Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak się otworzyć na kolegów ze studiów?

10.12.2022 13:47
1
Kondzio_one20
45
Centurion

Jak się otworzyć na kolegów ze studiów?

Jestem już na 2. Roku informatyki w Pile. Nie umiem się dogadać z kolegami ze studiów. Po zajęciach ja zazwyczaj programuję, tworzę grafiki i fotografuję, a moich kolegów ze studiów nie interesują takie tematy. Jedyne, co ich interesuje to wyjście na piwo i imprezy, a takie rzeczy mnie nie kręcą. Może jest na studiach kilka osób, których planują zostać programistami, ale dla wysokich zarobków i programowanie ich nie interesuje specjalnie. Więc mam pytania.

1. Czy ja muszę się zmusić do chodzenia z kolegami na imprezy i piwo, bo rzeczywiście tracę młodość?
2. Mam znajomych spoza uczelni z którymi świetnie się dogaduję (ich interesuje mój rozwój umiejętności graficznych, fotograficznych, nieraz też programistycznych), ale oni studiują w Poznaniu i u mnie w Pile nie ma się z kim spotkać. Co mi proponujecie? Zostać w Pile do końca studiów i otworzyć się na kolegów ze studiów, czy zostać jeszcze rok w Pile i wyjeżdzać do Poznania na 3. Rok studiów informatycznych, żebym mógł się spotkać z tymi osobami, z którymi się świetnie dogaduję (oni są z innych wydziałów niż informatyka, ale mógłbym się z nimi widzieć na ulicach w Poznaniu)?
3. Jeśli mam zostać w Pile do końca studiów i otworzyć się na kolegów ze studiów, to jak ja mam się otworzyć na kolegów ze studiów, jak piwo i imprezy mnie nie interesują?

Podsumowując poprzednie wątki (o tym napiszę na następnym wątku), mówię, że nie żałuję, że nie rzuciłem studiów na rzecz pracy w zawodzie programisty i dzienne studia informatyczne chcę skończyć, żeby zdobyć wiedzę o algorytmice, bazach danych i optymalizacji, co jest potrzebne w zawodzie programisty. Ten wątek jest akurat o rozwoju osobistym, a nie zawodowym.

10.12.2022 15:19
U.V. Impaler
9
6
odpowiedz
3 odpowiedzi
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Jeśli nie interesuje Cię piwo i imprezy, to nie zajmuj się piwem i imprezami, tylko tym co lubisz bądź kochasz. Koledzy ze studiów są nieistotni, ważniejsze jest to co Cię w życiu kręci i na tym się skup. Szkoda marnować czas, żeby mieć kolegów na siłę. Jeśli masz w Poznaniu ludzi, którzy mają podobne zainteresowania, to zadbaj o to, żeby się z nimi widywać, wystarczy. Nie musisz tego robić codziennie.

10.12.2022 13:51
Aeglos Gil-Galada
2
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Aeglos Gil-Galada
8
Generał

Nie musisz się zmuszać, ale programować będziesz przez następne 40 lat, więc nie musisz tego robić 24/7. Pójdź raz w melanż, a może akurat ci się spodoba.

post wyedytowany przez Aeglos Gil-Galada 2022-12-10 13:52:03
10.12.2022 14:23
2.1
Kondzio_one20
45
Centurion

Niektórzy programiści po kilku latach doświadczenia rzucą programowanie na rzecz biznesu (np. pracę na etacie zmieniają na startup, rozwój firmy szkoleniowej bądź prowadzenie software house'u albo gamedev).

10.12.2022 15:12
Aeglos Gil-Galada
2.2
4
Aeglos Gil-Galada
8
Generał

Co mnie to obchodzi?

10.12.2022 13:52
ODIN85
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
ODIN85
29
Senator

Jak Cię mają lubić jak nie stawiasz im czasem?

10.12.2022 15:03
A.l.e.X
😂
3.1
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

a co on dziewczyna ;)

10.12.2022 15:14
SpoconaZofia
😂
3.2
SpoconaZofia
80
Legend

Tu chyba raczej chodzi o drinki ? .... Prawda ?

