Blizzard przeprasza i naprawia Overwatch 2, gracze wskazują inne problemy
Z monetyzacją to ostro pojechali po bandzie. Ten ich battle Pass może rywalizować z tym od Halo Infinite w kwestii "kto jest większym dziadostwem". ^^
Uważam, że lootboxy z 1 to był najlepszy system z jakim miałem do czynienia, jeśli chodzi o lootboxy. Nigdy nie wydałem na nie ani eurocenta, a miałem 90% zawartości gry, i miałem wszystko to czego chciałem, zwłaszcza po usprawnieniu które wprowadzili jakiś czas po premierze.
Hej, w OW gralem tylko pare godzin ale z tego co piszesz system lootboxow mocno przypominal ten z darmowego Heroes of the Storm gdzie grajac regularnie rowniez mogles miec praktycznie wszystko za free.
Mozliwe, ze dla nas graczy byl to najlepszy system… niestety byla to rowniez jedna z glownych przyczyn porzucenia wspomnianego hotsa. Darmowa gra multiplayer musi jakos zarabiac na swoje utrzymanie i dalszy rozwoj, a przy takim typie monetyzacji to nie mialo prawa sie udac.
Mysle, ze blizz wyciagnal wnioski wlasnie z OW1 i HotSa i niestety na dobre zrezygnowal z malo nachalnych systemow. :/
Grałem także w HoTSa, i jak nie cierpię LoLa i ogólnie MOBA, tak ta gierka bardzo siadła mi do gustu, kilku moim kolegom także, i dobrze sie w niej bawiłem, przykro sie patrzyło na jej powolną śmierć. Jeśli chodzi o porzucenie, to chyba brak siły przebicia na tym rynku. Taki OV wytrzymał aż 6 lat.. I zrobili kontynuację.
Nic się nie stało kochany blizzardzie, już grę wy...
...walam!! o to ci chodziło?
Jak wrócę do domu to też wyrzucam ten ow 2.0 bo dwójka to tego nigdy nie nazwę bo na to nie zasługuje. Blizzard udawał kiedyś dobrą firmę teraz wyszło całe to skrywane dziadostwo.
Na serio, kiedyś naprawdę Blizzard był dobrą firmą, za czasów pierwszych WarCraft'ów, Diablo i StarCraft'ów. Ale teraz już tak nie jest.
Było B2P, były tootboxy to źle bo gra nie warta 40 euro, a skrzynki hazzard i Blizzard zły. Dzisiaj f2p, BP ze skórkami zamiast progresji z wbijaniem lvl Blizz dalej fee. Płaczkom nie dogodzi, zakładajcie więcej kont i smarujcie te wypociny bo fajnie mi się to czyta przy kawie.
Ten system z pierwszego Overwatcha był genialny. Najbardziej przyjazny graczom system monetyzacji ze wszystkich duzych, jakkolwiek aktualnych gier online, a narzekali na niego tylko ci co w tę grę nie grali, pewnie dlatego, że miał w sobie zakazane słowo "lootbox", a to przecież było modne hateować lootboxy.
Grałem wczoraj i jest spoko, chociaż z pewnych przyczyn musiałem założyć nowe konto i denerwuje mnie to wbijanie wszystkich postaci. Jednak rozumiem, że jest to po to, aby nowi gracze mogli zapoznawać się z nimi stopniowo. Co do skinów, emotek itp. oraz ich zdobywania to jest mi to obojętne, po prostu zbędne bajery. Jak będę chciał to sobie kupię, jak nie to wpadnie z czasem samo. Gra nie jest już płatna, a więc nie razi to tak bardzo jak w poprzedniej "wersji".
Bardziej z tym zablokowaniem postaci chodzi o to, żeby ich w ten sposób uzależnić, żeby spędzili z kilka godzin dziennie. Takie jest moje zdanie
Przynajmniej z tego debilnego pomysłu z sms'ami się wycofali, który dyskwalifikował dla mnie tę grę.
Mnie i mojego kolegę wyrzuca z meczu za każdym razem jak zdobędziemy osiągnięcie.
Ktoś jeszcze ma ten problem?
