Twórcy RTS-a Tempest Rising chcą skłonić EA do wskrzeszenia Command & Conquer
Dobrze że zapowiedzieli Tempest Rising i jeszcze jakiś czas temu stormgate. To pokazuje tylko że gatunek RTS zaczyna odżywać powoli. A brakuje nam takich gier niestety. Szkoda że nie będzie też Starcrafta 3. Blizzard ma teraz diablo immortal więc już nie ma szans nigdy raczej na starcrafta 3. Zobaczymy co będzie dalej z RTS bo bardzo sobie cenie ten gatunek i nie chciałbym żeby zniknął.
Byłoby wspaniale. Nie rozumiem po co ra trzyma prawa do marki skoro nic z nimi nie robi.
Najpierw to oni niech coś wydadzą w końcu bo narazie mają czwarty rozgrzebany projekt a żaden nie ma sprecyzowanej daty premiery
Jeżeli chodzi o czysty gatunek RTS to niestety jest to chyba najmniej elastyczny gatunek, dlatego tak ich mało wychodź bo ciężko cokolwiek świeżego wymyślić.
EA mogłoby odświeżyć kolejne stare C&C, po udanym remastrerach Red Alert i Tyberian Sun aż dziwi że nie poszli za ciosem.
Nawet jeśli będzie StarCraft 3, to nie ma gwarancji, że będzie tak samo dobry co StarCraft 1 i 2. To nie sam Blizzard co kiedyś. Po całej cyrku, jaki jest Warcraft III: Reforged.
To prawda, StarCraft Remastered jest całkiem udany. Ale to było 3 lat wcześniej przed wydanie Warcraft III: Reforged. Przez ten czas Blizzard dużo się zmieniło na gorsze.
A ja chciałbym aby ktoś wskrzesił serię Earth, zwłaszcza Earth 2150.
Jeszcze taka gierka szykuje się na 2023 , coś jak supreme commander ; ] Czekam na nią bo sc daje rade ; ]
Supreme Commander to taki Total Annihilation, a co za tym idzie teraz jest też Beyond All Reasons, który jest dokładnie tym samym co Total i twórcy się z tym nie kryją.
Generals, ale bez limitu jednostek i jakiś bohaterów.
Po prostu umożliwić w niemal kazdej misji super miodny tank rush czy heliktoper rush, czyli niezawodna taktyka wygrywania bitew czyli zasypanie wroga taka iloacia wojska, ktorej nie ma szans zatrzymać, taktyka ktorej nie stosuja ukraińce, przez co wojna ciagnie sie juz o pol roku za dlugo.
Zrobić RTS'a z limitem jednostek to jak zrobić grę wyścigową bez biegu wstecznego. Niby można ale na co to komu. Stare C&C miały to do siebie, że robiło się pierdyliard jednostek i robiło jeden konkretny atak lub brało przeciwnika na przetrzymanie jeśli atakował falami. Z limitem jednostek coś takiego nigdy się nie uda bo nie można robić jednostek na zapas jednocześnie atakując. Już C&C 4 odrzucało przez to rozwiązanie i jeśli tutaj też to wprowadzą to ten tytuł skończy tak samo.
Takie moje skromne zdanie na ten temat