10.12.2022 13:55
4
2
odpowiedz
9 odpowiedzi
Child of Pain
179
Legend

Ja bym zaczął od pisania lepszych prowokacji.

10.12.2022 14:13
zielele
4.1
zielele
146
Legend

gwarantuje, ze to nie jest prowokacja.

10.12.2022 17:01
4.2
1
Malaga
135
ma laga

"gwarantuje, ze to nie jest prowokacja."

jak można przeczytać coś takiego i twierdzić, że to nie prowokacja:
"znam osobiście ponad 10 bardzo ładnych dziewczyn i mam z nimi świetny kontakt (to są fanki moich umiejętności graficznych, fotograficznych i programistycznych)"

10.12.2022 17:10
4.3
Hhhwwtthhcc
0
Chorąży

A znajdźcie jeszcze wątek gdy pisał jak poderwać dziewczynę i pytał się co to znaczy rzucić truskawka. Jeśli nie prowo to ciężka schizofrenia.

post wyedytowany przez Hhhwwtthhcc 2022-12-10 17:11:15
10.12.2022 17:31
4.4
Kondzio_one20
45
Centurion

Nie mam żadnej schizofremii. Po prostu chciałem się oswoić najpierw z teorią, natomiast wykorzystałem tą teorię w praktyce i "rzucić truskawką" nie jest dosłownym zdaniem.

10.12.2022 20:31
4.5
Child of Pain
179
Legend

Bo? Gosciu pisze jakby nie mial zycia towarzyskiego (interesuje sie fotografia i uwazam za sluszne relacje z ludzmi ktorzy tylko interesuja sie fotografia a picia piwa jest be) wiec o czym ty w ogole rozmawiamy? Mieszanina butnosci z szczyptą autyzmu.

10.12.2022 22:06
zielele
4.6
zielele
146
Legend

wiem, ze to nie prowokacja, bo pochodze z tego samego miasta.

11.12.2022 00:14
4.7
Child of Pain
179
Legend

I co to ma do rzeczy.

11.12.2022 00:50
zielele
4.8
zielele
146
Legend

blagam, pomysl przez chwilę. nie bede pisal wszystkiego wprost, bo to jego prywatne zycie.

jak czasem czytam Twoje posty to wydaje mi sie, ze brakuje Ci jakiejkolwiek empatii i inteligencji emocjonalnej.

11.12.2022 11:49
4.9
Child of Pain
179
Legend

Raczej wam brak wiarygodnosci w pisaniu bajek. Prywatne zycie dlatego wypisujesz, ze to niby potwierdzasz, faktycznie szanujesz prywatnosc gdyby to byla prawda.

10.12.2022 13:58
Rumcykcyk
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

1. Czy ja muszę się zmusić do chodzenia z kolegami na imprezy i piwo, bo rzeczywiście tracę młodość?

Koledzy to lipa i do szczęścia nie są potrzebni ale jak masz możliwość żeby wyskoczyć z nimi do klubu i poznać dziewczynę która zastąpi tych kolegów to jak najbardziej. Później ciężko znaleźć jak kończysz szkołę i myślisz o pracy. Jak masz dziewczynę to na ch.... ci koledzy tylko będą ci koło tyłka robić albo takie to będą dobrodzieje, że ci kobitę wyobracają za plecami.

10.12.2022 14:09
6.1
Kondzio_one20
45
Centurion

Dziewczyny jeszcze nie mam, ale znam osobiście ponad 10 bardzo ładnych dziewczyn i mam z nimi świetny kontakt (to są fanki moich umiejętności graficznych, fotograficznych i programistycznych). Napisałem kiedyś wątek o podobnej sprawie i mieliiście rację, że wystarczy się odważyć i nie stresować i wcale nie jest to takie trudne i z tymi dziewczynami mogę akurat rozmawiać o wszystkim, bo one są otwarte na ludzi.

