża na korzyść stacka. Ja rozumiem indywidualne preferencje, ale takie wnioski świadczą raczej o braku jakiegokolwiek "riserczu". Dodam również, że bardzo popularnym setupem jest umieszczanie w stacku dwóch ultra-wide albo dwóch super-ultra-wide. Autorowi proponuję wyjść z jaskini.
"Dla kogo to jest?"
Cały ten akapit podsumowujący, jak wspomniałem wcześniej, to raczej skowyt zazdrosnego "Janusza" a sam monitor jest i bardzo wygodny i praktyczny. Ja rozumiem, że to nie dla każdego, że monitor istotnie jest drogi, ale na rynku znajdziemy również inne drogie monitory, skompletowanie np. 2x Ultra-wide czy 2x sUltra-wide w podobnymi parametrami wyjdzie nas tyle samo, a często znacznie więcej.
Także nie słuchajcie Pana Marcina, jak macie kasę, to gorąco polecam. I nie, Samsung mi nie płacił.
Przymierzam się do kupna, więc może odpowiesz mi na pytanie, czy to pudełko które daje sygnał do tego monitora potrafi potem zrobić układ (w poziomie) Picture-By-Picture 2x2? Czyli w górnym rzędzie wyświetla obraz powiedzmy z wejścia HDMI1 i HDMI2 a w dolnym z HDMI3 i HDMI4?
Oraz - jakie wtedy w takim układzie oferuje rozdzielczości? Czy to będzie 4x FullHD? Czy 4x 4K?