PS. Może rzeczywiście wtedy koledzy nie są mi potrzebni?

10.12.2022 14:12
6.2
A_wildwolf_A
214
Senator

nie są ci potrzebni, za 20 lat jak już będziesz grubo po 40 będziesz miło wspominał czasy kiedy zamiast imprezować i tracić zdrowie to siedziałeś i programowałeś ;)

10.12.2022 16:41
6.3
zanonimizowany1314272
33
Generał

Bierz się za te fanki programowania.

10.12.2022 16:56
6.4
2
damianyk
137
Nośnik Treblinek

znam osobiście ponad 10 bardzo ładnych dziewczyn i mam z nimi świetny kontakt (to są fanki moich umiejętności graficznych, fotograficznych i programistycznych).

Nie chcę cię deprymować, ale one traktują cię jako źródło zrobionych projektów/sprawozdań/zadań.

10.12.2022 14:14
😃
7
odpowiedz
Redman2
2
Generał

Pójdź z nimi na imprezy i po pijaku łatwiej im będzie gadać o Twoich rzeczach

10.12.2022 14:30
8
odpowiedz
Hhhwwtthhcc
0
Chorąży

Nie chce mi się czytać, ale człowieku ciesz się że jeszcze masz "kolegów".

10.12.2022 15:19
U.V. Impaler
9
6
odpowiedz
3 odpowiedzi
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Jeśli nie interesuje Cię piwo i imprezy, to nie zajmuj się piwem i imprezami, tylko tym co lubisz bądź kochasz. Koledzy ze studiów są nieistotni, ważniejsze jest to co Cię w życiu kręci i na tym się skup. Szkoda marnować czas, żeby mieć kolegów na siłę. Jeśli masz w Poznaniu ludzi, którzy mają podobne zainteresowania, to zadbaj o to, żeby się z nimi widywać, wystarczy. Nie musisz tego robić codziennie.

11.12.2022 11:51
9.1
Child of Pain
179
Legend

Dokladnie, super rada, nie tolerujemy ludzi z ktorymi idealnie nie podzielamy zainteresowan tylko sie zamykamy w domu i myslimy wylacznie o nauce i pracy.

post wyedytowany przez Child of Pain 2022-12-11 11:51:32
11.12.2022 22:53
puchaczx02
9.2
puchaczx02
5
Pretorianin

Child of Pain
Jak to lubi to w czym problem.

post wyedytowany przez puchaczx02 2022-12-11 22:53:59
11.12.2022 23:02
9.3
Child of Pain
179
Legend

Jakos ludzie nie pochwalaja bycia aspołecznym, do tego coz pisanie prowokacji i historek wymyslonych na kolanie tez jest bardzo slabe.

10.12.2022 17:52
Deton
10
odpowiedz
Deton
195
Know thyself

Miej wyrąbane. Po inżynierce już znajdź sobie jakąś prostą robotę w zawodzie i jedź na magisterkę do Poznania. Chyba, że brak kontaktu z podobnymi ludźmi ciąży Ci na co dzień, to myśl o tym żeby już na 3 roku się przenieść :)

10.12.2022 20:03
BartekTenMagik
11
odpowiedz
BartekTenMagik
65
World Owner

Już spieszę z pomocą:
Zamknij ich w szafie.

10.12.2022 20:17
wyś
😂
12
odpowiedz
wyś
95
Just think

To studia są potrzebne, żeby zostać programistą?

10.12.2022 20:38
hopkins
13
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
hopkins
212
Zaczarowany

Kondzio czy masz autyzm? Serio pytam.

11.12.2022 21:18
13.1
Kondzio_one20
45
Centurion

W 2017 roku napisałem na jakimś wątku, że mam autyzm i się wszystko zgadza.

11.12.2022 21:33
13.2
1
Hhhwwtthhcc
0
Chorąży

Jaki autyzm, on ma więcej duperek niż połowa golowiczow a się kolegami przejmuje ;)

post wyedytowany przez Hhhwwtthhcc 2022-12-11 21:34:05
10.12.2022 20:47
👍
14
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany586245
40
Generał

Seks zbiorowy. Wszystko jedno w jakiej konfiguracji, kto z kim. Ewentualnie ćwiczenie komend w MS DOS.

11.12.2022 00:55
WolfDale
😜
14.1
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

To drugie najpierw jako gra wstępna.

11.12.2022 21:36
BartekTenMagik
🦍
14.2
1
BartekTenMagik
65
World Owner

Dacie link do zaproszenia?

11.12.2022 01:01
WolfDale
😉
15
odpowiedz
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Jeśli nie czujesz takich klimatów to je po prostu olej, po co się zmuszać? Rób to co lubisz, a nie to co inni. Ja też nie jestem typem rozrywkowego człowieka, knajpy, bary, kluby czy puby to ja w serialach czy filmach jedynie widuję. Wolę robić to co lubię, choć wiem że większość ludzi niestety uważa że jak ktoś nie biega po knajpach i nie zarywa każdej panienki to jest dziwny. W szkołach też przeważnie trzymałem się na uboczu i bardziej zawsze byłem typem samotnika, choć wyjątkowo w przeciwieństwie do takich przypadków jak ja byłem dość lubiany nawet przez imprezowiczów. Oczywiście znajomych też się miało, bo nie byłem jedyny ale w mniejszości.

Nic na siłę, a tym bardziej że nie lubisz alkoholu jak ja to ciężko idzie wtedy współpraca.

post wyedytowany przez WolfDale 2022-12-11 01:02:27
11.12.2022 11:53
mohenjodaro
16
2
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

offtopic

Studiujesz informatykę w Pile? To prawda, że mają tam drugi najlepszy wydział informatyczny po amerykańskim MIT?

11.12.2022 22:25
puchaczx02
17
odpowiedz
puchaczx02
5
Pretorianin

Ja Ci mogę powiedzieć, że jak nie pijesz to dobrze. Jak się rozpijesz to później ciężko przestać.

11.12.2022 23:10
Wrzesień
18
odpowiedz
3 odpowiedzi
Wrzesień
58
Stay Woke

Czy ja muszę się zmusić do chodzenia z kolegami na imprezy i piwo
No właśnie nie musisz. Będzie w życiu wiele rzeczy do których będziesz musiał się zmusić, np. płacenie podatków, zarabianie na chleb, albo zbadanie prostaty po 50-tce. Całą resztę możesz olać. Wiesz co lubisz, a czego nie, a to już jest połowa sukcesu. Większość ludzi marnuje cenny czas na próbowaniu rzeczy, które "mogą" im się spodobać, zamiast więcej go przeznaczyć na te, które już im się podobają. Nie bądź tym człowiekiem.

11.12.2022 23:19
18.1
tadek[5]
216
pięć

Większość ludzi marnuje cenny czas na próbowaniu rzeczy, które "mogą" im się spodobać, zamiast więcej go przeznaczyć na te, które już im się podobają.

Mam kilku znajomych, którzy myślą tak jak ty. Co roku spędzają urlop w tym samym miejscu bo im się kiedyś spodobało :)

11.12.2022 23:25
Wrzesień
18.2
Wrzesień
58
Stay Woke

I gitara. Wyjeżdżając gdzie indziej albo by im się spodobało, albo nie. Tu wiedzą, że raczej tak. Bardzo dobre zarządzanie czasem i środkami.

12.12.2022 23:01
WolfDale
18.3
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Jeśli komuś dobrze w danym miejscu i po wizycie w nim czuje się jak najbardziej wypoczęty, to znaczy że jest spełniony. Ja też mam miejsca do których będę wracał do końca życia, a te wszystkie ochy i achy na jakieś "modne" miejsca czasami potraktowałem tylko westchnieniem. Niby fajnie, widok też sympatyczny ale jakoś to nie to.

Forum: Jak się otworzyć na kolegów ze studiów?